eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domJak poprawić akustykę? › Re: Jak poprawić akustykę?
  • Data: 2015-03-18 12:43:58
    Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
    Od: Fragi <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 16 Mar 2015 20:25:27 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > Fragi pisze:
    >
    >>>>>> Byłem kiedyś na przyjęciu, to była któraś generacja parapetówy,
    >>>>>> więc w nowym domu. Dom ładny, świetnie położony i w ogóle same
    >>>>>> zalety. Tylko wykonawca wpadł na pomysł, by zamiast wewnętrznych
    >>>>>> tynków przyklajstrować płytę kartonowo-gipsową. Ściany z cegły,
    >>>>>> a płyta na plackach gipsowych walniętych tu i ówdzie,
    >>>>>
    >>>>> Boszsz, kartongips na cegle - nie ma to jak nowobogackie bezpojęcie...
    >>>>>
    >>>> Ale to wykonawca chyba wpadł na ten pomysł, a nie właściciele/mieszkańcy.
    >>>> Tak zrozumiałam. Może nie wiedzieli, co kupują? ;)
    >>>
    >>> A od kiedy wykonawca dyktuje właścicielowi, co FINALNIE ma być zrobione
    >>> i jak? 3-)
    >>
    >> Może kupili kota w worku ;) Nie trudno dzisiaj o przeróżne fuszerki.
    >> Trzeba być podwójnie ostrożnym. Najlepiej to jakiegoś rzeczoznawcę
    >> mieć u boku :)
    >
    > Nie, nie kupowali kota w worku. Bardzo wyraźnie napisałem, że kupione
    > od dewelopera. Się idzie, się ogląda, się płaci, się bierze. I się nie
    > narzeka, bo nie ma na co. Gdy wykonawca wykonywał te swoje gipsopacki,
    > to właścicielem nieruchomości był deweloper (a może jego bank) -- i to
    > on dyktował co i jak ma być zrobione.
    >
    No ale kupujący chyba wiedzieli, jakiej technologii użyto i jakich
    materiałów? Deweloper takich informacji udziela przecież. Ma obowiązek
    udzielić. Samo obejrzenie to jednak kupowanie kota w worku. No chyba że
    cała reszta poza wyglądem ich nie obchodziła. Są i tacy klienci. Niektórzy
    deweloperzy na nich żerują.
    >
    > Trzeba być żywcem wyjętym z lwowskiej kamienicy pani Dulskiej, żeby tak
    > kompletnie nie rozumieć jak może wyglądać budowa w XXI wieku
    >
    Doskonale wiem, jak często wygląda budowa w XXI wieku :) I jacy bywają
    deweloperzy i wykonawcy. Dlatego też trzeba być podwójnie czujnym.

    --
    Pozdrawiam,
    M.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1