W dniu wtorek, 6 maja 2014 12:13:42 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

> ja nie bardzo wiem - tak zapatrzony jestes w jkm ze bedziesz broniďż˝, nie
> bacz�c na argumenty i fakty? Bo tam gdzie on sensownie gada to jakos ta
> fascynacje rozumiem. Ale to przeciez nie oznacza ze musisz go popierac w
> 105%.

Przeciez napisalem, ze PRAWIE ze wszystkim sie zgadzam :) Ale akurat co do
kwestii niepelnosprawnych to sie zgadzam w 100%.

[...]
> No a zawody organizuje sie dla tych najlepszych z tych grup, tych kt�ry chca
> wi�cej. Dla zdrowych debili nie, natomiast dla inwalid�w - niech bedzie.

Ale te zawody sa nieuczciwe. Jeden nie ma nogi od kostki w dol, a drugi od
kolana w dol i staja w tej samej kategorii. Przeciez to nie ma zadnego sensu:)
Dodatkowo jest wielu udajacych niepelnosprawnych zeby troche sie wzbogacic.

> >Wielu debili (IQ do ~70) tez chce byc coraz lepszymi, chce sie pokazac.
> >Dlaczego nie organizuje sie dla nich olimpiady? To dyskryminacja
> >debilizmu :-)
> powy�ej

No nie dales zadnego kontr argumentu. Sport to rywalizacja. Olimpiada to
rywalizacja najlepszych z najlepszych. Czemu wiec organizuje sie impreze
dla sredniakow? Przeciez brak takiej imprezy nie obrazilby niepelnosprawnych.
Ja tez jestem sredniakiem w sporcie - mam sie obrazic ze nie organizuje
sie olimpiady dla sredniakow (np. ograniczenie 180cm wzrostu i 80kg wagi)? :-)
No nie. Tak samo niepelnosprawni nie powinni sie obrazac o to ze ktos nie chce
wydawac publicznej kasy na impreze dla nich.

> pozwalaj�c niepe�nosprawnym na rozw�j sprawiamy ze staj� si� oni
samodzielni
> (przynajmniej bardziej niz gdyby sie nie rozwijali) , mogďż˝ pracowaďż˝ itp.

Ale do tego nie trzeba olimpiady. Ba - zamiast kasy ktora zostala wydana
na te impreze moznaby zrobic dla nich WIELE lepszych rzeczy. Dla wszystkich
niepelnosprawnych.

[...]
> Zatem jak sie wybudowa�o obiekty za 50mld $, to koszty ich utrzymania przez
> kolejne 2 tygodnie to jakies grosze.

Paraolimpiada w Londynie wedlug roznych wyliczen kosztowala nasz kraj
ok 150mln pln. Jak to dla Ciebie grosze to nie mamy o czym gadac :-)
pozdr.

--
Adam Sz.