Dirko <j...@w...pl> wrote:
> Hejka. Oto klasyczny przykład na słuszność powiedzenia: nie dyskutuj z
> kretynem bo błyskawicznie ściągnie cię na swój pozim i pokona
> doswiadczeniem.
> Pozdrawiam koagulująco Ja...cki

Zjadłem właśnie na lunch skoagulowane udko kurczaka w piekarniku -
przepyszne!

To jest w ogóle dziwne to uczucie fascynacji ludzką głupotą - czuję się jak
w jakimś XIX wiecznym cyrku objazdowym "freak show" patrząc na
zaprezentowane dziwadła typu dziecko z dwiema głowami i czterema nogami czy
kobieta z brodą i trzema parami piersi 333-| z wyjątkiem tego, że tu ludzie
są upośledzeni umysłowo.

Wiesz dokładnie, że nie powinieneś się gapić na ludzkie nieszczęście a
jednak wzroku od dziwadła oderwać nie potrafisz...

> PS Ciekawe czy podczas wykonywania wyroku śmierci na krześle elektrycznym
> koagulują się białka mózgu?

Muszę przyznać że w konkursie na "Dziwne Skojarzenia z Mlekiem UHT"
zdobywasz złoty medal i pierwsze, honorowe miejsce...