eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWarto wchodzić w pompe ciepła?Re: Warto wchodzia w pompe ciep3a?
  • Data: 2010-03-02 19:34:21
    Temat: Re: Warto wchodzia w pompe ciep3a?
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hmj9lv$nus$1@news.onet.pl...

    >> Jaka energie? Zeby przekazac co kolwiek to musi byc roznica temp na
    >> korzysc parapetu. a parapet jak zauwazylem jest wrecz chlodniejszy od
    >> otoczenia. Ludzie litosci.
    >
    > Maniek poczekaj, on ma po części rację, ponieważ nawet jeżeli ten parapet
    > jest zimniejszy to częściowo się nagrzewa, a częściowo odbija energię.
    > Zatem cała ta energia nie zamienia się w ciepło, bo ją po prostu odbije to
    > ta energia promieniowania pozostaje (częściowo) w tym pomieszczeniu i
    > zostaje rozproszona. Choć jest to niezauwazalne, ale on ma rację, że w ten
    > sposób temperatura innych powierzchni oraz powietrza nieco wzrośnie, choć
    > jest to wzrost prawie w ogóle niezauważalny, bo energia jest bardzo mocnbo
    > rozproszona.

    Skoro bezposrednio przylegajace do okna przedmioty takie jak parapet czy co
    tam jeszcze nie jest w stanie rozgrzac sie powyzej temp. pomieszczenia to ja
    tych znaczacych zyskow nie widze. Ta energia nie ma wystarczajacej mocy by
    wplynac w znaczacy sposob na caly uklad, albo zdolnosc absorbcji tych
    przedmiotow jest zbyt mala.
    Wroce ponownie do temp. kolektora. Ten w sloneczny dzien w stagnacji bez
    problemu osiaga 200C a nawet najlepiej zaizolowany przyslowiowy parapet nie
    osiagnie chocby polowy. Dla czego temperatra? Bo jest miernikiem
    zgromadzonej energii. Im wyzsza jest temp. przedmiotu tym wiecej przyjal
    energii i ktora potencjalnie mogby oddac. Gdyby byl pokryty absorberem to
    sytuacja wygladalaby zupelnie inaczej. Dla tego nie zgadzam sie, ze pokoj
    bedzie lepszym odbiornikiem niz kolektor sloneczny. Straty i przekazywanie
    energii przez glikol pominmy, bo nie o to chodzi.

    > Natomiast jego błędem rozumowania jest to, ze uważa, iż cała docierająca
    > do okna energia jest zamieniana na ciepło.

    Cala docierajaca do pomieszczenia.

    >> To nagrzej parapetem 300L wody do 80C przez jeden dzien. Ile energii
    >> potrzeba by ogrzac 300L wody z powiedzmy 15C do 80C to z tego co widze
    >> potrafisz sobie wyliczyc. Czy bedzie to zysk czy strata to juz odpowiedz
    >> sobie sam. Czy tyle jest w stanie wyprodukowac parapet, podloga i graty w
    >> naslonecznionym pokoju tez z pewnoscia bedziesz wiedzial.
    >
    > Tutaj zaś Ty źle to rozumujesz, ponieważ przy nagrzewaniu bojlera mamy do
    > czynienia z przekazywaniem energii pomiędzy takimi samymi nośnikami tej
    > energi, a zasada jest taka, że ciepło zawsze wędruje od medium o wyższej
    > temperaturze do medium o niższej temperaturze.

    Chodzi o uzyskana moc.

    > W przypadku promieniowania nie należy ropatrywać jako temperatura, lecz
    > jako energia. Energia promieniowania zawsze potrafi zamienić się w ciepło
    > i podnieść temperaturę medium i to niezaleznie od tego jaką ono posiada
    > temperaturę.

    Ale temperatura to wlasnie informacja o ilosci przejetej energii. Jak jeden
    przedmiot w tym samym czasie nagrzewa sie bardziej a drugi mniej to o czym
    to swiadczy?

    > Tylko, że ten wzrost jest niezauważalny ze względu na to, że straty
    > cieplne takiego bojlera czy mieszkania są większe niż ilość energii
    > dostarczanej na skutek promieniowania. Straty cieplne tego bojlera to
    > zarówno konwekcja jak i promieniowanie.

    Energia uzyskana przez solar o sprawnosci 80% w ciagu jednego dnia wynosi
    powiedzmy podawane juz tu przykladowe 7 kWh, a pokoj podobno ma miec
    sprawnosc 100% zakladajac te sama powierzchnie szklenia. Jakiej temp.
    powinnismy spodziewac sie wewnatrz takiego dobrze ocieplonego od otoczenia
    pokoju o jakichs srednich wymiarach przyjmujac ilosc pozyskanej energii na
    poziomie 8.75 kWh?

    > Oczywiscie to jest bardzo uproszczony przykład, ale mam nadzieję, że jest
    > na tyle zrozumiały, aby uzmysłowić na czym polega różnica.

    Przyklad ciekawy, ale nie czuje sie adresatem. :-))

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1