eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKanalizacyjna zagwozdkaKanalizacyjna zagwozdka
  • Data: 2011-02-23 12:17:45
    Temat: Kanalizacyjna zagwozdka
    Od: "Jarek P." <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Problem z kanalizacją mam. Kanalizacja, jak na rysunku:

    https://lh4.googleusercontent.com/_UD9j3sBeSEQ/TWQmg
    Uf2dVI/AAAAAAAADzs/-UoH6EiS96k/%C5%81azienka%20GD.JP
    G

    Jak widać, mamy tutaj długie odgałęzienie, od pionu do najdalej
    położonej wanny jest ponad trzy metry. Co więcej rura ta jest zrobiona
    ze spadkiem właściwie żadnym, widoczny na rysunku zakręt jest
    kolankiem 90 stopni. Nie wiem, niestety, jak do pionu są włączane rura
    kiblowa oraz ta długa fi50, czy osobno, czy razem.

    Efekty są takie:
    - woda spływa ze wszystkich trzech przyborów (umywalka, wanna,
    pralka), jednak czyni to zwłaszcza z wanny dość wolno.
    - jeśli puścimy wodę w umywalce, w wannie zaczyna bulgotać, a po
    chwili z jej syfonu wybija woda do wanny. To samo jest przy zrzucaniu
    wody przez pralkę.
    - jeśli spuszczamy wodę z wanny, bulgoce w umywalce.
    - po wprowadzeniu szlaucha z wodą wprost w wylot kanalizy od pralki i
    puszczeniu jej z pełną mocą, zaczyna wybijać woda w wannie, a rury
    kanalizacyjne się napełniają i zaczynają przelewać przez wylot
    odpralkowy.
    - nie ma żadnych oznak świadczących o niedrożności pionu bądź złej
    jego wentylacji.

    Powyższe świadczyłoby ewidentnie i jednoznacznie o zatorze na odcinku
    między pralką a pionem, w ciemno obstawiałem to kolanko. Jednak
    niestety, sprężyna kupiona specjalnie do obsługi tego zatoru
    przechodzi tamtędy bezproblemowo i nie wyciąga nawet szlamu, tak,
    jakby czystą rurą szła. Sprężynowałem wielokrotnie, kręciłem korbą jak
    należy, a nie jedynie wpychałem - to tak dla jasności. Sprężynę jednak
    mam dość cienką, 5mm średnicy, jest szansa, że przez przyczynę
    problemów ona po prostu przechodzi.

    Co z tym zrobić? Chodzą mi po głowie dwa pomysły:
    - lekko rozgiąć, niejako "rozkręcić" początek sprężyny, tak żeby
    pierwsze jej zwoje miały szerszą średnicę, przynajmniej ze 3cm, tak,
    żeby więcej zagarniała ze średnicy rury. Boję się jednak, że wtedy
    sprężyny w rurę nie dam rady wprowadzić, mam tam do pokonania trzy
    zakręty 90 stopni po drodze (wejście do kanalizacji przy pralce,
    trójnik, a potem ów zakręt 90 stopni.
    - kupić kilka metrów elastycznego szlaucha kilkumilimetrowej średnicy
    i podłączyć do kranu, a na drugim końcu zamontować dyszę sikającą
    kilkoma ostrymi strumieniami wody lekko pod skosem w stosunku do osi.
    I takie ustrojstwo wprowadzać w kanalizę, przepłukując ją
    jednocześnie, Tu jednak nie wiem, jak z pokonywaniem zakrętów...

    Coś podpowiecie?
    Krety, gumowe przepychaczki i tym podobne próbowałem.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1