eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Baterie słoneczne ,nie kolektory
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 31. Data: 2011-02-20 20:14:48
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>

    W dniu 2011-02-19 14:21, Marek Dyjor pisze:
    > Budyń wrote:
    >> Użytkownik "firma" <hitokazja(wytnij to)@o2.pl> napisał w wiadomości
    >> news:ijo7k3$kuk$1@news.task.gda.pl...
    >>> Witam pytam czysto teoretycznie i nie chodzi o aspekt finansowy czy
    >>> nie lepiej założyć 10 baterii słonecznych wytwarzających prąd 2 kw
    >>> każda bateria
    >>> po 100 w i podłaczyć do nich bezpośrednio grzałkę i podgrzewać
    >>> bojler i mieć
    >>> teoretycznie ogrzewaną wodę cały rok ,bo niby baterie słoneczne
    >>> działają przy każdym świetle nawet księżyca ,niz zakałdac kolektory
    >>> słolneczne ogrzewajace wodę tylko 2 miesiace w roku .ASPEKT
    >>> FINASOWY WAŻNY kolektory to koszt 5 tys ,baterie 14 tys ,ciekawe co
    >>> o tym sądzicie .
    >>
    >> 14kzł za 2kW (i to w pełnym słońcu, czyli srednio znacznie mniej)?
    >> Znam znacznie lepsze sposoby wyrzucania pieniędzy w błoto :-)
    >
    > 35 000zł :)

    Na Alledrogo sprzedają 230W przy 24V za 1450zł, jakbyś kupił 10 sztuk
    może zeszli by z ceną do 1300zł :D
    Na poważnie to ja sam osobiście zastanawiam się nad montażem w przyszłym
    domu, ze 2-3 takich paneli na dachu, ładowanie tym akumulatorów, i
    wykorzystywanie tego do oświetlania klatek schodowych i innych miejsc z
    ledów 12V. Może to będzie nieuzasadnione ekonomicznie, ale co mi tam,
    zaszaleję :)
    + wykorzystywanie tego prądu do własnego hobby jakim jest
    krótkofalarstwo :) czyli zasilanie radia z akumulatora naładowanego słońcem.

    Pozdrawiam !


  • 32. Data: 2011-02-20 20:56:57
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@n...com> napisał w
    wiadomości news:ijrsno$5v5$1@news.onet.pl...

    > Na Alledrogo sprzedają 230W przy 24V za 1450zł, jakbyś kupił 10 sztuk może
    > zeszli by z ceną do 1300zł :D
    > Na poważnie to ja sam osobiście zastanawiam się nad montażem w przyszłym
    > domu, ze 2-3 takich paneli na dachu, ładowanie tym akumulatorów, i
    > wykorzystywanie tego do oświetlania klatek schodowych i innych miejsc z
    > ledów 12V. Może to będzie nieuzasadnione ekonomicznie, ale co mi tam,
    > zaszaleję :)

    Moim zdaniem to ni jak sie nie oplaci. Nie chodzi tylko o koszty
    inwestycyjne, ale takze koszty eksploatacyjne. Co z tego jak ledy bedziesz
    zasilal nietanimi panelami a do tego z akumulatora, ktorego zywotnosc to
    raptem ze trzy lata. Za te cene lepiej podlaczyc ledy do normalnej
    instalacji.

    Pozdro.. TK



  • 33. Data: 2011-02-20 20:59:58
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Budyń" <b...@g...pl> wrote:
    > Nie, nie jest. Mylą wam sie moce z energią. Dla 2kW potrzeba tyle m2 ile
    > napisałem -natomiast oczywiste jest ze te 2kW uzyskamy tylko w najlepszych
    > warunkach. Czyli krótko.

    Albo w ogóle. Zerknij proszę na wykresy dla Warszawy z http://www.meteo.waw.pl/.
    Ile było dni w 2010 roku, gdy słońce dawało 1000W/m2? Ani jednego. W
    czerwcu/lipcu momentami ledwo dobijało do 700W/m2.

    > A do policzenia energii używa sie średniówek nasłonecznienia. Gdyby kogutek
    > napisał ze potrzeba 133m2 do uzyskania sensownych energii to bym sie nie
    > odzywał - bo miałby racje.

