eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieRozkminki wentylacyjneRe: Rozkminki wentylacyjne
  • Data: 2016-06-09 11:41:09
    Temat: Re: Rozkminki wentylacyjne
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lisciasty pisze:

    >>> Do takiej zabawy to planuję tzw. "lodownię" na zewnątrz,
    >>
    >> A co to??
    >
    > http://ciekawostkihistoryczne.pl/2012/12/08/jak-radz
    ono-sobie-w-czasach-przed-wynalezieniem-lodowek/

    Dziadek miał taką. Też jeździli z piłami wozem na staw piłować lód.
    O tym w artykule nie napisano, ale z opowieści wiem, że ważną rolę
    przy tej imprezie odgrywała sieczka. Lód w lodowni zasypywano sieczką.
    Wyobrażam to sobie tak, że sieczka izolowała termicznie, wieć lód
    topił się wolniej, starczał do następnej zimy, a temperatura i tak
    była wystarczająco niska. Ponadto chłonęła wilgoć.

    > Teraz oczywiście wystarczy styropian i mały agregat do utrzymania
    > temperatury, lodu już nie trzeba tachać ;)

    Tuż przed 1939 rokiem dziadek obstalował sobie w piwnicy wielki
    agregat. Pamiętam jeszcze grube na jakieś ćwierć metra drzwi,
    przez które wchodzio się w piwnicy do pomieszczenia tej mechanicznej
    lodowni.

    Jarek

    --
    Lodowce już podchodzą pod nasz dom
    Spod twoich powiek patrzy na mnie śnieg
    Codziennie rano zmywam z twarzy szron
    Na naszych mapach nie ma ciepłych stref

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1