Ja już dawno zrezygnowałem z pomyslu na instalowanie pompy i to z 2
powodow:
1. Kosztowy
- zdecydowanie droższy od wszelkich tradycyjnych systemów a
doświadczenia w instalacji a tym bardziej w eksploatacji niewielkie.
Stanowi to potencjalne zagrożenie, że jak coś sie nie uda to problem
jest naprawdę poważny.
2. Instalator
- znajomy zajmujący się od kilku lat instalowaniem pop ciepła (zajął
się tym na fali mody i całkiem niezle mu to idzie i finansowo i
technicznie), wybudował dom oczywiscie instalujac sobie pompe ciepla
(jakzeby inaczej). Kiedy na etapie instalacji pokazal mi jak juz to
wszystko wyglada zapytalem co to za rozne rorki, ktorych tak wiele w
kotlowni? Odpowiedzial: to na wszelki wypadek. Jak bedzie cos nie tak
zainstaluje grzejniki.

Inny znajomy odebral mieszkanie pieknie (naprawde ladnie) wykonczone.
Oczywiscie sporo (już) standardowych rozwiazan, jak np. ogrzewana
podloga. Przy pierwszej wizycie (dla niego to tez byl pierwszy pobyt w
tym mieszkaniu) zaczal pokazywac wszystkie cuda. Podloga (ogrzewana
elektrycznie) nie zadzialala. Po kilku probach wysadzalo za kazdym
razem bezpieczniki. Po miesiacu uruchomil ogrzewanie na czesci podlogi
( w 1/3 nie udalo mu sie) w jakis sposob obchodzac cale zabezpieczenie
z bezpiecznikami. Teraz jedynym zabezpieczeniem sa bezpieczniki na
korytazu.
Poprawne uruchomienie calego ogrzewania wiazalo sie ze skuwaniem
pieknie polozone terrakoty i kuciem podlog.
Ot takie 2 przypadki.

Pozdrawiam
Dy