eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePierwsze lutowanie miedzi i mikroprzecieki › Re: Pierwsze lutowanie miedzi i mikroprzecieki
  • Data: 2013-07-16 15:39:58
    Temat: Re: Pierwsze lutowanie miedzi i mikroprzecieki
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:krcegl$ldg$1@node2.news.atman.pl...
    > Lutuję miedź w c.o.
    >
    > Robie to za pomocą:
    > a) lampy lutowniczej na naboje propan-butan
    > b) cyny do zastosowań hydraulicznych
    > c) czyścika do rur
    > d) topnika z cyna do wstepnego bielenia
    >
    > I teraz:
    > 1) czyszcze i biele cyna rurę i pierścien. Wychodzi jak lustro.
    > 2) wkładam jedno w drugie i grzeje do momentu kiedy cyna optycznie się
    > topi
    > 3) odstawiam palnik
    > 4) dotykam cyną w zwoju oblewając jak spaw na około rurę w miejscu
    > gdzie wchodzi w pierścień.
    >
    > Co mi się nie podoba:
    > *) cyna niespecjalnie się lepi rur. Wygląda jak by było brak topnika
    > bądź przegrzanie. Z rozmowy z hydraulikiem wnosze że on żadnych
    > topników nie używa a palnika nie oszczędza.
    > *) po zlutowaniu mam 2-3 mikroprzecieki. Przy cisnieniu z wodociągu
    > pojawiają mi się krople wody z czestotliwością około minuty. Po kilku
    > godzinach "sam się uszczelniło", ale problem jest.
    > *) cyna nie wnika w połaczenie. Zostaje tylko na około miejsca
    > złaczenia. Ogólnie zachowuje się jak przegrzana.
    >
    > Co robię źle?
    >
    > ?) Powinienem używac jakiegoś topnika (poradniki nie wspominają)?
    > ?) Mam złą cynę?
    > ?) Grzeje za mocno?
    >
    > Ogolnie to ja mam duże doświadczenia z lutowaniem, ale w elektronice.
    > Zachowanie cyny przypomina sytuację z brakiem topnika, ale jak mówie
    > znajomy hydraulik nie używa, a luty ma znacznie lepsze (cyna wsiąka w
    > szczelinę, a u mnie jakoś nie chce).

    Żadnego wcześniejszego bielenia.

    Najpierw planujesz kolejność połączeń w taki sposób, abyś wszystkie
    lutowania zrobił w pozycji, któa umożliwi wnikanie cyny pomiędzy rurę, a
    kielich, czyli w pozycji pionowej, kielichem do góry lub w pozycji
    poziomej. Zpomnij o prawidłowym polutowaniu przy pozycji pionwej
    kielichem w dół. O ile w przypadku trójnika można taki kielich w dół
    zalać cyną poprzez kielich górny o tyle z kolankami i łukami jest
    problem. Zatem w przypadku kolanek tak planujesz kolejność, aby najpierw
    polutować te kielichy, które będą w pozycji pionowej w dół, lutując to w
    poziomie, a następnie wsadzasz ten odcinek rury na swoje miejsce,
    chłodzisz elementy i wykonujesz procedury od 1 do 9 z kielichem
    poziomym. Po każdym podgrzaniu złączki bez jej lutowania, musisz ją
    przemyć, wysuszyć, wyczyścić szczoteczką i na nowo posmarować pastą.
    Jeżeli nie ma możliwości wykonania lutowania w pozycji poziomej,
    kielicha, który będzie skierowany w dół to możesz polutować pionowo
    kielichem w dół, ale cynę podajesz do środka złączki tak aby wpływała w
    szczelinę od góry na dół, a nastepnie studzisz złączkę i wykonujesz
    pozostałe lutowania tzn. te poziome i pionowe kielichem do góry.

    Procedura:
    1. Czyścisz koniec rury czyścikiem.
    2. Czyścisz kielich szczoteczką drucianą.
    3. Po oczyszczeniu powierzchni nie dotykasz ich palcami i uważsza, żeby
    nie zostały zakurzone czy zapiaszczone.
    4. Od razu po oczyszczeniu, smarujesz dokładnie lutowane powierzchnie
    topnikiem (pastą) zawierającym sproszkowaną cynę. Tu uwaga: pasty nie
    musi być dużo, ale musi być dokładnie rozprowadzona. Ona zawiera w sobie
    kwas, który trawi powierzchnię.
    5. Nie podgrzewając wcześniej ani rury ani złączki wkładasz koniec rury
    w kielich. Chwilę odczekujesz aż kwas z pasty wytrawi powierzchnię. Tu
    pośpiech jest niewskazany.
    6. Podgrzwasz rurę w pobliżu kielicha palnikiem, aż szara pasta zmieni
    kolor na srebrny (roztopi się cyna). Grzejesz ją jeszcze od tego momentu
    przez 2-3 sekundy.
    7. Przesuwasz palnik na kielich i grzejesz kielich jeszcze przez kilka
    sekund.
    8. Odsuwasz palnik na bok i dotykasz cyną do rury przy samym kielichu i
    obserwujesz jak szczelina wsysa cynę. Kiedy będzie już dość cyny to pod
    spodem zacznie się zbierać cyna w postaci kropli (podczas wykonywania
    lutu poziomego), którą należy delikatnie zrzucić końcem cyny lub
    pędzelkiem do nakładania pasty lub kiedy zauważysz, że pomiędzy rantem
    kielicha, a rurą zbiera się cyna (przy pozycji pionowej).
    9. Po lutowaniu i ostygnięciu każde miejsce lutowania dokładnie myjesz
    wodą trąc dookoła kawałkiem mokrej szmatki.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1