>> Każdy klamot ma napięcie AC z sieci i do niego się dopasowuje.
>> Jak napięcie jest za niskie albo za wysokie to się wyłącza. Ot i cała filozofia.
>>
> Użycie wielu falowników w jednej instalacji ma jeszcze tą zaletę że w
> przypadku przesłonięcia jakiegoś panela lub choćby jednego ogniwa (lub
> jego uszkodzenia) wyłączona zostaje tylko część instalacji.
>

zajefajnie w takim razie.
To pytanie pomocnicze... jak się zgłaszam jako prosument to muszę
zgłosić pierwszą instalację do przyłączenia a resztę analogicznie
dołączać? czy może z każdym inwerterem muszę się bujać z kwitami?