eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Mały remont
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2012-03-30 12:38:33
    Temat: Mały remont
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    Witam

    Prawdopodobnie będę się nudził w wakacji, więc tak sobie pomyślałem, że
    może zrobię mały remont domku letniskowego, z którego planuję z rodzinką
    częściej korzystać.

    Domek jest murowany, nieocieplony, nieogrzewany, prymitywnie
    skanalizowany, więc coś się do roboty znajdzie :-)

    1. Ogrzewanie
    Domek jest zupełnie nieogrzewany (pomijając włączenie od czasu do czasu
    farelki), w związku z czym użytkowanie go na jesieni, czy wczesną
    wiosną, że o zimie nie wspomnę, jest raczej niemożliwe. W okolicy brak
    mediów innych niż prąd, więc zastanawiam się nad powieszeniem na
    ścianach kilku grzejników elektrycznych i ewentualnie dobudowaniem
    jakiegoś kominka, czy dostawieniem kozy. Brak komina, nie wiem jaki
    byłby koszt wybudowania w istniejącym domu, ale zastanawiam się nad
    kominem wypuszczonym gdzieś przez ścianę.

    2. Dach
    Dach jest dwuspadowy, kryty blachą falistą, bez deskowania. Blacha
    przybita bezpośrednio do konstrukcji, ale gwoździe powyłaziły
    gdzieniegdzie, że o uszczelkach pod nimi nie wspomnę. Pewnie wypadałoby
    powyciągać stare i przykręcić wkrętami z nowym uszczelnieniem. Strop
    również nie jest izolowany. Zastanawiam się nad jakimś ociepleniem
    dachu, żeby można było ze strychu zrobić jakieś pomieszczenie użytkowe -
    teoretycznie mogłaby to być trochę klaustrofobiczna sypialnia (mała
    wysokość), albo pakamera dla dzieciaków :-) Czy da się to ocieplić bez
    zwalania pokrycia?

    3. Ściany
    Skoro już ocieplać dach, to może i ściany - można by zostawić jakieś
    ogrzewanie włączone na zimę i może nawet temperatura w środku byłaby
    dodatnia :-) Ściany są zbudowane z pustaków. Zakładam, że da się do tego
    przykleić styropian :-)

    4. Kanalizacja
    W ogródku jest zakopany plastikowy baniak (szambo), ale jakoś nie udaje
    się go zapełnić, czyli zapewne poprzedni "inwestor" zadbał o to, by nie
    miał dna :-) Bawić się w wyciąganie tego g*, czy po prostu wkopać gdzieś
    obok kolejny, szczelny? Kanalizacja wychodzi sobie wesoło przez ściany.
    Jak to sensownie przerobić? Odkopać w dwóch miejscach fundament (w
    dwóch, bo na wysokości kuchni i łazienki), wyrąbać w nim dziurę, a potem
    to samo od środka w podłodze i spróbować wpuścić rury?

    5. Podłoga
    Jak już jesteśmy przy robieniu dziur w podłodze, to może dodam, że pod
    warstwą linoleum, jakiejś dykty, zapleśniałej tektury i gazet (to chyba
    izolacja :->) jest beton. Pod spodem nie spodziewam się styropianu, ale
    fundament ma chyba izolację poziomą, podłoga chyba też jest jakoś
    zaizolowana, bo przy stanie okolicznych wód gruntowych i braku
    ogrzewania, to pewnie po tylu latach ściany byłyby mokre, a tego jakoś
    nie widzę. Czym ten beton przykryć? A może zamiast grzejników na
    ścianach rozłożyć maty grzejne i przykryć jakąś ceramiką? Tylko czy nie
    będę bardziej grzał skorupy ziemskiej, niż wnętrza domu? ;-) No i o ile
    podniesie się po czymś takim poziom podłogi?

    6. Woda
    Woda z lokalnego wodociągu wchodzi gdzieś rurką 3/4 cala, zawór
    odcinający jest w ogródku. Wewnątrz rurki lecą sobie po ścianach do
    dwóch podgrzewaczy (bodajże 5l i 30l). Umycie się w czymś takim nie jest
    łatwe :-) Najchętniej wrzuciłbym jeden większy podgrzewacz gdzieś na
    strych, np. mocowany do ściany i spuścił od niego rury do łazienki i
    kuchni. Tylko czy taka ściana z pustaków wytrzyma np. wiszące na niej,
    mocowane punktowo 100-150kg? Czy rurki można wpuścić w takie ściany, czy
    lepiej ścian nośnych nie ruszać, puścić rurki po wierzchu i dorobić ekrany?