    Bo on pewnie zrozumiał, tak jak i ja, że chodzi o moc, którą możemy wykorzystać.
    Czyli np. ładować akumulator i z niego zasilać jakąś lampkę. Co mi po
    instalacji, z której w ciągu doby przez godzinę będę miał 1000W, gdy przez 12h
    będzie 0W a w pozostałym czasie między 50 a 500?

    --
    Bartek


  • 34. Data: 2011-02-20 21:17:41
    Temat: Re: Baterie s?oneczne ,nie kolektory
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>

    W dniu 2011-02-20 21:56, Maniek4 pisze:

    > Moim zdaniem to ni jak sie nie oplaci. Nie chodzi tylko o koszty
    > inwestycyjne, ale takze koszty eksploatacyjne. Co z tego jak ledy bedziesz
    > zasilal nietanimi panelami a do tego z akumulatora, ktorego zywotnosc to
    > raptem ze trzy lata. Za te cene lepiej podlaczyc ledy do normalnej
    > instalacji.
    >
    > Pozdro.. TK
    >
    >
    Moja chęć, moje pieniądze.
    Dobry aku pożyje ładnych parę lat, na pewno więcej niż 3 ;)

    Pozdrawiam !


  • 35. Data: 2011-02-20 21:29:38
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2011-02-20 21:00, Budyń pisze:

    > linkowane z tej stacji pogodowej w warszawce. Tam jest pomiar
    > nasłonecznienia prawdopodobnie realizowany przez penel fotowoltaiczny.

    Używają czegoś takiego

    http://www.label.pl/po/rek900.html

    M.


  • 36. Data: 2011-02-20 21:43:29
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: "kamtzu" <...@...pl>

    Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@n...com> napisał w
    wiadomości news:ijrsf8$2qj$2@news.onet.pl...
    > Lepiej wiatraczek 2kW zamontować na dachu i do grzałki podłączyć :)

    To jest jedyne sensowne rozwiązanie. Odpada koszt akumulatorów, nawet
    regulator w zasadzie nie potrzebny. I to najlepiej przy wlasnym wykonaniu
    (hobbystycznie) i troche mniejszej mocy.


  • 37. Data: 2011-02-21 04:20:16
    Temat: Re: Baterie s?oneczne ,nie kolektory
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Czarek Daniluk wrote:
    > W dniu 2011-02-20 21:56, Maniek4 pisze:
    >
    >> Moim zdaniem to ni jak sie nie oplaci. Nie chodzi tylko o koszty
    >> inwestycyjne, ale takze koszty eksploatacyjne. Co z tego jak ledy
    >> bedziesz zasilal nietanimi panelami a do tego z akumulatora, ktorego
    >> zywotnosc to raptem ze trzy lata. Za te cene lepiej podlaczyc ledy
    >> do normalnej instalacji.
    >>
    >> Pozdro.. TK
    >>
    >>
    > Moja chęć, moje pieniądze.
    > Dobry aku pożyje ładnych parę lat, na pewno więcej niż 3 ;)

    ależ możesz sobie nawet pieniedzmi palić w piecu jak taka twoja wola...

    tylko że to nie ma za cholerę sensu.


  • 38. Data: 2011-02-21 14:44:06
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:
    > Witam
    >
    > To podaj jesli znasz panele do polecenia, moze byc z allegro lub cos
    > innego jesli sie taniej gdzies da znalezc ? Pytam sie bo szukam
    > dobrej oferty na panele, nie chce kupowac od razu 20m2, czy 133m2 :),
    > ale zaczac od jednego/dwoch i zobaczyc jaka one maja wydajnosc w moim
    > polozeniu geograficznym. Bo testow na necie w Polsce paneli
    > slonecznych nie widzialem, a marketingowe broszury chyba nikogo nie
    > przekonuja.
    >
    > PS. Jakby panele nie dzialaly to nie powstawalyby elektrownie
    > sloneczne w DE czy UK, choc jak wiadomo tam dotacje sa na te
    > rozwiazania, w przeciwienstwie do PL, gdzie prawo bardziej
    > przeszkadza potencjalnym uzytkujacym niz pomaga.

    właśnie dlatego sie je buduje, bo państwo zabiera obywatelom pieniądze i
    topi w gównie nabijając kabzy cfaniaków od ekoenergii...

    To jest super przekręt na wielką skalę.


