Jackare:
> ...
> _Jeżeli_rury_są_ciepłe_a_grzejniki_zimne_, ...

Rury są zimniuteńkie.

> ...
> Jeżeli jest tak jak piszesz, i instalacja zasilająca te grzejniki ma
> przebieg dół-góra-dół, to może gdzieś w tej górnej części zbiera sie
> powietrze i blokuje przepływ. ...

Zrobiłem taki eksperyment:

W jednym z grzejników w garażu odkręciłem zawór w dole grzejnika (od strony
"niewylotowej"),
tak że lała się z niego na podłogę woda. Mogłem tak spokojnie zrobić, bo mam
skanalizowany garaż.
Jednocześnie uzupełniałem wodę w instalacji, tak żeby utrzymać stałe
ciśnienie.

Po jakimś czasie grzejnik się zagrzał i zaczęła wyciekać z niego ciepła
woda.
Po zakręceniu zaworu, po jakimś czasie , wszystko wróciło do normy, czyli
zimniutkiej rury doprowadzającej i kaloryfera.

Czyli dopływ do kaloryferów jest.

Zaczynam podejrzewać, że zapchana może być rurka powrotna z tej nitki do
pieca.

A jak to jest z kaloryferami położonymi poniżej (lub na poziomie) pieca.
Może to-to
poprawnie działać? W szczególności, gdy część instalacji idzie najpierw na
sufit, a potem w dół?
Odpowiedź niby mam, po przez wiele lat jakoś to działało. Ale może działało
"na styk".

--
------------------------------------------------
Łuki <c...@p...onet.pl>
http://lukasz.marks.net.pl
Dzień bez roweru to dzień stracony!