Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i0s7ur$r78$1@news.onet.pl...

> A cargo to ponad 1000zł potrafi kosztować to fakt
> A np wysuwana z blatu kolumna z gniazdkami elektrycznymio to kolejne kilka
> stówek
> Ale nie jest obowiązkowe
> Ja nie mam i dobrze mi się z tym żyje. Mam duże głębokie szuflady w
> których trzymam gary itp i swietnie to sie u mnie sprawdza zamiast carga.

Ja carga mam dwa, jedno duze na soki, napoje i pudelkowo torebkowe produkty
w stylu cukier, ryz i drugie cargo male na przyprawy i podreczne drobiazgi.
Szuflad tez troche mam wieksze i mniejsze, natomiast wysuwanych gniazdek to
ja nawet nie widzialem. :-)

>> 1000zl/m dotyczy skrzynki, zawiasow i frontow. Jak dojdzie co do czego to
>> za ciut ladniejsze uchwyty trzeba bedzie doplacic drugie tyle a jedna
>> szuflada bluma to ze 200zl. Dojda jeszcze lakierowane fronty i zrobi sie
>> 2000zl/m. Takie podawanie cen to jak punkt hydraulika.
>
> Tu masz racje. Ale gościu pyta o proste mebelki które sa w sprzedazy w
> Ikei, raptem 3 szafki do zabudowy

Ja mu nie doradzam robienia kuchni za konkretne pieniadze, tu kwota juz
padla i moze sie zdziwic, ze finalnie bedzie dwa razy wyzsza. :-)

>> Takie rzeczy to ja tez slyszalem i kogos takiego nawet znam, ale nie jest
>> to polowa ceny. Widzialem tez duza kuchnie za 3000zl, tyle ze pozniej sie
>> okazalo, ze to robota w ramach dlugoletniej wspolpracy. Co mi po takiej
>> cenie skoro i tak za tyle nikt mi nie zrobi?
>
> Jedni maja "dojście" do grzejników elektrycznych za pół ceny inni do
> stolarza, jeszcze innym instalację gazowa prawie darmo robia;)
>
> Życie

Hehe, to prawda. Tylko dla porownania takie przyklady sa malo przydatne.

Pozdro.. TK