Użytkownik Adam napisał:
> Wieczorem wystawiam worki za ogrodzenie i zwykle juz rano jak wstaje wisza
przelozone przez brame nowe puste woreczki :) Segregacja jest calkowicie za darmo -
nie place nawet za worki.

gdyby u mnie tak było, to nie byłoby sprawy...
ale to jakieś patologiczne środowisko jest i o wszystko trza samemu się
dobijać, nawet o takie rzeczy, za które płacisz. A za te segregowane
śmieci też wymyślili sobie, że mamy płacić, tylko je upychać do jakichś
worków, które niby dają, tylko trzeba sobie po nie pójść...
Dla mnie ta zabawa nie ma sensu, bo i tak segreguję odpady i do
kontenera wyrzucam tylko plastiki, szkło i jakieś puszki, a reszta
trafia na 'swoje miejsca' :-)...
Wolę raz na 2-4 dni wynieść woreczek 30 litrów, niż szarpać się z
segregacją specyficznie pojmowaną, z której dla mnie nic nie wynika

pozdr
Robert G.