Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:03d1e1e5-c6bc-4fc3-9bf0-efe14362929b@q15g2000yq
j.googlegroups.com...
> On 1 Mar, 15:15, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
>
>> Jak to si ma do 40% z okien wieloszybowych?
>
> Po raz pierwszy zgadzam sie z wszystkim, co napisales :) Fajnie, bo
> przy okazji potwierdzasz, ze przez okno jednak wpada te 60% energii,
> ktore daje na ta szybe slonce. I ta energia wchodzi w bilans cieplny
> domu.
>
> Chyba zle zrozumiales cel calej dyskusji (trudno zeby nie, rozbudowal
> sie troche i duzo czytania:D - nikt tu nie kloci sie o sprawnosc
> kolektora - ta na pewno potrafi skupic i odebrac wiecej promieniowania
> od szyby.

A nie kolego, dyskusja zaczela sie od tego, ze kolektor to 30% - 50%
sprawnosci, a pokoj to 100% sprawnosci.

> Chodzi tylko i wylacznie o fakt, ze przez okno nawet w zimie
> wpada energia i to calkiem duza. Mniejsza, niz do kolektora, ale okien
> mamy (przynajmniej ja) - bodaj 34m2 od poludnia :) Co za tym idzie -
> nie mozna nie brac pod uwage zyskow slonecznych liczac bilans cieplny
> domu. I tylko o to chodzi w calej dyskusji!

Ale obliczasz to dosc optymistycznie przyjmujac np. 0,4kWh w 100% do
uzyskania, a to wartosc dla kolektora. W zwiazku z czm szyba w domu
przepusci 0,24kWh. Poniewaz okno jest pionowe a slonce swieci z gory to nie
bedzie to powierzchnia 34m^2 w stosunku do kolektora ustawionego idealnie do
slonca. Mozliwosci absorbcyjne wnetrza domu tez nie wydaja sie byc idealne
nie tylko z powodu koloru , ale takze z powodu kata ustawienia do slonca,
wiec i ta wartosc nie bedzie w 100% wykorzystana tylko czesc wypromieniuje
spowrotem rozgrzewajac co najwyzej szybe. Gdzie szyba przekaze wiecej
energii to kolejny problem.

> Maniek skupil sie teraz na tym, ze energia ktora wpada przez okno -
> nie jest w stanie byc odebrana przez wnetrze domu. A ja twierdze, ze
> jest - promien sie odbija kilkukrotnie nim ewentualnie "wypadnie"
> spowrotem przez okno (a jezeli wypadnie to tez tylko pozostale 60% -
> 40% zostanie spowrotem odbite w kierunku pomieszczenia !). Z kazdym
> odbiciem jest go mniej, bo nawet biale cialo przyjmie troche z tej
> energii.

Topsz, w jaki sposob ta energia bedzie przekazana do powietrza wewnatrz?
Skoro tej energii jest Twoim zdaniem tak duzo, ze zapewnia normalna
eksploatacje domu pasywnego. Czemu z czasem temp. w nieogrzewanym domu spada
do poziomu temp. na zewnatrz, mimo zmniejszajacego sie gradientu, kiedy
straty z kazdym obnizajacym sie stopniem sa coraz mniejsze? Gdyby temp. na
zewnatrz utrzymywala sie na poziomie -2, -5C to temp. w domu nigdy nie
powinna spasc ponizej zera zakladajac, ze nie grzejemy od poczatku sezonu.
Czy nie spadnie to wielu z nas wie.

Pozdro.. TK