    Ktoś bardziej doświadczony może poleci źródła, gdzie można się
    dokształcić we wskazanych wyżej tematach. Łaskawie pomińcie szkoły
    budowlane, bo chyba za stary na to jestem ;-) Nie mam wielkiego
    doświadczenia, choć w swoim życiu różne już rzeczy "tymi rencami"
    robiłem :-) Niestety okolica raczej z gatunku pijacko-bezrobotnych, więc
    solidnego fachowca pewnie nie znajdę, prędzej kogoś do pomocy, jednak
    wolałbym być "mądrzejszy" od niego, bo obawiam się, że bez tego
    większość rzeczy byłaby zrobiona na plaster i kawałek drutu ;-)

    PS: Z solarów i pompy ciepła na razie chyba zrezygnuję ;-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 2. Data: 2012-03-30 13:26:38
    Temat: Re: Mały remont
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maciek wrote:
    > Witam
    > PS: Z solarów i pompy ciepła na razie chyba zrezygnuję ;-)

    bez soalrów i pompy to ok 40 000 z pompa ciepła 100 000 :)


  • 3. Data: 2012-03-30 16:18:20
    Temat: Re: Mały remont
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 30.03.2012 12:38, Maciek pisze:
    >
    > 3. Ściany
    > Skoro już ocieplać dach, to może i ściany - można by zostawić jakieś
    > ogrzewanie włączone na zimę i może nawet temperatura w środku byłaby
    > dodatnia :-) Ściany są zbudowane z pustaków. Zakładam, że da się do tego
    > przykleić styropian :-)
    >

    Skoro to ma być tylko letniskowe, to ja bym nie ocieplał ścian.
    Dni, z temperaturą mocno ujemną, nie jest aż tak wiele, w pozostałe dni
    różnica między temperaturą zewnętrzną a wymaganą wewnętrzną nie jest aż
    tak duża. Dało by się policzyć czy i kiedy się zwróci ocieplenie.
    No chyba że i tak musisz elewacje robić, to wtedy koszt styro można
    przeżyć..
    Dach należało by ocieplić ze względu na nagrzewanie się latem.


  • 4. Data: 2012-03-30 16:44:46
    Temat: Re: Mały remont
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-03-30 16:18, Albercik pisze:
    > Skoro to ma być tylko letniskowe, to ja bym nie ocieplał ścian.
    > Dni, z temperaturą mocno ujemną, nie jest aż tak wiele, w pozostałe dni
    > różnica między temperaturą zewnętrzną a wymaganą wewnętrzną nie jest aż
    > tak duża. Dało by się policzyć czy i kiedy się zwróci ocieplenie.
    > No chyba że i tak musisz elewacje robić, to wtedy koszt styro można
    > przeżyć..
    Nie będę się upierał. Miałem nadzieję, na ograniczenie kosztów
    ogrzewania zimą (chciałbym tam jakoś minimalnie grzać). W sumie racja,
    że trzeba to po prostu policzyć, bo może gra nie warta świeczki.
    Elewacja jest niby do poprawienia, ale na upartego można połatać dziury
    i odmalować ;-)

    > Dach należało by ocieplić ze względu na nagrzewanie się latem.
    To bezwzględnie, jeśli pomieszczenie na poddaszu miałoby być użytkowe,
    bo w słoneczny dzień żyć się tam nie da :-)
    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 5. Data: 2012-03-30 16:58:41
    Temat: Re: Mały remont
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-03-30 13:26, Marek Dyjor pisze:
    >> PS: Z solarów i pompy ciepła na razie chyba zrezygnuję ;-)
    > bez soalrów i pompy to ok 40 000 z pompa ciepła 100 000 :)
    Tak od razu wyliczyłeś, nie znając choćby przybliżonych wymiarów
    obiektu? Szacunek :-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 6. Data: 2012-03-30 18:15:58
    Temat: Re: Mały remont
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maciek wrote:
    > W dniu 2012-03-30 13:26, Marek Dyjor pisze:
    >>> PS: Z solarów i pompy ciepła na razie chyba zrezygnuję ;-)
    >> bez soalrów i pompy to ok 40 000 z pompa ciepła 100 000 :)
    > Tak od razu wyliczyłeś, nie znając choćby przybliżonych wymiarów
    > obiektu? Szacunek :-)

    liczy sie doświadczenie :)

    w sumie to często mi sie udaje wstrzelić z ceną...

