eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościAktualności › Nowe mieszkania wychodzą z miast. Czas na "drugie domy"?

Nowe mieszkania wychodzą z miast. Czas na "drugie domy"?

2019-07-31 13:59

Nowe mieszkania wychodzą z miast. Czas na "drugie domy"?

Osiedle © blachowicz102 - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Ponad połowę mieszkań deweloperzy budują już poza największymi miastami. Skłania ich do tego nie tylko zjawisko rozlewania się miast i popyt na tzw. „drugie domy”, ale też popyt na nowe mieszkania w mniejszych ośrodkach.

Przeczytaj także: Nowe mieszkania pod miastem są tańsze, a jaka jest oferta?

Wciąż pięć dużych miast wojewódzkich to miejsca pierwszego wyboru dla deweloperów. Chodzi o Warszawę, Wrocław, Kraków, Poznań i Gdańsk. Na ich terenie w 2018 roku oddano do użytkowania 50,9 tysięcy mieszkań z przeznaczeniem na sprzedaż lub wynajem. To 45,3% wszystkich mieszkań powstałych w Polsce w tym celu. I choć wciąż jest to bardzo wysoki wynik, to warto przypomnieć, że jeszcze w 2005-7 roku odsetek mieszkań deweloperskich przypadających na wspomniane miasta przekraczał 50%.

Kryzys mocniej uderzył w miasta


Potem okres ochłodzenia na rynku mieszkaniowym odcisnął wyraźne piętno na dokonaniach deweloperów w największych miastach. Kulminację tego efektu widać w statystykach na temat liczby oddawanych do użytkowania mieszkań w 2011 roku. Nie jest to przypadek. Statystycznie rzecz ujmując deweloperzy budują bloki mieszkalne dwa lata – stąd wstrzemięźliwość w rozpoczynaniu nowych inwestycji w 2009 roku skutkowała mniejszą liczbą oddań do użytkowania w 2011 roku. To wtedy na TOP 5 miast przypadało tylko 37,2% nowych mieszkań.

Deweloperzy odkrywają sielski urok


Dla porównania w tym samym czasie spowolnienie, które w największych miastach doprowadziło do spadku liczby budowanych mieszkań o kilkadziesiąt procent, w mniejszych miejscowościach było znacznie mniej dotkliwe, a na wsiach niemal niewidoczny. Też dlatego udział mieszkań oddawanych do użytkowania na terenach wiejskich w ostatnich latach wyraźnie rósł. Podczas gdy w 2005 roku tylko jedno mieszkanie na 20 zbudowano na wsi, to w 2008 roku było to już prawie jedno mieszkanie na 8. Jeszcze bardziej wynik ten jest imponujący jeśli weźmiemy pod uwagę liczby bezwzględne.

Na obszarach wiejskich w 2005 roku w skali całego kraju zbudowano tylko 1974 mieszkań na sprzedaż. Dla porównania rok 2018 zamknął się wynikiem na poziomie 13,3 tys. lokali – wynika z danych GUS.

Co stało za tak wyraźnym wzrostem? Z danych GUS wynika, że jest to przede wszystkim efekt rozlewania się miast. Najwięcej nowych mieszkań na sprzedaż na wsiach powstaje na terenach okalających największe miasta. Jest to w pełni uzasadnione jeśli uwzględnimy, że w przypadku większości gmin otaczających największe miasta wojewódzkie od lat rośnie liczba mieszkańców. Przeważnie wynika to z potrzeby posiadania większej nieruchomości lub poszukiwania bardziej przystępnych cen.

fot. mat. prasowe

Mieszkania deweloperskie oddane do użytkowania na obszarach wiejskich (udział w %)

Podczas gdy w 2005 roku tylko jedno mieszkanie na 20 zbudowano na wsi, to w 2008 roku było to już prawie jedno mieszkanie na 8


Trzeba mieć bowiem świadomość, że w większości przypadków wyjeżdżając poza obszar największych miast możemy liczyć na spadek ceny metra nawet o kilkadziesiąt procent. Do tego za cenę trzypokojowego mieszkania w największych miastach można często kupić lub zbudować skromny dom poza miastem. W ograniczony zakresie deweloperskie zamiłowanie do obszarów wiejskich może też wynikać z popytem na tzw. „drugie domy”.

Bartosz Turek, główny analityk

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: