Użytkownik "Budyń" <b...@r...pl> napisał w wiadomości
news:99efbb44-93b5-45e6-a885-9b5757f73dd3@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 29 marca 2013 20:49:41 UTC+1 użytkownik s...@g...com
napisał:


>Jak sie nazbiera odpowiednio duzo to niby ktos tam dje za to kase i mozna
> >nazbierac na jakis wózek czy cos.

Obsesja w każdej szkole itp. Równie dobrze mozna zbierac zużyte zapałki albo
zapalniczki. Pytam sie - gdzie jest haczyk? Bo z minusów to widze tyle ze
jak zdejme korek to butelki pet zajmują nieco wiecej miejsca.
Zużyte telefony komórkowe tez zbierają - to działa zapewne podobnie.


Widzisz, w tej konkretnej fundacji działa to tak jak piszą na stronie
http://www.zakretki.info/o-nas.html. Cały dochód ze zbiórki zakrętek idzie
na pomoc dla dzieci niepełnosprawnych. Cały! To są młodzi ludzie, w
większości studenci i mają jeszcze jakieś idee. Są inne organizacje
zbieraczy lecz tam już nie jest tak ładnie :( Zużyte zapałki nie mają sensu
bo nie maja żadnej wartości, za te zakrętki są konkretne pieniądze. Jeśli
masz pytania to na stronie są kontakty, ja piszę jako osoba trochę z boku,
lecz widzę jak pracują. Pomijając same zakrętki, to butelka pozbawiona
zamknięcia sama się zgniata pod hałdą śmieci :) Komórki są zbierane z powodu
śmiesznych metali które mają w sobie. Natomiast zapalniczki były by
interesujące (podrzucę ten pomysł) tylko że dorośli mają gdzieś takie akcje
:(
Wojtek

--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...