Nie jest skomplikowane. Szczelny pojemnik ze szczelna klapka na dole. W polowie
wyskosci zbiornika wlot z rurociagu transportujacego pellet z powietrzem. Na gorze
zbiornika wyjscie do odkurzacza. Sprezyna a czesciej ciezarek zamykajacy klapke tak
dobrany ze klapka otwiera sie jak ciezar pelletu w zbiorniku przekroczy sile z jaka
dziala na klapke ciezarek plus sila wynikajaca ze ssania. Po osiagnieciu wlasciwego
ciezaru klapka sie otwiera i pellet sie wysypuje. Spada podcisnienie i klapka nie
wraca do polozenia w ktorym jest zamknieta dokad zbiornik sie nie oprozni. Sprezyna
albo ciezarek dzialaja z taka sila ze sa w stanie tylko zamknac klapke. Za wlasciwa
sile z jaka jest zamknieta odpowiedzialne jest podcisnienie w zbiorniku. Sa i systemy
bez klapki. Transportowany material robi za uszczelnienie. Nie nadaja sie do pracy
cyklicznej bo do pierwszego zadzialania wymagaja uszczelnienia wylotu do czasu az
zbierze sie dostateczna do uszczelnienia ilosc transportowanego materialu.