Od lat chodzi za mną uprawianie pieczarki brunatnej, najsmaczniejszej z
pieczarek,no gdzie tam do niej tym białasom... Kiedyś mieliśmy boczniaki,
bardzo fajnie było, tylko ze dostałam uczulenia na te ich cholerne
zarodniki, które sypią się jak tuman kurzu.
Pieczarka natomiast tego nie daje,a poza tym ta brunatna to moje marzenie.
Tu o uprawie grzybow:
http://poradnikogrodniczy.pl/domowa-uprawa-pieczarki
.php
I z powyższej strony skierowałam się na:
http://www.gadar.pl/grzybnie/grzybnie-grzybow-jadaln
ych-grzybnie
No kupiłabym.
Nawet grzybnię kani i trufli tu mają, ale chyba się nie porwę na nie,
wystarczy mi pieczarka brunatna, bo znam jej boski smak z dzieciństwa,
kiedy mama wyprawiała się po nią i przynosiła całymi koszami...
Uprawiał ktoś grzyby?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)