Dnia 2016-04-08, o godz. 12:34:05
enty <f...@...pl> napisał(a):

> mam na dzialce budowlanej zrobiona juz skrzynke z pradem i kablem w
> srodku - zalatwialem to jakies 2 lata temu
> w umowie mam zawarty termin uruchomienia przylacza na 6.2016
> po przekroczeniu terminu zgodnei z umowa moga mi naliczac kare umowną
> za kazdy dodatkowy dzien - wychodzi ~100zl/miesiac
> budowe rozpoczynam wlasnie w czerwcu ale nie za bardzo widzi mi sie
> placic za prad budowlany - tak naprawde jest mi zbedny do czasu
> zakonczenia budowy
> czy znacie jakies sposoby aby to obejsc?
>


Sytuacja podobna, obok mieszka ojciec, budowa się rozwlekła.

Prawdopodobnie zrobiłem błąd nie wypowiadając umowy o przyłącze od razu
po uzyskaniu PNB (do którego musiałem mieć umowę). Drugi błąd to
określenie zbyt wczesnego terminu wykonania przyłacza - bodaj za dwa
lata, ale nie wiem czy m0ożna było wpisac dalszą datę.

A teraz tak. Ogólnie w moim ZE było tak, że robili przyłacze i nie
upominali się o podpisanie docelowej umowy - tak zostałem /kątem oka/
poinstruowany w BOK. Oczywiście zdawałem sobioe sprawę, że takie info
na gębę może mnie wyprowadzić na manowce. No ale.

Minęło 2 lata od terminu ustalonego w umowie, przyszedł nowy dyrektor i
"przełożył wajchę" - pogonić maruderów. Dostałem pismo, złożyłem prośbę
o przedłużenie (okres zimnowy) i dostałem do końca maja '16. (jakieś ~3
miechy odroczenia).

Mam co prawda w umowie taki fragment~: "niniejsza umowa obowiązuje do
dnia 30.03.2015" - myślę że mógłbym napisac spadać na drzewo, ale to
już teraz nie ma sensu (wpiszą w papiery? i potem będę się bujał x
lat?). Mam mieć podpisany aneks (zamiast 11kW mocy, coś mniej - i prąd
jakiś "działkowy") - chyba kierownik ZE mi to potwierdził, a potem mogę
wrócić na 11Kw (zapłacone).

Jestem w trakcie kopania rowu (80m), koparka 5zł/m na 70 cm, z
zasypaniem 6 zł. Dojazd gratis (~3-4 km).