Adam Płaszczyca pisze:

> Jajcarnia bardzo ładnie pochłania dźwięk, dzięki temu, że ulega on w jej
> dołkach wielokrotnemu odbiciu od masy papierowej, która sama w sobie bardzo
> dobrze tłumi dźwięk.

Może i tak, ale dotyczy to _tylko wyższych częstotliwości_ basy da się
wytłumić tylko przez zastosowanie przegrody o większej masie, a... jak
pewnie się orientujesz... wytłoczki z jajek są leciutkie ;-).

> Nałożenie jej na płytę GK od strony źródła dźwięku sporo da, a jeśli
> zrobisz to w kilku warstwach, to efekt będzie lepszy od wełny mineralnej.
>
Przypomnij sobie, że tu źródło dźwięku jest _po stronie sąsiada_ Jak byś
zareagował na sugestię sąsiada, że w związku z tym, że postawiłeś sobie
kino domowe, musisz teraz na ścianie graniczącej z jego mieszkaniem
poprzyklejać wytloczki z jajek? :-)))

Nadmienię tylko, że takie wytłoczki mogą poprawiać akustykę wewnątrz
pomieszczenia, którego parametry akustyczne chcemy poprawić - studia
nagraniowe, kabiny lektorskie..., ale to robiło się dawniej, jak nic
lepszego nie było :-), teraz nie trzeba się aż tak katować. Umieszczenie
wytłoczek między... np. płytami g-k absolutnie mija się z celem, bo ich
ewentualną skuteczność zawdzięcza się tylko i wyłącznie kształtowi -
rozprasza odbite częstotliwości wyższe - gubimy w ten sposób efekt
kościoła/klatki schodowej/łazienki w pomieszczeniu, ale na basy toto nie
działa.

Natomiast jak chcesz się tym oddzielić od dźwięku, to zapomnij... :-).
Tylko ciężka przegroda, ewentualnie gruba warstwa wełny mineralnej o
dużej gęstości. Uwierz... :-) siedzę trochę w 'dźwięku' zawodowo :-)

pozdrawiam
robercik-us