W dniu niedziela, 27 lipca 2014 20:35:09 UTC+2 użytkownik dolniak napisał:
> Czyli potrzebujesz tylko wyznaczenia miejsca odwiertu-elektrooporowo,różdżka ilub
palcem(tu chcę).Jeśli miejsce wyznaczy wiertacz,można się umówić,że placisz jeśli
snajdzie wodę.jeśli nie-placisz tylko za dojazd...
>
> Jakości wody-i wydajności studni,niezależnie od glębokości- nikt ci ne
zagwarantuje.O jednym przypadku pisalem.drugi:na jednej dzialce zarówno ja jak i
studniarz znależliśmy sporą żylę.Po dowierceniu się na16 m okazalo się,wydajność to
ok 1-2m3nadobę.do 34 m tylko kurzawka,dalej glina.Obok(jak obok,jakieś
200m)natrafiono na wodę na 12m.Przechodzila porzez warstwę torfu.Do podlewania się
nadaje...
>
> Jeśli woda ma być do uzytku domowego,to powinieneś zglosić wodociągom,coby zalożyli
wodomierz,a wcześniejMUSISZ ją zbadać chemicznie i bakteriologicznie.Może byc lepsza
od kranówki,ale wcale nie musi.
>
> Na koniec zagadka:dzialki są na spadku,moja kopana studnia jest ok 1,5 m niżej niż
studnia wiercona sąsiada.ja mam wodę na2m.Na jakiej glębokości ma wodę sąsiad z
górki-odl między studniami to max 40 m?

Po co w to mieszać wodociągi? Nawet jak miałby płacić za ścieki to przy własnej
studni i własnej pompie nie do upilnowania. Niech mu ci od kanalizacji założą licznik
na ścieki.