Witam,

Po majowym weekendzie montujemy kotłownie i uruchamiamy ogrzewanie... bo
się ciepło robi ;)
Od razu instalator namawia mnie na kupno i montaż grzejników. Nie mam
ich tak dużo bo w połowie domu jest podłogówka ale chcę dokonać dobrego
wyboru.
Mój instalator chce mi zamontować grzejniki stalowe dolnozasilane firmy
Radson. Macie o nich jakieś zdanie. Zdaje się, że do tanich to one nie
należą. Moi rodzice mają grzejniki Radson już dobrych 10 lat i wyglądają
wciąż jak nowe.
A może równie dobrze kupić coś tańszego np Purmo?

Doradźcie coś.

pozdrawiam

--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

do góry

Użytkownik "RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> napisał w wiadomości
news:49f7f89c$1@news.home.net.pl...

> należą. Moi rodzice mają grzejniki Radson już dobrych 10 lat i wyglądają
> wciąż jak nowe.
> A może równie dobrze kupić coś tańszego np Purmo?

Skoro Twoi rodzice maja 10 lat, to opini chyba wiecej nie potrzebujesz. :-)
Natomiast Purmo to tez bardzo dobre grzejniki, ciche i trwale. Sa jeszcze
grzejniki tansze i jak mowi zaprzyjazniona firma rownie dobre DeLongi, oraz
nieco drozsze grzejace bardziej z przodu niz z tylu Kermi X2, zachwalane
swego czasu na grupie glownie przez Piotra Boncze. Jakie nie kupisz to
bedzie dobrze, byle markowe.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gt92di$2s2$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> napisał w wiadomości
> news:49f7f89c$1@news.home.net.pl...
>
>> należą. Moi rodzice mają grzejniki Radson już dobrych 10 lat i wyglądają
>> wciąż jak nowe.
>> A może równie dobrze kupić coś tańszego np Purmo?
>
> Skoro Twoi rodzice maja 10 lat, to opini chyba wiecej nie potrzebujesz.
> :-)
> Natomiast Purmo to tez bardzo dobre grzejniki, ciche i trwale. Sa jeszcze
> grzejniki tansze i jak mowi zaprzyjazniona firma rownie dobre DeLongi,
> oraz nieco drozsze grzejace bardziej z przodu niz z tylu Kermi X2,
> zachwalane swego czasu na grupie glownie przez Piotra Boncze. Jakie nie
> kupisz to bedzie dobrze, byle markowe.
>
No i ostro negocjuj w sklepie. Na Purmo, DeLongi, diamond powinienes dostac
spokojnie ponad 40% rabatu od cen "katalogowych" Jak jest na Radson to nie
wiem ale pewnie podobnie


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gt945p$r11$1@news.onet.pl...

> No i ostro negocjuj w sklepie. Na Purmo, DeLongi, diamond powinienes
> dostac spokojnie ponad 40% rabatu od cen "katalogowych" Jak jest na Radson
> to nie wiem ale pewnie podobnie

To prawda, na DeLongi pewnie i wiecej. Ale ja osobiscie nie polecam
Diamonda. Nie mam wprawdzie doswiadczenia z grzejnikami i wiem, ze ludziska
z powodzeniem tego uzywaja. Jednak moje doswiadczenia z wszelkiego rodzaju
zaworami tej firmy sprawily, ze omijam te produkty szerokim lukiem.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gt93fd$421$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gt945p$r11$1@news.onet.pl...
>
>> No i ostro negocjuj w sklepie. Na Purmo, DeLongi, diamond powinienes
>> dostac spokojnie ponad 40% rabatu od cen "katalogowych" Jak jest na
>> Radson to nie wiem ale pewnie podobnie
>
> To prawda, na DeLongi pewnie i wiecej. Ale ja osobiscie nie polecam
> Diamonda. Nie mam wprawdzie doswiadczenia z grzejnikami i wiem, ze
> ludziska z powodzeniem tego uzywaja. Jednak moje doswiadczenia z
> wszelkiego rodzaju zaworami tej firmy sprawily, ze omijam te produkty
> szerokim lukiem.
>
A tak na marginesie to dziwna ta polityka cenowa.
Firmy podaja ceny katalogowe a dystrybutorzy bez wiekszych problemów dają
rabaty prawie 50%. I jeszcze na tym zarabiają przeciez. Akurat grzejniki
wymienione wyżej jak ktos kupi w cenach katalogowych to na prawdę albo ślepy
i niekumaty albo ma za duzo kasy.
Jaki więc jest cel podawania tak nierealnych cen "katalogowych"
Wiem ze praktycznie wszystko można kupic ponizej cen katalogowych, ale z
rabatem ponad 50% to trafiłem grzejniki i prZEwody(tu rabat chyba z 70% był)
Dziwna taka polityka cenowa.


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

. Moi rodzice mają grzejniki Radson już dobrych 10 lat i wyglądają
> wciąż jak nowe.
> A może równie dobrze kupić coś tańszego np Purmo?
>
> Doradźcie coś.

obejrzyj sobie jak wyglądaja te wytłoczenia w których płynie woda. Purmo
pewnie z 1 centymetr, radson 3 cm

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gt9566$ubf$1@news.onet.pl...

> A tak na marginesie to dziwna ta polityka cenowa.
> Firmy podaja ceny katalogowe a dystrybutorzy bez wiekszych problemów dają
> rabaty prawie 50%. I jeszcze na tym zarabiają przeciez. Akurat grzejniki
> wymienione wyżej jak ktos kupi w cenach katalogowych to na prawdę albo
> ślepy i niekumaty albo ma za duzo kasy.
> Jaki więc jest cel podawania tak nierealnych cen "katalogowych"
> Wiem ze praktycznie wszystko można kupic ponizej cen katalogowych, ale z
> rabatem ponad 50% to trafiłem grzejniki i prZEwody(tu rabat chyba z 70%
> był)
> Dziwna taka polityka cenowa.

