eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCiemny salon - jak podejsc do oswietlenia › Re: Ciemny salon - jak podejsc do oswietlenia
  • Data: 2021-02-11 15:27:33
    Temat: Re: Ciemny salon - jak podejsc do oswietlenia
    Od: Kżyho <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 09.02.2021 o 19:36, ptoki pisze:
    > Obie koncepcje sa bledne.
    > A przynajmniej nie takie jak sugerujesz ze bys chcial.
    >
    > Oswietlenie dzienne/sloneczne ma to do siebie ze mocno oswietla wiekszosc tego co
    jest w pomieszczeniu.
    > Szczegolnie jak masz okna na wiecej niz jednej scianie (polnoc sie nie liczy).
    >
    > Te nowoczesne metody z punktowymi i jednoczesnie kierunkowymi zrodlami swiatla nie
    sluza temu aby "bylo jasniej".
    > One maja robic nastroj, wyciagac pojedyncze miejsca/przedmioty na wierzch a nie
    "rozjasniac pomieszcenie.
    >
    > Wiec jak chcesz jasniej to musisz wziasc pod uwage to co collie pisal. Zyrandole
    pod sufitem (nie plafony) i ewentualnie pare dodatkowych kinkietow.
    >
    > W ten sposob bedziesz mial caly pokoj oswietlony i kazdy przedmiot w nim tez bedzie
    jasny. To sprawi ze pomieszczenie bedzie odbierane jako jasne.
    >
    > I wazne jest aby zyrandol nie ograniczal oswietlania jasnego sufitu.
    >
    > czyli: Malujesz calosc na jasny kolor, wieszasz ze dwa zyrandole swiecace
    maksymalnie wokolo, dajesz kazdemu po 1500lumenow.
    >
    > Zyrandole powinny wisiec relatywnie wysoko ale przynajmniej ze 20-30cm ponizej
    sufitu.
    >
    > Jak dodasz tam gdzies ciemne akcenty w stylu fototapety to duzo nie popsujesz.
    Wazne aby nie przesadzic.
    >
    > Nastroj zrobisz wylaczaniem jednej lub drugiej strony albo wylaczaniem centralnych
    zyrandoli a zostawieniem sobie tych kinkietow na scianach.
    >
    > I teraz dodatkowe info.
    >
    > Zeby w dzien miec tam jasniej trzeba albo wyciac krzaczory jakie masz albo
    wymalowac powierzchnie jakie tam masz za oknami na jasny kolor. To sporo pomaga. Nie
    w lumenach ale w samym odbiorze.
    >
    > Czesto sie wiele naprawic nie da bo okno na polnoc albo krzaczory pozyteczne ale
    warto nadmienic.
    >
    > Jak chcialbys cos wyjatkowego to mozesz pomyslec o heliostacie. Ale to juz
    fanaberia. Zacznij od malowania na jasno i zyrandoli na srodku. Przecwiczyc mozesz
    latwo. Zarowka na kijek i postawic tak aby byla pod sufitem.
    >
    > Zobacz sobe tez jak drastyczna jest roznica miedzy zarowka pod sufitem i ta sama na
    wysokosci klatki piersiowej. Zdziwisz sie jak mocno sie odbior pokoju bedzie roznic.

    A zakładając, że w moim bardzo zbliżonym przypadku, nie ma raczej
    możliwości wieszania czegoś pod sufitem, bo jest za nisko. Czy takie
    rozkład "dużych" wpuszczanych w podwieszany sufit paneli LEDowych da
    radę oświetlić dobrze możliwie wszystko?

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1