Użytkownik "Rafał" <a...@c...nospam.pl> napisał w wiadomości
news:hof13m$ask$1@inews.gazeta.pl...

> Obok wisi czarna skrzynka z pompa solarowa i teraz tak.
> Z dołu zbiornika idzie rurka do tej czarnej skrzynki z czerwona kropka i
> tez okragłym termometrem.
> Po lewej jest drugi termometr z niebieska kropka i wraca do zbiornika
> troche wyzej.

Chyba powinno byc odwrotnie. Rurka od czerwonej kropki tj. zasilenie z
kolektora powinno by na gorze wezownicy zasobnika, a powrot do solara -
niebieska kropka - na dole wezownicy.

> Solary odpalilem kilka dni temu bo mi od 10 rano pokazuje ze mam 130
> stopni na dachu.
> Ale wczoraj wieczorem, godzina 19, schodze do piwnicy i slysze pompe
> solarowa.
> Na wyswietlaczu mam ze na kolektorach juz tylko 15 stopni a na tym lewym
> termometrze na niebiska kropka mam 25 stopni a na prawym z czerwona az 60
> stopni.
> Czy czasem nie grzeje mi piec dachu? skąd te 60 stopni z wody która
> pobiera ze zbiornika?

Cos w ogole dziwnie Ci sie zachowuje. Jakim cudem powrot z kolektora ma
wyzsza temp. jak kolektor? Nawet gdybys grzal dach to temp. na kolektorze
powinna wynosic co najmniej te 25C. A tak wychodzi z zasobnika, ma 60C
przeplywa przez kolektor, tam ma 15 a pozniej 25?. Moze uklad wcale nie jest
odpowietrzony? Instalator jakby podlaczyl Ci to odwrotnie i byc moze
grzejesz dach, tyle ze przy takich warunkach uklad w ogole nie powinien
pracowac. Moze ew. aktywna jest funkcja schladzania nocnego a temp. wody w
zasobniku na kotle masz ustawiona jakas wysoka? Kociol grzeje a solar
studzi. Wez schemat i sam sprawdz jak to powinno byc. Moze trafil Ci sie
instalator fantasta z premierowa instalacja u Ciebie. Zwroc uwage
instalatorowi, zeby zakrecil odpowietrznik na gorze bo glikol Ci kiedys
odparuje a sasziedzi wezwa straz pozarna.

Pozdro.. TK