Ta polityka jest po to abyś czuł siędobrze jako klient, że wynegocjowałeś
rabat. :-)
Załóżmy, że grzejniki dwóch firm powstają w tych samych fabrykach w Chinach,
ale jedna jest "markowa", więc nie może napisać, że jej grzejniki kosztują
tyle samo co chińszczyzna z marketu więc w katalogu podaje się ceny z
kosmosu a klient płaci za przeczucie, że okazyjnie kupił coś lepszego.

Nie wiem, czy tak jest w tym przypadku, ale to częsta praktyka jeśli chodzi
o elementy wyposażenia wnętrz.

Pozdrawiam
Winetoo

do góry

Użytkownik "Winetoo" <w...@n...spam.please.com> napisał w wiadomości
news:gt9em9$i0e$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gt9566$ubf$1@news.onet.pl...
>
>> A tak na marginesie to dziwna ta polityka cenowa.
>
> Ta polityka jest po to abyś czuł siędobrze jako klient, że wynegocjowałeś
> rabat. :-)
> Załóżmy, że grzejniki dwóch firm powstają w tych samych fabrykach w
> Chinach, ale jedna jest "markowa", więc nie może napisać, że jej grzejniki
> kosztują tyle samo co chińszczyzna z marketu więc w katalogu podaje się
> ceny z kosmosu a klient płaci za przeczucie, że okazyjnie kupił coś
> lepszego.
>
> Nie wiem, czy tak jest w tym przypadku, ale to częsta praktyka jeśli
> chodzi o elementy wyposażenia wnętrz.
>
To co piszesz to racja- ludzie lubia przepłacac za "naklejki/firmę" nic nie
uzyskując w zamian, ale z grzejnikami jest inna sprawa- rabat uzyskuje
praktycznie każdy kto sie upomni- trzeba być naprawdę nierozgarnietym aby
zapłacić cene katalogową.;))

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gt9566$ubf$1@news.onet.pl...
>
> A tak na marginesie to dziwna ta polityka cenowa.
> Firmy podaja ceny katalogowe a dystrybutorzy bez wiekszych problemów dają
> rabaty prawie 50%. I jeszcze na tym zarabiają przeciez. Akurat grzejniki
> wymienione wyżej jak ktos kupi w cenach katalogowych to na prawdę albo
> ślepy i niekumaty albo ma za duzo kasy.
> Jaki więc jest cel podawania tak nierealnych cen "katalogowych"
> Wiem ze praktycznie wszystko można kupic ponizej cen katalogowych, ale z
> rabatem ponad 50% to trafiłem grzejniki i prZEwody(tu rabat chyba z 70%
> był)
> Dziwna taka polityka cenowa.



Czemu dziwna - nad rabatem zastanawiasz się, jak kupujesz więcej danego
materiału. Jak potrzebujesz tylko 5 mb skrętki 'na już' w sobotę wieczorem
w Praktikerze to masz gdzieś, czy w innym sklepie po drugiej stronie miasta
w poniedziałek będzie o te 15-20 gr/mb taniej. Wbrew pozorom taka drobnica
to jest duża część sprzedaży.

A druga sprawa - ceny 'katalogowe' są wykorzystywane w różnego rodzaju
ofertach dla klientów 'biznesowych' (firm). W mojej branży (informatyka)
jest dokładnie tak samo - od klienta zależy ile z tego zdoła 'uhandlować'
(i czy w ogóle ma tego świadomość).

Swego czasu jak mi walnęli w lewe tylne drzwi w Kadecie, to okazało się, że
ich 'oficjalna' (z wyceny w PZU) cena to było ponad pół ówczesnej wartości
tego auta ;)
--
--
==============================
Janusz Pawlinka

do góry

Użytkownik "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gt9hvl$qfv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gt9566$ubf$1@news.onet.pl...
>>
>>>
> Czemu dziwna - nad rabatem zastanawiasz się, jak kupujesz więcej danego
> materiału. Jak potrzebujesz tylko 5 mb skrętki 'na już' w sobotę wieczorem
> w Praktikerze to masz gdzieś, czy w innym sklepie po drugiej stronie
> miasta
> w poniedziałek będzie o te 15-20 gr/mb taniej. Wbrew pozorom taka drobnica
> to jest duża część sprzedaży.
>
> A druga sprawa - ceny 'katalogowe' są wykorzystywane w różnego rodzaju
> ofertach dla klientów 'biznesowych' (firm). W mojej branży (informatyka)
> jest dokładnie tak samo - od klienta zależy ile z tego zdoła 'uhandlować'
> (i czy w ogóle ma tego świadomość).
>
> Swego czasu jak mi walnęli w lewe tylne drzwi w Kadecie, to okazało się,
> że
> ich 'oficjalna' (z wyceny w PZU) cena to było ponad pół ówczesnej wartości
> tego auta ;)

Ja to rozumiem doskonale. Ale z grzejnikami jest trochę inaczej- rabat
dostaje praktycznie każdy. Cen katalogowych nawet na półkach nie
uświadczysz;). A jesli mowa o ofertach biznesowych to niezły będzie ten
biznesmen co grzejniki kupi w cenie katalogowej- takie cuda to tylko w Erze
i przy zakupach dla budżetówki;)))


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry