-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!not-for-mail
From: amirm <a...@n...pl>
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Subject: Re: czyszczenie blachodachówki
Date: Sun, 29 Mar 2009 22:41:23 +0200
Organization: Netia S.A.
Lines: 163
Message-ID: <op.urkme9tls9y1fe@rm>
References: <op.uris14xrs9y1fe@rm> <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 87-205-38-139.adsl.inetia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: mx1.internetia.pl 1238359824 16514 87.205.38.139 (29 Mar 2009 20:50:24 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 29 Mar 2009 20:50:24 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@i...pl
User-Agent: Opera Mail/9.63 (Win32)
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:354757
[ ukryj nagłówki ]> Wiec tu odgrywaja role dwa glowne czynniki.
> Pierwsza wazna rzecz, ze to jest dach nad garazem. Dlaczego to jet
> istotne.
> Otoz garaz zazwyczaj nie jest ogrzewany a co najwazniejsze ma posadzke
> betonowa czesto wylewana (blednie) bezposrednio na grunt. Od razu pisze,
> ze
> poprawnie wykonana plyta w garazu powinna byc wylana na 20 cm warstwie
> rownoziarnistego uklepanego zwiru, wtedy ta warstwa zwiru robi za
> izolator
> termiczny i latem plyta ta nie placze czyli jest sucha. W upalne i parne
> dni
> para wodna z powietrza nie skarapla sie na niej gdyz ma ona temperature
> zblizona do powietrza a nie do gruntu na ktorym lezy.
> Zatem w Twoim przypadku powietrze w zamknietym garazu latem jest duzo
> chlodniejsze od temperatury powietrza na zewnatrz, gdyz grunt ma
> zima/lato
> temperature okolo 8 stopni C. I to zimne powietrze wypelniajace garaz
> styka
> sie z tym dachem i dlatego ta blachodachowka czy inne pokrycie, zawsze
> jest
> zimniejsze od temperatury powietrza powyzej tego pokrycia. Mysle, ze
> topornie
> ale to wyjasnilem.
...oj ciekawa teoria ale niestety błędna. Posadzka w garażu wykonanna jest
na podłożu, ze żwiru, zaś na posadzce położony jest gres. Latem w garażu
jest
ciepło (czasem bardzo :) ) i sucho - bo dach dwuspadowy i jedna połać
wyeksponowana jest na pd. druga (o czym wspominałem) na północ.
> I tu zachodzi drugie zjawisko; znowu ta para wodna, ktorej w letnie
> parne dni
> moze byc w kazdym metrze kubicznym powiedzmy 30 - 40 ccm, normalnie na
> tym
> chlodniejszym dachu sie skrapla. A poniewaz tam sloneczko rzadko swieci
> wiec
> ta powierzchnia blachy jest zawsze chlodna i wilgotna.
> No wiec korzystaja z tego rozne plesnie, mchy, czy inna zielenina, od
> zarodkow
> ktorych roi sie w smudze swiatla. I ona, ta zielenina jest cwana, ona
> potrafi
> potem sama utrzymywac te wilgoc, wytwarza rozne kwasy, ktore nadzeraja
> podloze
> i powoli go degraduja.
>
Ta częśc jest bliżej prawdy, ale nie do końca. Zjawisko pojawiania się
zieleonego zarostu jest proste, tj. północna połać, słabo oświetlona (a
właściwie ogrzana). W Polsce wilgotność powietrza prze cały rok jest dość
duża co sprzyja powstawaniu rosy na całym dachu - problem w tym, że o ile
na pozostałe połącie szybko wysychają ta schnie słabo bo nigdy nie jest
ogrzana słońcem. Dodatkowo garaż jest osłonięty od wschodu bryłą domu co
też ogranicza osuszający wpływ wiatru.
> Tak wyglada mechanizm tworzenia sie korzystnych dla wegetwcji warunkow na
> Twoim dachu. Wiec jakiegos taniego lekarstwa na to nie widze ale w
> oparciu o
> moja "teorie" zapewne sam cos wymyslisz.
>
> Doraznie mozesz sie tego pozbyc tak, jak to kilka dni temu robil moj
> syn, tyle
> ze tu, w Usa. Tez na dachu nad garazem.
> Tu mozna kupic galon plynu stosowanego do tych spraw, nazywa sie to
> "Chlorax"
> i charakteryzuje tym, ze smierdzi chlorem. Kosztuje to grosze, galon
> kilka
> dolarow. I tym ten caly zielony od mchow dach kryty gontem bitumicznym
> polal i
> jaks szmata na kiju porozmiatal. Formalnie to tym wydzielajacym sie z
> tego
> wodnego roztworu chlorem te zielenine spalil bo po splukaniu woda z
> weza, dach
> sie przejasnil. Srodek ten stosuje sie tu do wszystkiego poczawszy od
> dezynfekcji a na wybielaniu czarnych fug w lazienkach skonczywszy.
> Niestety nie wiem jak nazywa sie odpowiednik europejski tego "specyfiku".
> To tyle ewangielii dachowej na niedziele dzisiejsza:)
> Pzdr.
> Tornad
>
Dzięki za naukowe podejście do tamatu. Wiem, że w Polsce są w sprzedaży
tego rodzaju środki - liczyłem, że ktoś się w to już "bawił".
Dzięki i pzdr,
..ciągle podbijam!
Dnia 29-03-2009 o 20:28:08 tornad <t...@o...net> napisał(a):
>> Witam,
>>
>> ...jak w temacie. Dach na garażu od strony północnej, wykonany z
>> matowej
>> blachodachówki porósł sobie glonami (takie zielone coś..). Może ktoś ma
>>
>> doświadczenie jak szybko się tego pozbyć? Słyszałem, że w sprzedaży sa
>> jakieś płyny - ciekaw jestem jaki ma odczyn?
