>Czyli zwykle, nie higrosterowalne? Bedzie Ci wialo caly czas tak
>samo.. Mogles chociaz jakies sensowniejsze kupic bo przy -20stC
>bedziesz je zatykal recznikiem ;)

Te nawiewniki to polski pomysl i powiem szczerze ze dosc rozsadny ...
Na bocznch dolnych uszczelkach zewnetrznych wycina sie uszczelki i wklada
sie takie plaskie uszczelki , u góry wklada sie dwa moduly nawiewników w
rame okna i po przeciwnej stronie wycina uszczelke i wklada plaska
uszczelke. Powietrze jest nawiewane z dolu , idzie kanalami przez cale okno
, wchodzi do nawienika i szczelina wychodzi , powinno byc juz wtedy troche
podgrzane ...

Plus ich jest taki ze nie niszczy sie okien i mozna je szybko zdemontowac a
okna przywrócic do "osryginalu".
Nie maja one zbyt wielkiego przeplywu , z tego co czytalem maja minimalny
dopuszczalny przeplyw 5m3/h (czy jakos tak). Jak sie nie sprawdza - wywale
...