W dniu 2017-03-13 o 21:49, k...@g...com pisze:
> Czesc,
> Pomóżcie babie:
> Mam grzejnik, panelowy, prawie płaska płyta, z delikatnymi przetłoczeniami w
pionie. Nie był dobrze pomalowany w fabryce, farba w kilku niewielkich miejscach
odspoila się, powstały bąble, purchle. Może też klimat pomógł, bo grzejnik jest w
łazience.
> Miejsca z bablami suchej odspojonej farby zeszlifowalam szczotka garnkowa na
szlifierce. Teraz jest gola stal.
> Jak pomalowac ten grzejnik poprawnie?
> Grzejniki sa chyba ze stali nierdzewnej, prawda?

chyba jednak nie :-)


> Więc czy użyć farby podkladowej? Antykorozyjnej?
> Tlenkowej? - takiej użyłam kiedyś do zeszlifowanej futryny...
> I pytanie dodatkowe: zeszlifowalam grzejnik do golej stali w miejscach zniszczonych
- czy podkład farbę tlenkowa kłaść na cały grzejnik? Czy tylko tam, gdzie jest gola
stal?
> Jak to zrobić dobrze?

długo by pisać.

A najlepiej to zdejmij grzejnik i zanieś do lakierni proszkowej.

Grzejniki orginalnie są malowane proszkowo.

A jak chcesz tanio to pomaluj byle jaką farbą, może nawet być to farba
do grzejników.

Powierzchnia będzie niezbyt ładna, więc przed malowaniem dobrze byłoby
poszpachlować.

Poczytaj jakieś forum o lakierowaniu.

J