Jak to skąd się bierze. Producent musi sam obliczyć albo zmierzyć i zapłacić w US
różnice tego co wytworzył i mu firma dystrybucyjna nie policzyla. Cytat z jakiegoś
artykułu "Odstępstwem od tej zasady będą przypadki, gdy energia elektryczna zostanie
zużyta, zanim dotrze do nabywcy końcowego. Wówczas do rozliczenia akcyzy będzie
zobowiązany podmiot, który dokonał tego zużycia.". Akcyza z instalacji FV to nie
zabawa z energetyką tylko z urzędem skarbowym. Z innych artykułów które dzisiaj
przeczytalem na okoliczność akcyzy od prądu wynika że sprawa akcyzy od prądu
wytwarzanych w małych domowych instalacjach nie jest uregulowana. W związku z czym
muszą być rozliczane z akcyzy na zasadach ogólnych. Pamiętam opisane wiele lat temu
sprawy z małymi wiatrakami. Ludkowie na wsiach porobili takie dziwadła. Po jakimś
czasie pojawił się urzędnik z US i poprosil i dokumenty że rozliczali akcyzę.
Oczywiście nie mieli i dostali kary.