>> duzo piany, bo ma byc szczelnie. Powstaje
>> cieplutka i wodoodporna izolacja, ktora mozesz spokojnie zakopac w
>> ziemi :) Ja bym to tak zrobil choc pewnie bedzie sto innych sposobow,
>> moze ktorys okaze sie lepszy / tanszy :)
>
> Fachowiec mu sklei ale cementowym, bo panie całe życie kleił na cementowy
> :-)

kiki ty już przestań maro nieczysta, bom ja przed budową a jak
czytam czasem Twoje odpowiedzi, to zaczynam się zastanawiać czy nie
lepiej będzie prowizoryczną budkę z drzewa zbić - taniej i bez nerwów.

Kurde alboś Ty miał naprawdę pecha w życiu przy tej budowie, alboś
takiś urodzony malkontent. Kurcze, to co Ty opisujesz nie mieści się
w rozkładzie gaussa.

Ja z natury jestem dość porywczy i z takmi doświadczeniami jak Twoje
mógł bym komuś (fachmanowi) zrobić krzywdę.

Pociesz mnie tutaj i mów szczerze jak na spowiedzi, malkontent z Ciebie?

Pzdr
Darek