> >1 zakupisz pompę ciepłą wysokotemparturową (bo mając nieprzewymiarowane
> >grzejniki musisz podawać wysoką temperaturę)
>
> I to by było nawet ciekawe. Zwłaszcza kalkulacja na ile się to opłaca,
> znaczy czy jest dużo taniej niż gazem.

Nie opłaca się na pewno
(pomijam 10% przypadków osób, którzy muszą zapłacić grube pieniądze za przyłącze
gazowe).

a) Koszt inwestycji pompy (zakupu, montażu, uruchomienia) jest 'kosmiczny'.
b) Koszt użytkowania (zużycie prądu, autoryzowanego serwisu, żeby nie utracić
gwarancji) będzie najniższy spośród wszystkich opcji ogrzewania (pomijam rolnika,
który może mieć drewno za darmo z własnego lasu, lub górnika, który ma deputat
węglowy ;) )

Oczywiście nie opłaca sie z powodu kosztów inwestycyjnych, a różnica kosztów
corocznego użytkowania (przyjmijmy, że gazem ziemnym 2razy drożej) nie spowoduje tak
czy siak opłacalności.

Natomiast jeżeli już tak mówimy ogólnie bez żadnych konkretów, to trzeba pamiętać,
że:
1) nie każdy przy instalacji bierze pod uwagę tylko jeden aspekt - kosztowy, ale
często kilka : koszt-wygoda użytkowania-biezpieczeństwo-ekologia ;) - tutaj
inwestycja w pompę ma spore szanse (ale w porównaniu z gazem ziemnym to chyba wygrywa
tylko bezpieczeństwem i ekologią)
2) nie każdy może tanio gaz (drogie przyłącze), a niektórzy wogóle nie mają dostępu
do gazu ziemnego (jak ja)

pzdr
Bogdan