-
21. Data: 2019-04-11 10:59:48
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 10 Apr 2019 21:02:12 +0200, Mateusz Bogusz
> Haha! Facet który pyta czy sam sobie zamontuje splita, na pewno poradzi
> sobie z rozłączeniem i nabiciem instalacji na nowo :-)
Rozłączenie podobnie jak podłączenie -- dotyczy także czynnika. :P
Jednostka sama napełnia instalację, podobnie jak sama potrafi ją opróżnić.
:P
--
Pozdor
Myjk
-
22. Data: 2019-04-11 12:13:22
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 10 kwietnia 2019 22:49:13 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Generalnie to proste. Wymaga jednak posiadania pompy prozniowej i umiejetnosci
lutowania twardego srebrem. Kazdy potrafi cos takiego zrobic tylko nie wszyscy wiedza
ze potrafia. Z narzedzi. Takie cos z rolka do obcinania rurek miedzianych. Cos do
robienia kielichow na rurkach moze sie przydac. To byla tansza czesc. Z drozszych.
Transformator do rozgrzewania zeby polutowac srebrem. Sprytny zrobi jak pooglada
filmy jak zrobic z transformatora z kuchenki mikrofalowej zgrzewarke. Da sie
polutowac lepszym palnikiem na mieszanke MAP ale to trudniejsze niz jak pradem bedzie
grzane. Do zrobienia prozni i napelniania potrzebne jest cos co fachowcy nazywaja
stacja. Drogie to jest. Jak ktos ma pomyslunek jak z zaworow do sprezonego powietrza
zrobic zeby po odciagnieciu powietrza zamknac przewod do sprezarki i otworzyc do
zbiornika z czynnikiem to sobie poradzi. Potrzebne sa jeszcze specjalne szczypce do
zacisniecia rurki ktora sie napelnialo zeby po odlaczeniu stacji czynnik nie uciekl.
Zacisniecie musi byc pewne bo potem koniec rurki trzeba zalutowac. Jak ktos ma
pojecie o obrobce recznej metalu to wypiluje wlasciwy ksztalt na szczypcach morsa.
Mozna do rurki przylutowac zawor bardzo podobny do zaworu jaki jest w feldze. Sa tacy
co uzywaja zaworow do felg. Myk z zaworem pozwala na doladowanie czynnika bez uzycia
specjalnych narzedzi. W epoce niedoboru wszystkiego ludzie zajmujacy sie napelnianiem
lodowek czynnikiem uzywali zamiast dedykowanych pomp prozniowych odpowiednio
spreparowanych sprezarek od lodowek. Proznia jest potrzebna do dwoch celow. Pierwszy
to oproznienie instalacji z powietrza. Do tego super proznia nie jest potrzebna bo
mozna zrobic plukanie czynnikiem. Drugi wazniejszy cel to pozbycie sie wilgoci. Przy
niskim cisnieniu woda paruje w nizszej temperaturze i jako pare mozna ja odpompowac.
Podcisnienie jakie robi sprezarka od lodowki umozliwia odparownie wody przy
temperaturze ok 15°C. Sprezarka od lodowki ma mniejsza szybkosc pompowania i
uzyskanie podcisnienia trwa sporo dluzej niz prawdziwa pompa prozniowa. Napelnienie
czynnikiem nie ma nic wspolnego z magia. To prosta czynnosc jesli ma sie czym to
zrobic.
Powiem tak - technicznie to dla mnie całkowicie w zasiegu. Ale żeby podłączyć jedno
urządzenie i tyle miałbym sie spinać - nie ma mowy. Zawołałbym fachowca który sprzęt
ma (dużo lepszy niż amatorszczyzna). Za dużo składania kolejnego sprzętu potrzebnego
tylko raz.
b.
-
23. Data: 2019-04-11 13:09:14
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2019-04-11 o 12:13, Budyń pisze:
> W dniu środa, 10 kwietnia 2019 22:49:13 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>> (...)To prosta czynnosc jesli ma sie czym to zrobic.
>
>
> Powiem tak - technicznie to dla mnie całkowicie w zasiegu. Ale żeby podłączyć jedno
urządzenie i tyle miałbym sie spinać - nie ma mowy. Zawołałbym fachowca który sprzęt
ma (dużo lepszy niż amatorszczyzna). Za dużo składania kolejnego sprzętu potrzebnego
tylko raz.
>
Jest też drygi aspekt:
Jak coś by poszło jednak nie tak, to wtedy fachowca na naprawę, a nie
sobie pluć w brodę, że np. miejsce pod lutowanie nie było wytrawione.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
24. Data: 2019-04-11 13:41:16
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Oczywiscie ze dla siebie dla jednego czy dwoch klimatyzatorow nie ma wiekszego sensu
zeby samemu robic. Jesli juz to samemu powiesic, przeciagnac przewody a do reszty
zawolac kogos kto ma cale wyposazenie. Opisujac pokazalem ze stopien trudnosci z
napelnieniem nie jest duzy.
