W dniu 2011-10-28 07:52, Dominik & Co pisze:
> [...]
> 45 cm najczęściej. Kup, po kilku miesiącach używania nie będziesz
> sobie wyobrażać życia bez zmywarki :-)
> [...]

dokładnie, od miesiąca używam swojej pierwszej zmywarki i już nie
wyobrażam sobie kuchni bez niej :)
Wybrałem AMICA ZIM 427 45cm. Jest uruchamiana raz dziennie (3 osoby).
Ma ona możliwość podłączenia pod ciepłą wodę i to wykorzystałem.
Ale przede wszystkim naczynia są idealnie czyste.
Za 150 zł. można rozszerzyć gwarancję na 5 lat.

do góry

Dnia 2011-10-28 09:52, niebożę Dominik & Co wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 28-10-2011 09:05, Kris rzecze:
>
>> Jak masz możliwość to postaraj się zmieścić 60cm. Zmywarka 45cm to
>> trochę za mała- no chyba że dla singla
>
> Bez przesady- u nas (2+2) wystarcza, chodzi zwykle raz dziennie.
> Fakt, garnki wkomponować znacznie wygodniej w sześćdziesiątce.

W sześćdziesiątkę wszystko da się wkomponować, ale prawdziwa sztuka to
upchnąć do czterdziestki piątki.
Ba, znam singli, co ładnie wkomponowują w 60-tkę jeden garnuszek, talerz
i dwa kieliszki...

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

do góry

Mam od około 5ciu lat Electroluxa 45cm i dla trzyosobowej rodziny jest w
sam raz. Jest dość cicha, bezawaryjna i ma spełniające moje oczekiwania
programy:)
Jestem konserwatystą i nie lubię tabletek - używam tradycyjnego proszku,
soli i nabłyszczacza.
Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 2011-10-27 21:15, Olo pisze:
(...)
> Co byście mi polecali firma, model. Dla mnie to teren dziewiczy. Z góry
> dziękuje za pomoc

Kupiłam Boscha. Jestem zadowolona.
--
Mel

do góry

gobo <g...@p...onet.pl> napisał(a):

>Mam od około 5ciu lat Electroluxa 45cm i dla trzyosobowej rodziny jest w
>sam raz. Jest dość cicha, bezawaryjna i ma spełniające moje oczekiwania
>programy:)
>Jestem konserwatystą i nie lubię tabletek - używam tradycyjnego proszku,
>soli i nabłyszczacza.
>Pozdrawiam
>Piotr


Zamiana tabletek na proszek to zadne odejscie od konserwatyzmu, jak chcesz byc
konserwatysta
to zmywaj recznie :)

do góry

Dnia Thu, 10 Nov 2011 08:15:05 +0100, Przesmiewca napisał(a):
> jak chcesz byc konserwatysta to zmywaj recznie :)
...piaskiem w pobliskim strumieniu ;-)


--
Obnoszenie się z osobistymi preferencjami heteroseksualnymi uważane jest
za obsceniczne i niesmaczne. Jeżeli natomiast ktoś rozgłasza fakt bycia
gejem, nikt nie śmie głośno zaprotestować, bo natychmiast zostanie
oskarżony o nietolerancję, homofobię, zoofilię i głosowanie na PiS.

do góry

Potwierdzam.
Przy 45 cm - chcąc zmyć gary, brytfanny, patelnie, jakieś inne gabaryty - to
dostaniesz klaustrofobii.
A prądu, wody i proszku mała i duża zużywają tyle samo.
Jedyny powód to może być naprawdę ciasna kuchnia, lub kawaler (panna).
4-osobowe rodziny też kiedyś Maluchem jeździły, i to nawet w trasę do
Bułgarii.


-----
> 60cm.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-10-27 21:15, Olo pisze:
> Z okazji zbliżającego się remontu kuchni, małżonka w zasadzie wymusiła
> zaplanowanie zakupu zmywarki. I tu problem, nigdy tego nie miałem, nigdy
> też z tego nie korzystałem a teraz muszę to kupić dla siebie. Nie mam
> żadnych preferencji, wiem że potrzebna jest ta węższa czyli (40?) ale co
> kupić. Wiem z czytania forum, że niektóre modele lub firmy są be i że
> używa się później 1-2 programów więc raczej nie jest mi potrzebny model
> 500 w 1.
> Więc chciałbym coś co przeżyje trochę lat (che che moja pralka polar
> jeszcze w całkiem dobrej formie a ma już 12 lat, ale wiem że to już
> nierealne) i generalnie będzie proste w naprawie (z prostymi rzeczami
> daje sobie radę samodzielnie) i łatwe w obsłudze. Na chwilę obecną jest
> zupełnie obojętne czy będzie to wolnostojąca czy do zabudowy.
> Co byście mi polecali firma, model. Dla mnie to teren dziewiczy. Z góry
> dziękuje za pomoc


U nas na dwie osoby 60 cm jest codziennie pełna, a przy okazji
uroczystości w których uczestniczy 8 osób i zjada się deserki, pije kawę
i je obiad dwudaniowy, to 60'tka i 4 razy obróci :)

Nie polecam mastercooka - po 3 latach używania przez rodziców mieli już
dwie awarie - przestają działać styki w przyciskach, padł programator
czy jakieś inne elektroniczne ustrojstwo. Często widywałem blokowanie
się klapki, która powinna otworzyć się aby w odpowiednim momencie podać
proszek.

My mamy boscha - będą chyba 4 lata, nie mam zastrzeżeń. Co do programów
- potrzebny jest jeden króciutki (ok pół godziny) z niską temperaturą -
i tym najczęściej będziesz zmywał. Do tego jakiś dłuższy (2 godziny) z
temperaturą rzędu 50-60 stopni jak już masz garnki do umycia. Jak masz
aneks to przydaje się opóźniony (programowalny) start, żeby Ci sprzęt
nie szumiał gdy oglądasz tv, a swoją robotę zrobił w nocy.

Od następnej zmywarki nie będę wymagał niczego więcej - 60 cm, bosch,
program krótki, długi, opóźniony start.

Jeszcze mały plus dla boscha - kosz ma dużo fajnych opcji
złożenia/przesunięcia/podniesienia jakiś elementów trzymających rzeczy w
czasie mycia - dużo łatwiej się ustawia rzeczy niż w takim koszu, co to
wszystko ma nieruchome.

Pozdrawiam
Paweł

do góry

paff <p...@w...pl.usun.to> napisał(a):

>Od następnej zmywarki nie będę wymagał niczego więcej - 60 cm, bosch,
>program krótki, długi, opóźniony start.

Ja bym dodal boschowy vario speed, jak masz szybko cos pozmywac,
to piekna sprawa.

do góry

Dnia Thu, 17 Nov 2011 07:37:40 +0100, paff napisał(a):
> Jak masz
> aneks to przydaje się opóźniony (programowalny) start, żeby Ci sprzęt
> nie szumiał gdy oglądasz tv, a swoją robotę zrobił w nocy.
Tylko wtedy trzeba kupić taką, która po zakończeniu pracy nie piszczy
upeirdliwie aby ją wyłączyć.

Ostatnio u kumpeli widziałem fajny patent - zmywarka świeciła kierunkową
diodą na podłogę, dyskretnie sygnalizując czerwonym punktem, że skończyła.


--
Pooh Homepage: http://www.pooh.priv.pl/

do góry