eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ogrz. elektryczne jaki wariant wybrac?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-07-30 06:42:56
    Temat: Ogrz. elektryczne jaki wariant wybrac?
    Od: " K" <k...@g...pl>



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2009-07-30 06:56:23
    Temat: Re: Ogrz. elektryczne jaki wariant wybrac?
    Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>

    podlogowy akumulacyjny
    S.


  • 3. Data: 2009-07-30 07:03:02
    Temat: Re: Ogrz. elektryczne jaki wariant wybrac?
    Od: " K" <k...@g...pl>

    Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl> napisał(a):

    > podlogowy akumulacyjny
    > S.

    Przepraszam za tego posta, palec mi sie "omsknął" :)
    Temat rozwinięty w następnym wątku.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2009-07-30 21:08:05
    Temat: Re: Ogrz. elektryczne jaki wariant wybrac?
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>

    Ja bym zrobił tradycyjne centralne z piecem elektrycznym.

    Pisałem już kilkukrotnie o tym rozwiązaniu - mam taką instalację w duuużym
    mieszkaniu (powierzchnia taka, jak Twojego domu) i chwalę sobie. Rachunki
    stosunkowo niewielkie (w zimie razem z prądem użytkowym wychodzi 400-450 zł
    za miesiąc, czyli za samo ogrzewanie ok. 300-350 zł), mimo, że okna
    poniemieckie i w zimie nawet jak je zamkniesz, to jest przeciąg ;). Grzejesz
    głównie w II taryfie - rano, między 4:00 a 6:00, żeby wstać z ciepłego
    łóżka, potem między 13:00 a 15:00, żeby było ciepło jak wracasz z
    pracy/szkoły, i dogrzewasz delikatnie pod wieczór (jak ktoś lubi kłaść się w
    chłodnym, to nawet niekoniecznie). Weź też pod uwagę, że pewnie będziesz
    miał kominek, który w chłodne dni (jesienne i wiosenne), przy takim metrażu,
    spokojnie ogrzeje cały dom - więc piec będziesz włączał dosłownie od późnego
    listopada do marca.

    Dodatkowym plusem jest niewielki koszt pieca... Choć instalację musisz
    zrobić tradycyjną. Ale w porównaniu z pompą ciepła i przeliczeniu
    opłacalności, zdecydowanie wychodzi mi taniej piec elektryczny - na
    przestrzeni 10-15 lat.

    Żałuję, że się naczytałem grupy i we właśnie wykańczanym domu zainstalowałem
    piec na groszek! Brud, syf, kurz, do tego trzeba nosić węgiel... nie
    wspominając o jego składowaniu... Jak znam siebie, to wytrzymam 2-3 sezony i
    wstawię dodatkowo piec elektryczny.

    pzdry,
    /\/\\/\/

    ps. za miesiąc przeprowadzka ;)



  • 5. Data: 2009-07-30 21:14:00
    Temat: Re: Ogrz. elektryczne jaki wariant wybrac?
    Od: "wolim" <n...@t...pisz>

    Aha! Jeszcze żeby mi ktoś nie imputował, że mam w mieszkaniu temperaturę 17
    st. C przy takich rachukach.

    Otóż mam w zimie ok. 23 stopni (+/- 0,5) - mimo, że mi taka temperatura nie
    pasuje, to mam 2 letnie dziecko, więc ciepło być musi (a raczej żona tak
    uważa ;) ).

    Wcześniej, jak mieszkałem sam i miewałem temperaturu rzędu 19,5-20,5
    stopnia, rachunki były na poziomie 250-350 złotych (razem z prądem
    użytkowym). Ale to było 4 lata temu - pewnie teraz prąd jest nieco droższy.

    --
    /\/\\/\/



  • 6. Data: 2009-07-31 06:54:38
    Temat: Re: Ogrz. elektryczne jaki wariant wybrac?
    Od: " K" <k...@g...pl>

    wolim <n...@t...pisz> napisał(a):

    > Aha! Jeszcze żeby mi ktoś nie imputował, że mam w mieszkaniu temperaturę 17
    > st. C przy takich rachukach.
    >
    Twoja opcja jest dla mnie nie do przyjecia. Co prawda nie neguje Twoich
    wyliczen, ale ja z racji szczuplosci miejsca i 3 "lasek" w domu (a mnie
    czesto nie ma) nie bede mial w ogole kominka (brud), nie bede mial zadnej
    instalacji wodnej C.O., co wiecej nie bede mial zadnego komina (rekuperator).

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1