>>
>> Dzięki i Pzdr,
>
> Wiec tu odgrywaja role dwa glowne czynniki.
> Pierwsza wazna rzecz, ze to jest dach nad garazem. Dlaczego to jet
> istotne.
> Otoz garaz zazwyczaj nie jest ogrzewany a co najwazniejsze ma posadzke
> betonowa czesto wylewana (blednie) bezposrednio na grunt. Od razu pisze,
> ze
> poprawnie wykonana plyta w garazu powinna byc wylana na 20 cm warstwie
> rownoziarnistego uklepanego zwiru, wtedy ta warstwa zwiru robi za
> izolator
> termiczny i latem plyta ta nie placze czyli jest sucha. W upalne i parne
> dni
> para wodna z powietrza nie skarapla sie na niej gdyz ma ona temperature
> zblizona do powietrza a nie do gruntu na ktorym lezy.
> Zatem w Twoim przypadku powietrze w zamknietym garazu latem jest duzo
> chlodniejsze od temperatury powietrza na zewnatrz, gdyz grunt ma
> zima/lato
> temperature okolo 8 stopni C. I to zimne powietrze wypelniajace garaz
> styka
> sie z tym dachem i dlatego ta blachodachowka czy inne pokrycie, zawsze
> jest
> zimniejsze od temperatury powietrza powyzej tego pokrycia. Mysle, ze
> topornie
> ale to wyjasnilem.
> I tu zachodzi drugie zjawisko; znowu ta para wodna, ktorej w letnie
> parne dni
> moze byc w kazdym metrze kubicznym powiedzmy 30 - 40 ccm, normalnie na
> tym
> chlodniejszym dachu sie skrapla. A poniewaz tam sloneczko rzadko swieci
> wiec
> ta powierzchnia blachy jest zawsze chlodna i wilgotna.
> No wiec korzystaja z tego rozne plesnie, mchy, czy inna zielenina, od
> zarodkow
> ktorych roi sie w smudze swiatla. I ona, ta zielenina jest cwana, ona
> potrafi
> potem sama utrzymywac te wilgoc, wytwarza rozne kwasy, ktore nadzeraja
> podloze
> i powoli go degraduja.
>
> Tak wyglada mechanizm tworzenia sie korzystnych dla wegetwcji warunkow na
> Twoim dachu. Wiec jakiegos taniego lekarstwa na to nie widze ale w
> oparciu o
> moja "teorie" zapewne sam cos wymyslisz.
>
> Doraznie mozesz sie tego pozbyc tak, jak to kilka dni temu robil moj
> syn, tyle
> ze tu, w Usa. Tez na dachu nad garazem.
> Tu mozna kupic galon plynu stosowanego do tych spraw, nazywa sie to
> "Chlorax"
> i charakteryzuje tym, ze smierdzi chlorem. Kosztuje to grosze, galon
> kilka
> dolarow. I tym ten caly zielony od mchow dach kryty gontem bitumicznym
> polal i
> jaks szmata na kiju porozmiatal. Formalnie to tym wydzielajacym sie z
> tego
> wodnego roztworu chlorem te zielenine spalil bo po splukaniu woda z
> weza, dach
> sie przejasnil. Srodek ten stosuje sie tu do wszystkiego poczawszy od
> dezynfekcji a na wybielaniu czarnych fug w lazienkach skonczywszy.
> Niestety nie wiem jak nazywa sie odpowiednik europejski tego "specyfiku".
> To tyle ewangielii dachowej na niedziele dzisiejsza:)
> Pzdr.
> Tornad
>
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- deltaT w pompie ciepla
- Re: Pożar w Ząbkach a polscy dyletanci
- Re: Ząbki się spaliły jak wiejskie, drewniane stodoły sprzed 50 lat
- Kup szybko nową ładowarkę do smartfona
- Architektura IIIRP: Wyjątkowa, a prymitywniejsza niż stodoła pod zaborami
- Inwentaryzacja budynku
- Traktorek do trawy na prund
- Listwa przypodłogowa pod kominek
- Czy ołowiane perowsiki, drukowane na folii to był fake ?
- Zakaz używania Kreta
- Tajemnica estakady w Chorzowie ujawniona
- Chorzów chce wyburzyć estakadę, ale ma tylko 1.ekspertyzę
- Domy w Japonii za 3000 zł
- Miliony tanich, opuszczonych domów w Japonii
- Reczne ubijanie pod chodnik
Najnowsze wątki
- 2025-07-16 deltaT w pompie ciepla
- 2025-07-14 Wkłady do zniczy...
- 2025-07-08 Re: Pożar w Ząbkach a polscy dyletanci
- 2025-07-07 Re: Ząbki się spaliły jak wiejskie, drewniane stodoły sprzed 50 lat
- 2025-07-06 Kup szybko nową ładowarkę do smartfona
- 2025-07-04 Architektura IIIRP: Wyjątkowa, a prymitywniejsza niż stodoła pod zaborami
- 2025-06-26 Inwentaryzacja budynku
- 2025-06-26 Traktorek do trawy na prund
- 2025-06-21 Listwa przypodłogowa pod kominek
- 2025-06-19 Czy ołowiane perowsiki, drukowane na folii to był fake ?
- 2025-06-18 Zakaz używania Kreta
- 2025-06-04 Tajemnica estakady w Chorzowie ujawniona
- 2025-06-03 Chorzów chce wyburzyć estakadę, ale ma tylko 1.ekspertyzę
- 2025-06-03 Domy w Japonii za 3000 zł
- 2025-05-24 Miliony tanich, opuszczonych domów w Japonii