Sat, 01 Nov 2014 22:33:12 +0100, Pete

> Minus jest taki, ze suszenie blokuje pranie (i vice versa)

To raczej nie jest minus biorąc pod uwagę, że robi się w porywach 2-4
prania w tygodniu.

Poczytałem trochę o pralko-suszarkach z pompą ciepła. Fajna sprawa,
aczkolwiek martwi mnie bliskość bębna i związanych z tym, często niemałych,
wibracji przy układzie chłodniczym. Z drugiej strony w samochodzie klima
działa parę lat bez problemu, to i może tu nie ma co się przejmować zbytnio
tym elementem...

Skoro już jesteśmy przy różnych rozwiązaniach ułatwiających życie, to
rozważam jeszcze młnek w zlewie -- ktoś ma jakieś doświadczenia? Mnie się
to kojarzy głównie z hałasem. :>

--
Pozdor
Myjk