eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewęgiel stanieje. › Re: węgiel stanieje.
  • Data: 2015-01-13 09:32:25
    Temat: Re: węgiel stanieje.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:54b42bb5$0$2153$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Koszt wydobycia 1 tony węgla w Polsce to 309zł.

    To nie ma znaczenia. Istotna jest cena sprzedaży. Skoro obecna cena jest
    wyższa niż cena węgla z importu, a jednocześnie kopalnie przynoszą straty to
    sprawa jest prosta. Zlikwidować, importować a górnicy niech robią coś
    pożytecznego.

    > Odpowiedz mi więc dlaczego ja za ten węgiel muszę zapłacić 850zł za tonę?

    Bo koszt wydobycia jest wyższy niż się Tobnie wydaje.

    > Przy czym na kopalni ten węgiel dużo tańszy nie jest.

    No właśnie więc co to za mityczny koszt wydobycia podałeś na początku?

    > Jakbym chciał samemu jechać wywrotką i kupić bezpośrednio w kopalni to po
    > odliczeniu kosztów transportu wyjdzie prawie na to samo co zakup w
    > najbliższym składzie, gdzie kupując węgiel słyszę narzekania, że
    > właściciele składu "jadą" na granicy opłacalności.

    Bo tak jest.

    >> Już dawno powinni robić coś pożytecznego, a węgiel powinien być
    >> sprowadzany stamtąd gdzie jest tańszy, tyle że za robienie czegoś
    >> pożytecznego średnia pensja jest dwu albo trzykrotnie niższa niż to co
    >> dostają górnicy więc nic dziwnego że wolą robić bezsensowną robotę i będą
    >> jej bronić do końca.

    > I co? Kupisz ten węgiel za wszy czy za muszelki?

    Po pierwsze wtedy nie będziemy _dopłacać_. Tak my dopłacamy do eksportu
    węgla bo inaczej już dawno wokół kopalni leżałyby znacznie większe zwały
    niesprzedanego węgla.
    Po drugie miliardy z budżetu które idą na wcześniejsze emerytury mogłyby być
    zainwestowane w nowoczesne technologie.
    Po trzecie górnicy zamiast bawić się w kopalnię (tak to jest zabawa - bo
    praca przynosi zysk - a tak to drogie hobby) robiliby cos pożytecznego i to
    też by można eksportować.

    > Wybacz, ale Twoje pojmowanie ekonomii i gospodarki jest na poziomie
    > przedszkolaka.

    Wybaczam.

    > Aby móc importować trzeba mieć pieniądze z eksportu. W przeciwnym razie
    > kraj się zadłuża dewizowo.

    A to nic innego nie można eksportować tylko węgiel? Twoja nienawiść znowu
    Cię ogłupia.

    > Kupując taniej za granicą i tak wychodzi drożej niż byś wydobył w kraju,
    > ponieważ w przypadku zakupu za granicą kapitał i dewizy uciekają z kraju,
    > a ludność biedniej i kraj musi dokładać do ludzi, aby nie dać im zdechnąć
    > z głodu (zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki dla biednych). W biednym
    > społeczeństwie rośnie niezadowolenie, przestępczość i szara strefa, co
    > przynosi kolejne koszty dla państwa.

    A to pieniądze które teraz idą na górnictwo jakoś magicznie znikną? Nie one
    nie znikną tylko będzie można za nie np. stworzyć cały sektor nowoczesnych
    technologii. W Gliwicach już to się dzieje i to bez udziału budżetu
    centralnego.

    > Jeżeli nawet drożej wydobędziesz w kraju to dajesz zarobić swoim, którzy i
    > tak te pieniądze oddadzą państwu w formie podatków, po drodze dając
    > jeszcze zarobić innym np. piekarzom, murarzom czy handlarzom. Tak naprawdę
    > z tego co zarobi jeden górnik utrzymuje się kilku innych pracowników
    > innych zawodów.

    Do szkoły wróć!

    Jakby górnicy robili coś pożytecznego to też by zarabiali i płacili podatki
    i tak samo "dadzą zarobić" murarzom czy piekarzom.
    A przy tym wszyscy płaciliby niższe podatki.

    > Obecnie górnicy już nie zarabiają tak jak za PRL-u.

    Zarabiają proporcjonalnie wiele więcej.

    > Teraz za swoją ciężką i niebezpieczną pracę dostają niewiele więcej jak
    > przeciętna krajowa czyli 2000-2500zł na rękę.

    ROTFL. Po co znowu kłamiesz?

    Pierwszy link z brzegu:

    http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/500544,gornic
    y-jsw-zarabiaja-75-tys-zlotych-porownaj-zarobki,id,t
    .html

    na powierzchni 3,2
    górnik 6,2
    prezes 20,7

    > Jak będą zapierdalać w soboty i święta czyli ponad 220 godzin
    > przepracowanych w miesiącu to zarobią nawet 3000-3500zł na rękę.
    > Niestety są kopalnie, gdzie płacą górnikom nawet 1600zł na rękę.
    > Jak się uśredni zarobki z prezesami i dyrekcją kopalni to wychodzą średnie
    > zarobki po 6000 czy 8000zł.

    Do szkoły wróć!
    Górnicy zarabiają _więcej_ niż średnia. Mnie dostają pracownicy powierzchni.

    > Tak naprawdę problem kosztów zatrudnienia nie leży na dole w kopalni lecz
    > na górze.
    > Poza tym dlaczego zabierać górnikom dołowym przywileje?
    > Za to, że starzeją się 2 razy szybciej, że rzadko który górnik dołowy
    > dożywa 60 roku życia?

    ROTFL zapraszam na Śląsk. Naczytałeś się jakiś partyjnych ulotek i nie masz
    pojęcia o czym piszesz.

    > Oczywiście zabrać przywileje wszystkim tym, którzy pracują na górze, bo
    > czym się różni "gryzipiórek" na kopalni od "gryzipiórka" w innej firmie
    > czy urzędzie? Niczym.

    To mit. To już za Buzka znacznie uporządkowano. Od tego czasu góra zarabia
    znacznie mniej niż dół.

    > Dlatego też wcześniejsze emerytury powinny obejmować tylko górników
    > dołowych i służby, które narażają życie np. ratownicy.

    Po nowemu tak już jest

    > Wybacz, ale dlatego tak chu....wo jest w tym kraju, bo takich mamy
    > ekonomistów jak Ty.

    Po raz kolejny udowodniłeś że nie masz pojęcia o czym piszesz. Dopierdalasz
    się tylko po to by się dopierdalać i robić burdel na grupie.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1