-
25. Data: 2019-04-11 13:43:29
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 11 Apr 2019 03:13:22 -0700 (PDT), Budyń
> Powiem tak - technicznie to dla mnie całkowicie w zasiegu. Ale żeby
> podłączyć jedno urządzenie i tyle miałbym sie spinać - nie ma mowy.
> Zawołałbym fachowca który sprzęt ma (dużo lepszy niż amatorszczyzna). Za
> dużo składania kolejnego sprzętu potrzebnego tylko raz.
Mnie wyszło taniej zakupienie sprzętu, i jeszcze kurs z PC w COCH
(pomijając mandat jaki zarwałem w powrocie z Krakowa do Wawy) :P niż
zawołanie fachowca. Ale dzisiaj największym problemem jest kurs na fgazy
który jest wielokrotnie droższy. Ergo, dzisiaj się to już nie opłaca.
--
Pozdor
Myjk
-
26. Data: 2019-04-11 13:46:59
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 11 Apr 2019 13:09:14 +0200, Adam
> Jak coś by poszło jednak nie tak, to wtedy fachowca na naprawę, a nie
> sobie pluć w brodę, że np. miejsce pod lutowanie nie było wytrawione.
Mowa jest o splicie a nie multisplicie. Tu nic nie trzeba lutować. Kupuje
się odpowiedniej długości rury (jeśli w ogóle potrzeba) i tyle.
--
Pozdor
Myjk
-
27. Data: 2019-04-11 14:35:35
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-04-10 o 22:49, Zenek Kapelinder pisze:
> Generalnie to proste. Wymaga jednak posiadania pompy prozniowej i umiejetnosci
lutowania twardego srebrem. Kazdy potrafi cos takiego zrobic tylko nie wszyscy wiedza
ze potrafia. Z narzedzi. Takie cos z rolka do obcinania rurek miedzianych. Cos do
robienia kielichow na rurkach moze sie przydac. To byla tansza czesc. Z drozszych.
Transformator do rozgrzewania zeby polutowac srebrem. Sprytny zrobi jak pooglada
filmy jak zrobic z transformatora z kuchenki mikrofalowej zgrzewarke. Da sie
polutowac lepszym palnikiem na mieszanke MAP ale to trudniejsze niz jak pradem bedzie
grzane. Do zrobienia prozni i napelniania potrzebne jest cos co fachowcy nazywaja
stacja. Drogie to jest. Jak ktos ma pomyslunek jak z zaworow do sprezonego powietrza
zrobic zeby po odciagnieciu powietrza zamknac przewod do sprezarki i otworzyc do
zbiornika z czynnikiem to sobie poradzi. Potrzebne sa jeszcze specjalne szczypce do
zacisniecia rurki ktora sie napelnialo zeby po odlaczeniu stacji czynnik nie uciekl.
Zacisniecie musi byc pewne bo potem koniec rurki trzeba zalutowac. Jak ktos ma
pojecie o obrobce recznej metalu to wypiluje wlasciwy ksztalt na szczypcach morsa.
Mozna do rurki przylutowac zawor bardzo podobny do zaworu jaki jest w feldze. Sa tacy
co uzywaja zaworow do felg. Myk z zaworem pozwala na doladowanie czynnika bez uzycia
specjalnych narzedzi. W epoce niedoboru wszystkiego ludzie zajmujacy sie napelnianiem
lodowek czynnikiem uzywali zamiast dedykowanych pomp prozniowych odpowiednio
spreparowanych sprezarek od lodowek. Proznia jest potrzebna do dwoch celow. Pierwszy
to oproznienie instalacji z powietrza. Do tego super proznia nie jest potrzebna bo
mozna zrobic plukanie czynnikiem. Drugi wazniejszy cel to pozbycie sie wilgoci. Przy
niskim cisnieniu woda paruje w nizszej temperaturze i jako pare mozna ja odpompowac.
Podcisnienie jakie robi sprezarka od lodowki umozliwia odparownie wody przy
temperaturze ok 15°C. Sprezarka od lodowki ma mniejsza szybkosc pompowania i
uzyskanie podcisnienia trwa sporo dluzej niz prawdziwa pompa prozniowa. Napelnienie
czynnikiem nie ma nic wspolnego z magia. To prosta czynnosc jesli ma sie czym to
zrobic.
Jak zwykle pierdolisz od rzeczy, bo nigdy nawet nie widziałeś jak się
podłącza klimatyzatory. Podłączając nowy klimatyzator nie ma potrzeby
lutowania. Wystarczy tylko kielicharka i wykonanie prawidłowych,
szczelnych kielichów, co wcale nie jest takie proste jakby się komuś
wydawało. Poza tym kielicharkami, których pełno na Allegro po 100-200zł
to sobie można co najwyżej porobić kielichy do układów hydraulicznych, a
nie do urządzeń chłodniczych.
Po drugie nie każdy jest jak MacGyver, żeby sobie zmontować z kawałka
drutu, pudełeczka po paście do butów i starego koła od roweru zestawu
potrzebnych narzędzi.
Po trzecie koszty potrzebnych narzędzi są wyższe niż koszt usługi
montażu jednego czy dwóch zestawów. Aby było opłacalne wyposażanie się w
narzędzia trzeba przynajmniej zrobić kilka instalacji.
