eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanierecyrkulacja - przemyślenia › Re: recyrkulacja - przemyślenia
  • Data: 2009-05-26 10:20:42
    Temat: Re: recyrkulacja - przemyślenia
    Od: "qlphon" <q...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> szykuje sie u mnie mała modernizacja kotłowni,
    >> chcę wstawić wymiennik płytowy zamiast bojlera z wężownica,
    >> coby szybciej mieć ciepła wodę, ale nie o tym chciałem...

    > a jaki masz kocioł? tak z 20 do 30 kW?

    automat na groszek/pelet
    36kW


    > no i musisz mieć odpowiedni sterownik oraz i tak zasobnik buforowy

    nie muszę, temp zasobnika = temp kotła


    >> normalnie cwu sobie krąży zasobnik, instalacja, pompka, zasobnik
    >> a temperatura ustawiona na zasobniku określa temperaturę w instalacji
    >>
    >> tak sobie kombinuję, żeby podnieść temperaturę na zasobniku
    >> zachowując niższą temp. na instalacji przy pomocy mieszacza
    >> po co? mniejsze straty na izolacji, brak ryzyka poparzenia się przez
    >> małe dzieci,
    >> większa efektywna pojemność zasobnika i mniejsze zagrożenie
    >> legionellozoą, mniejsze rdzewienie kotła ...

    > wysoka temperatura ma też wady...

    jak wszystko


    > większe straty na zasobniku i na cyrkulacji.

    na samym zasobniku - nie mierzalne, pomijalne

    a na instalacji - po to chce zmniejszyć temperaturę instalacji


    > generalnie lepiej miec większy zasobnik o niższej temperaturze niż mały o
    > wysokiej.

    a niby czemu?


    > ja mam teraz 300l
    >
    >> nie mam jeszcze doświadczeń z takimi układami
    >> więc, czysto teoretycznie wychodzi mi, że:
    >>
    >> jeśli dam zwykły termostatyczny zawór mieszający (trójdrożny)
    >> dolewający zwu to cyrkulacja nie będzie działaś poprawnie
    >> więc musi być albo 4-drożny
    >
    > najlepiej jest dać zawory mieszające w węzłach za spinkami cyrkulacji.

    mam instalacje podtynkową i nie zamierzam nic kuć
    więc musiałbym dawać praktycznie na każdym węźle

    > w średniej wielkosci domu wyjdą dwa albo góra trzy.

    w samej łazience mam pięć...


    > z drugiej strony w kuchni możemy chcieć mieć możliwość zaciągnięcia
    > gorącej wody.

    owszem, byłaby to mała niedogodnośc, gdyby w kuchni leciało maksymalnie
    tylko 45 stopni
    ale do przeżycia - naczynia zmywam głównie w zmywarce


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1