eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieEs must nich immer.....Re: Es must nich immer.....
  • Data: 2009-06-02 17:49:20
    Temat: Re: Es must nich immer.....
    Od: detektyw <albanpodkreslnik13@.gazeta.2xy> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    rpdrobny pisze:
    >> b) mocno i stabilnie posadowić cały dach
    >>
    >> W krótkich słowach: wieniec masz po to, żebyś nie przewrócił ściany jak
    >> bedziesz wieszał obrazek na gwoździu i żeby wiatr nie zdmuchnął Ci dachu.
    > Murłatę do wieńca się mocuje. Wieniec więc robi za element jednolicie
    > rozprowadzający obciążenie pionowe.
    > To rozumiem. Rozumiem, iż też przeciwdziała "rozjeżdżaniu" się ścian.
    > Ale w tak małej konstrukcji jak mój budynek gospodarczy czy ma to sens.
    > Jakbym co jakiś czas zamiast bloczka wylał beton z zatopionym prętem do
    > mocowania murłaty to chyba uzyskałbym to samo.
    > Z tym dachem zaś, co to może być zdmuchnięty to chyba jednak nie tak.
    > Czy krokwie mocuje się do murłaty, inczej niż przez zaciosy ?
    > W moim dużym domu cały dach spoczywa na murłacie i nijak nie jest do niej
    > przymocowany.
    > Poprostu sobie na niej leży. Grawitacja i tyle.

    Mam nadzieję, że tak nie jest :) bo w przypadku nie zamocowania krokwi
    do murłaty i zakotwienia samej murłaty (jeszcze zależy do czego i jak)
    uzyskałbyś coś podobnego jak ze starą parasolką ustawisz się pod
    wiatr, albo materiał się podrze i druty będą dyndać albo wywinie całą
    parasolkę.
    Oczywiście zależy to od kąta nachylenia dachu, otworów itd, ale po
    ostatnich wichurach i niby zmianach klimatu IMHO zrobić to bez
    oszczędności jak robili to starzy (w sensie stażu na budowie) porządni
    cieśle, którzy nie potrzebowali nic wyliczać :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1