    ostatnio ktoś mnei zpaytał o cene za wciecie w drogę gminną (podpięcie do
    kanalziacji) rzuciłem będzie kilka tysiecy kosztowało, no co pan niemożliwe,
    zrobiłem kosztorys i wyszlo kilka i to oszczędnie licząc.


  • 7. Data: 2012-03-31 11:40:09
    Temat: Re: Mały remont
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:jl42fh$pho$1@node2.news.atman.pl...

    >
    > 1. Ogrzewanie
    > Domek jest zupełnie nieogrzewany (pomijając włączenie od czasu do czasu
    > farelki), w związku z czym użytkowanie go na jesieni, czy wczesną
    > wiosną, że o zimie nie wspomnę, jest raczej niemożliwe. W okolicy brak
    > mediów innych niż prąd, więc zastanawiam się nad powieszeniem na
    > ścianach kilku grzejników elektrycznych i ewentualnie dobudowaniem
    > jakiegoś kominka, czy dostawieniem kozy. Brak komina, nie wiem jaki
    > byłby koszt wybudowania w istniejącym domu, ale zastanawiam się nad
    > kominem wypuszczonym gdzieś przez ścianę.
    >
    Warunki formalno-prawne. Komin jest budowlą. Wypuszczony "gdzieś przez
    ścianę" jako kawałek rury może nie działać. Lepiej dobudować z zewnątrz domu
    przy ścianie i wyciągnąć ponad dach.
    W wersji z ogrzewaniem elektrycznym proponuję maty grzewcze 150 W/m2 - tego
    przynajmniej nikt ci nie ukradnie i nie będziesz musiał wywozić poza
    sezonem. Najwyżej wymontujesz sterowniki.
    Jako uzupełnienie - biokominek. Nie wymaga komina, składowania opału itd.


    > 2. Dach
    > gwoździe powyłaziły gdzieniegdzie, że o uszczelkach pod nimi nie wspomnę.
    > Czy da się to ocieplić bez
    > zwalania pokrycia?
    >
    Braki uzupełnić wkrętami farmerskimi, ocieplenie dachu od wewnątrz wełną
    mineralną + folia i membrana.

    > 3. Ściany
    > Ściany są zbudowane z pustaków. Zakładam, że da się do tego
    > przykleić styropian :-)
    >
    sie da


    > 5. Podłoga
    > Czym ten beton przykryć? A może zamiast grzejników na
    > ścianach rozłożyć maty grzejne i przykryć jakąś ceramiką? Tylko czy nie
    > będę bardziej grzał skorupy ziemskiej, niż wnętrza domu? ;-) No i o ile
    > podniesie się po czymś takim poziom podłogi?
    >
    Jeżeli chcesz dać maty grzewcze
    na beton: styropian podłogowy (porzadny twardy i nie najtańszy bo będzie do
    d...
    minimum 4 cm
    Na to wylewka 5-6 cm, może być półsucha - będzie szybciej
    maty zatapiasz w warstwie kleju pod kafelkami. Takie ogrzewanie potrzebuje
    czasu aby się "rozkręćić" - kilka dni na akumulację ale potem długo oddaje
    ciepło. Temperatury raczej nie poregulujesz - ustawia się stałą i ze względu
    na wielką bezwładność układu nie reguluje się jej bo będą straty

    Jeżeli bez mat, to możesz na beton dać legary choćby i 5-6 cm, pomiędzy nie:
    keramzyt lub granulat z wełny lub styropian lub granulat styro i na legary
    deski, lub płytę OSB lub płytę wiórową i na płyty jakieś pokrycie, np
    linoleum

