Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gtl450$56b$1@news.interia.pl...
>
> Dom nie mieszkanie. Rok temu moja kolezanka kupila szeregowca w stanie
> doslownie golym za 365 tys. Nie wiem co bylo w umowie, ale takie budowy
> to nie rzadkosc. Z drugiej strony jak mozna sobie wyobrazic instalacje w
> domu nie majac pojecia co klient sobie zyczy? Jak bedzie to wykonczone,
> gdzie postawi telewizor, piekarnik, lodowke i jaki rodzaj ogrzewania ma
> byc stosowany. Osobiscie nie uwazam tego za jakis blad, a chodzi glownie o
> cene. Jezeli mial bym kupowac dom z tynkami i instalacjami, gdzie bedzie
> na pokoj jedno gniazdko i jeden obwod oswietlenia, do tego jakies
> grzejniki marketowe i kociol elektryczny do ogrzewania to ja dziekuje za
> taki stan i zdecydowanie wole to sam wykonczyc.
>
Kilkaset metrów odemnie: szeregowiec 140mkw na mikroskopijnej działce(tzw.
ogódka jezst może ze 150mkw) cena 430tys. 3 szt juz sprzedane, 3 czekaja na
nowego właściciela.
Tam stan deweloperski to: ocieplenie, elewacja, tynki,gładż, farba,posadzka
bez podłóg, drzwi zewnętrzne(wewnetrznych brak)
Akurat w zeszłym tygodniu kolejkny segment znalazł nabywce.
Jak to budowali to przemilczę;))) ale zakryli wszystko styrem i tynkiem i
wygląda ok. Ja bym tego nie kupił- zresztą za prawie połowe taniej
wybudowałem dom na większej działce i tak jak chciałem;))
Znajomy wybudował "na sprzedaż" dwa domki jednorodzinne(*parter+poddasze
użytkowe) na działkach 800mkw. Całkiem fajne nawet. Za stan deweloperski(jak
wyżej) chce też ok 450tys. Gdybym miał wybierać wybrałbym któryś z jego
domków zamiast tego szeregowca.


--
Pozdrawiam

Krzysiek