Użytkownik "szwagier" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gobesb$snp$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> mirek pisze:
>> Sytuacja wygląda tak-
>> dom 180 m2 aktualnie niewykorzystany bo dzieci juz poszły na swoje.
>> Działka na której stoi jest jako mieszkalno-usługowa.
>> Chciałem wygospodarowac częśc około 90 m2 na działalnośc godpodarczą. Jak
>> to się załatwia od strony formalnej. Ile to mniej więcej kosztuje. Z tego
>> co dzwoniłem do Sanepiodu to musi byc projekt architekta o przystosowaniu
>> i ich wizytacja przed oddaniem do uzytku.
>> Ile biora architekci za takie coś.
>>
> Sanepid to najmniejszy problem.
> Wazniejszy jest plan zagospodarowania lub uzyskanie warunkow zabudowy :/
> Chyba ze zamierzasz prowadzic dzialanosc gastronomiczna, to wtedy sanepid
> jest rownorzednym problemem.
> Z tym ze to, czy mozesz w ogole zmienic sposob przeznaczenia wynika z
> planu.


jak pisałem działka jest budowlano usługowa więc nie ma problemu, wymogi
sanepidu znam bo przechodziłem to w obecnym lokalu , więc drugi koło domu
będzie tak samo.
nie wiem na tomiast jak to wygląda z przeklasyfikowaniem częsści pomieszczen
z mieszkalnych na uzytkowe w gminie. Czy wymaga to architekta , jakie sa
kwoty które architekt sobie życzy.

--
buy and sell your photos
http://photobank.net-poland.com