Po czwarte nikt ci nie sprzeda nowego klimatyzatora ani też czynnika do
napełnienia starego klimatyzatora jak nie posiadasz uprawnień, bo za to
grożą sankcje karne.
Po piąte zamontowanie klimatyzatora to nie tylko połączenie rurek.
Trzeba też mieć narzędzia do zamontowania mocowań, przewiercenia otworów
itd.
Nie zdajesz sobie nawet sprawy ile trzeba się czasami było napierdolić,
aby wykuć odpowiedni otwór? Zwłaszcza w blokach z wielkiej płyty.
Podpowiem ci, że trzeba było mieć po 2-3 ciężkie młody udarowe, które
miały udar po kilkanaście Dżuli i wszystkie potrafiły być gorące, a
kucie trwało po kilka godzin.
Obecnie wierci się otwory wiertnicami o średnicy takiej jaka jest
potrzebna, ale taki sprzęt parę tysiaków kosztuje.
Przestań doradzać skoro nie masz o tym najmniejszego pojęcia.
TWOJE PORADY SĄ SZKODLIWE, BO NIE DOŚĆ, ŻE NARAŻAJĄ NA SPORE I
NIEPOTRZEBNE WYDATKI FINANSOWE TO JESZCZE NARAŻAJĄ NA ODPOWIEDZIALNOŚĆ
KARNĄ!!!
-
28. Data: 2019-04-11 16:15:00
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Opublikuj w koncu przepis na chleb wodny. Uratujesz przed glodem ponad miliard ludzi.
-
29. Data: 2019-04-12 08:36:40
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 11 kwietnia 2019 14:35:35 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> Po trzecie koszty potrzebnych narzędzi są wyższe niż koszt usługi
> montażu jednego czy dwóch zestawów. Aby było opłacalne wyposażanie się w
> narzędzia trzeba przynajmniej zrobić kilka instalacji.
>
> Po czwarte nikt ci nie sprzeda nowego klimatyzatora ani też czynnika do
> napełnienia starego klimatyzatora jak nie posiadasz uprawnień, bo za to
> grożą sankcje karne.
>
> Po piąte zamontowanie klimatyzatora to nie tylko połączenie rurek.
> Trzeba też mieć narzędzia do zamontowania mocowań, przewiercenia otworów
> itd.
>
> Nie zdajesz sobie nawet sprawy ile trzeba się czasami było napierdolić,
> aby wykuć odpowiedni otwór? Zwłaszcza w blokach z wielkiej płyty.
> Podpowiem ci, że trzeba było mieć po 2-3 ciężkie młody udarowe, które
> miały udar po kilkanaście Dżuli i wszystkie potrafiły być gorące, a
> kucie trwało po kilka godzin.
>
> Obecnie wierci się otwory wiertnicami o średnicy takiej jaka jest
> potrzebna, ale taki sprzęt parę tysiaków kosztuje.
>
> Przestań doradzać skoro nie masz o tym najmniejszego pojęcia.
Uwielbiasz wyolbrzymiać i komplikować rzeczy proste.
Podłączenie takiego splita to żadna skomplikowana czynność
Jedyny problem to taki że aby kupić splita napełnionego gazem to czasami poprosić o
pomoc kogoś ze stosownym papierkiem. Aczkolwiek specjalnie dużym problemem nie jest
kupno bez papierka. Zdobycie takiego papierka to 1500zł kosztuje i się do
jednorazowej akcji nie kalkuluje.
Pamiętam jak swego czasu rozpisałeś się jakie to drogie narzędzia musi mieć fachowiec
aby wtyczkę przy kablu od żelazka wymienić
-
30. Data: 2019-04-12 11:37:43
Temat: Re: Montaż klimatyzatora split. Uprawnienia, narzędzia?
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2019-04-11 o 13:46, Myjk pisze:
> Thu, 11 Apr 2019 13:09:14 +0200, Adam
>
>> Jak coś by poszło jednak nie tak, to wtedy fachowca na naprawę, a nie
>> sobie pluć w brodę, że np. miejsce pod lutowanie nie było wytrawione.
>
> Mowa jest o splicie a nie multisplicie. Tu nic nie trzeba lutować. Kupuje
> się odpowiedniej długości rury (jeśli w ogóle potrzeba) i tyle.
>
Odnosiłem się do tego:
W dniu 2019-04-10 o 22:49, Zenek Kapelinder pisze:
> Generalnie to proste. Wymaga jednak posiadania pompy prozniowej i
umiejetnosci lutowania twardego srebrem.
Lutowanie jest proste, o ile zna się podstawowe zasady: czyszczenie
materiału, strona, od której grzejemy i kierunek samo-płynięcia lutu, itp.
Łatwo się lutuje przewody wodne, np. CO - bo łatwo można zweryfikować
poprawność lutów. Ale już w instalacjach ciśnieniowych nie widać ubytku
czynnika, test mydlany nie zawsze wykaże. A czynnik po kilku
tygodniach/miesiącach znika.
--
Pozdrawiam.
Adam