eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDlaczego fotowoltaika się nie opłaca i jest to dead horse › Re: Dlaczego fotowoltaika się nie opłaca i jest to dead horse
  • Data: 2021-09-15 07:54:18
    Temat: Re: Dlaczego fotowoltaika się nie opłaca i jest to dead horse
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu .09.2021 o 21:33 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

    > wtorek, 14 września 2021 o 12:20:56 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    >> W dniu .09.2021 o 10:05 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    >> > Czy na nieruchomościach można zarobić 5%. Można ale krótkookresowe.
    >> > Długookresowo niekoniecznie jest różowo.
    >> Mieszkania kupione w Warszawaie w 2002 roku po 4 tys. za metr teraz się
    >> sprzedaje po 12 tys. za metr.
    >>
    >> TG
    > Niby masz rację że w Warszawie w długim czasie nieruchomości zdrożały. I
    > w niej będą drożeć. Taka specyfika miast będących stolicami.

    Ten sam wzrost cen (a nawet silniejszy) jest w Krakowie, Wrocławiu,
    Katowicach, Poznaniu, Trójmieście. Atrakcyjnie turystycznie lokalizacje
    mają cany nieruchomości warszawskie. Także Twoja teza, że dotyczy to tylko
    stolicy jest błędna. Rosną ceny mieszkań i ceny gruntów w obrębie
    aglomeracji tych miast. Bogatsi mieszkający w centrach kupują działki i
    się budują na obrzeżach/poza miastem nakręcając wzrost cen gruntów.
    Napływowi z mniejszych miasteczek i wsi wynajmują/kupują mieszkania
    nakręcając wzrost cen mieszkań.
    Napisałeś: "Czy na nieruchomościach można zarobić 5%. Można ale
    krótkookresowe. Długookresowo niekoniecznie jest różowo." - jest dokładnie
    odwrotnie, jak ktoś może poczekać ze sprzedażą 20lat to na nieruchomości
    zarobi. Są od tego wyjątki ale na nieruchomościach zazwyczaj się zyskuje a
    nie traci jak to przedstawiłeś w swoim poście. Być może trend się na jakiś
    czas odwróci - ale ani Ty, ani ja, ani nikt inny nie wie co będzie w PL i
    Europie za 20-30lat.

    Nie piszę tylko o Warszawie - mam z rodzeństwem mieszkanie ~50 m2 w
    miasteczku 20k mieszkańców na wschodniej ścianie. Wynajem to uzysk jakiś
    400-500 miesięcznie i chętnych mało. Cena metra przy sprzedaży to 3,5-5k
    PLN.
    Jak na Wawę i inne większe miasta niewiele. Tyle tylko, że Siostra
    identyczne mieszkanie w 2000r. sprzedała za 67tys co daje 1,3k za metr.
    300-400% w ciągu 20 lat to nie zarobek?

    TG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1