    > 6. Woda
    Najchętniej wrzuciłbym jeden większy podgrzewacz gdzieś na
    > strych, np. mocowany do ściany i spuścił od niego rury do łazienki i
    > kuchni. Tylko czy taka ściana z pustaków wytrzyma np. wiszące na niej,
    > mocowane punktowo 100-150kg? Czy rurki można wpuścić w takie ściany, czy
    > lepiej ścian nośnych nie ruszać, puścić rurki po wierzchu i dorobić
    > ekrany?
    Można powiesić i można wpuścić rury tylko bez głębokiego kucia. Odpowiednie
    mocowania jeżeli to rzewiście pustak (tzn ma w środku puste przestrzenie)
    Jezeli nie chcesz tego wszystkiego robić wieki kup narzędzia, podstawą
    bedzie młotowiertarka z pneuatycznym udarem/. Do kupienia w markecie za
    130-180 zł, np taka
    http://tablica.pl/oferta/mlot-udarowy-mlotowiertarka
    -1300w-zestaw-wiertel-IDkaQ7.html
    i jakaś wkrętarka.


  • 8. Data: 2012-03-31 17:42:56
    Temat: Re: Mały remont
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-03-31 11:40, Jackare pisze:
    > Warunki formalno-prawne. Komin jest budowlą. Wypuszczony "gdzieś przez
    > ścianę" jako kawałek rury może nie działać. Lepiej dobudować z zewnątrz domu
    > przy ścianie i wyciągnąć ponad dach.
    Oj tam, oj tam. W tej okolicy prawo nie obowiązuje ;-)

    > W wersji z ogrzewaniem elektrycznym proponuję maty grzewcze 150 W/m2 - tego
    > przynajmniej nikt ci nie ukradnie i nie będziesz musiał wywozić poza
    > sezonem. Najwyżej wymontujesz sterowniki.
    Słuszna uwaga.

    > Jako uzupełnienie - biokominek. Nie wymaga komina, składowania opału itd.
    Ta technologia jakoś do mnie nie przemawia, ale poczytam - dzięki :-)

    > Jeżeli chcesz dać maty grzewcze
    > na beton: styropian podłogowy (porzadny twardy i nie najtańszy bo będzie do
    > d...
    > minimum 4 cm
    > Na to wylewka 5-6 cm, może być półsucha - będzie szybciej
    > maty zatapiasz w warstwie kleju pod kafelkami. Takie ogrzewanie potrzebuje
    > czasu aby się "rozkręćić" - kilka dni na akumulację ale potem długo oddaje
    > ciepło. Temperatury raczej nie poregulujesz - ustawia się stałą i ze względu
    > na wielką bezwładność układu nie reguluje się jej bo będą straty
    > Jeżeli bez mat, to możesz na beton dać legary choćby i 5-6 cm, pomiędzy nie:
    > keramzyt lub granulat z wełny lub styropian lub granulat styro i na legary
    > deski, lub płytę OSB lub płytę wiórową i na płyty jakieś pokrycie, np
    > linoleum
    Ok, ale w obu przypadkach musiałbym albo podwyższyć znacznie poziom
    podłogi, albo skuwać starą podłogę, albo podwyższać otwory drzwiowe,
    albo przycinać drzwi na dole :-) Przy budowie nie przewidziano
    ocieplania podłogi, więc zostawiono z 1-2cm na jakieś pokrycie, w
    rodzaju terakoty.

    > Można powiesić i można wpuścić rury tylko bez głębokiego kucia.
    Co to znaczy "głębokiego"? 5cm? 10cm?

    > Odpowiednie
    > mocowania jeżeli to rzewiście pustak (tzn ma w środku puste przestrzenie)
    Ma jak najbardziej. Poprzedni właściciel "strzelił" sobie na zewnątrz
    reflektorek, a ja, zdziwiony, że urządzenie jakoś tak smętnie zwisa,
    odkręciłem go. Było mocowane na kołki rozporowe, które trafiły w pustkę.

    > Jezeli nie chcesz tego wszystkiego robić wieki kup narzędzia, podstawą
    > bedzie młotowiertarka z pneuatycznym udarem/. Do kupienia w markecie za
    > 130-180 zł, np taka
    To wszystko mam na podorędziu :-)
    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1