Rodzice mają stary dom poniemiecki.Ściana 40cm z pustką w środku.
Poddasze ocieplone wełną 15cm, dom jeszcze nie ale będzie:).
Powierzchnia na dole 80m2 na górze 50m2. Do tej pory ogrzewali małym
kominkiem i bez problemów, nawet w duże mrozy było ciepło. Teraz jednak
chcą wstawić normalny piec w kotłowni i mamy dylemat jaki wybrać.
1. Ja chcę wziąć taki 19-21kW bo ma jeszcze zagrzać zbiornik na wodę
(150L albo większy). Większy trzeba rzadziej podkładać, a chcą palić
głównie drewnem sezonowanym 2 lata. Brat uważa że mniejszy
(14-16KW)będzie lepszy bo będzie chodził w większych temperaturach, i
żeby nie okazało się że w tym dużym co chwile woda się zagotowuje.
Instalacja jest nieduża bo 6 grzejników płytowych, na miedzi.

2. Czy zbiornik na CWU przy 4 osobach 150L wystarczy? Ja mam taki ale
przy kotle gazowym, ale tam woda co chwile się dogrzewa a w takim z
piecem to może trzeba większy?

3. Po licznych dywagacjach zdecydowaliśmy że podłączymy instalację
grzejnikową przez wymiennik płytowy, z uwagi na piec gazowy który tam
wtedy też może być włączany. Natomiast zbiornik CWU chcemy calowymi
rurami podłączyć do pieca, żeby w czasie braku prądu nie było problemów
i grawitacyjnie piec by ogrzewał sam zbiornik CWU. Czy to będzie
działać? Czy zbiornik obok pieca może stać czy musi być ponad piecem
zawieszony? Jeszcze nie wymyśliłem jak w takim wypadku sterować
temperaturą wody w zbiorniku CWU? Czy zbiornik CWU zdąży odebrać ciepło
z pieca?

Piec chcemy kupić taki do 3000-3500zł z wentylatorem i sterownikiem.
Coś takiego tylko pewnie firmy dostępnej u lokalnych sprzedawców.
http://allegro.pl/kociol-kotly-piec-piece-19kw-140m2
-3-kanaly-pompa-i1728897513.html

Jakby ktoś odpowiedział na moje pytania byłbym wdzięczny:)