  • 39. Data: 2011-02-21 14:44:58
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Budyń wrote:
    >> PS. Jakby panele nie dzialaly to nie powstawalyby elektrownie
    >> sloneczne w DE
    >> czy UK, choc jak wiadomo tam dotacje sa na te rozwiazania, w
    >> przeciwienstwie
    >> do PL, gdzie prawo bardziej przeszkadza potencjalnym uzytkujacym niz
    >> pomaga.
    >
    >
    > otóż to - u nas w tej dziedzinie króluje ekonomia. Nam sie to nie
    > opłaca. Tam i również w czechach ekonomia nie ma nic do gadania :)
    > Własciwie to ja nie wiem czy bym chciał aby państwo nasze do tego
    > dokładało - bo to z mojej kieszeni by szło. Mysle ze znacznie lepiej
    > byłoby gdyby zdjeło ograniczenia prawne np na postawienie
    > niewielkiego wiatraka (np do 50kW)

    lepiej jakby tę forsę wsadzili w elektrownie atomową...


  • 40. Data: 2011-02-21 18:13:03
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>

    g...@g...pl napisał(a):

    > Witam
    >
    > To podaj jesli znasz panele do polecenia, moze byc z allegro lub cos innego
    > jesli sie taniej gdzies da znalezc ? Pytam sie bo szukam dobrej oferty na
    > panele, nie chce kupowac od razu 20m2, czy 133m2 :), ale zaczac od
    > jednego/dwoch i zobaczyc jaka one maja wydajnosc w moim polozeniu
    > geograficznym. Bo testow na necie w Polsce paneli slonecznych nie widzialem,
    > a marketingowe broszury chyba nikogo nie przekonuja.
    >
    > PS. Jakby panele nie dzialaly to nie powstawalyby elektrownie sloneczne w DE
    > czy UK, choc jak wiadomo tam dotacje sa na te rozwiazania, w przeciwienstwie
    > do PL, gdzie prawo bardziej przeszkadza potencjalnym uzytkujacym niz pomaga.
    >
    >
    Testowalęm panel wielkośći kartki A4. Ładował akumulatorki do malego radyjka.
    Latem przy pełnym slońcu dawał ok12V 150mA. Tyle dawal jak był nowy. Przez
    jakieś siedem lat radio zawsze grało. Po 6 latach wystarczało w akumulatorkach
    prądu na coraz mniej grania. Jak by ktoś mial głupie pytania to akumulatorki
    zmieniłem na nowe. Po jakiś 7 latach wyladował na śmietniku jako bezużyteczny.
    Wszystko się opląca jak masz to darmo, no może z wyjątkiem rekuperatora. Oni w
    tych innych lepszych krajach robia to z myślą o w miarę odleglęj przyszlości.
    My jej nie dożyjemy. Kiedyś zabraknie surowców energetycznych. Z energią z
    elektroni termojądrowych moze coś nie wyjść. To dobrze że już teraz
    sprawdzają. Na razie nikomu się to nie oplaca. Ale mają nawis inflacyjny i
    sobie finansują rożne dzisiaj nieprzydatne rzeczy. Koszt ogniw slonecznych to
    przede wszystkim koszt energii potrzebnej do ich zrobienia oraz koszt energii
    potrzebnej do stworzenia warunków żeby je można było zrobić. Material jest
    prawie darmo bo to piach. Poza tym to się oplaca jak jest robione na wielką
    skalę. Ogrzewanie wody w solarach tak sobie wychodzi jeśli idzie o kasę, jeśli
    robi to Malinowski. Ale są w Łodzi osiedla gdzie na blokach calę dacy są
    pozastawiane solarami. Unia dala na to sporo kasy, wklad wlasny był niewielki.
    I się opłaca grzać wodę. Jak by mieszkańcy sami mięli dać na to kasę to by się
    nie opłacało. Na Discovery był program. W USA na pustyni postawili użytkową
    elektrownię słoneczną. Przedsięwzięcie prywatnej firmy. Robią prąd i się im
    opłaca. Nawet nie marzą o super solarach. Zwykle pomalowane na czarno rury i
    zwierciadła ze stali nierdzewnej. Facet mówił że to ma sprawność kilka procent
    ale że nośnik jest darmo to warto. W Polsce nie warto inwestować w baterie
    sloneczne czy male elektronie wiatrowe. Są na to lepsze miejsca na Ziemi.
    Zamiast tego mamy trochę rzek i węgiel. Gdyby nie złodziejski system produkcji
    i dystrybucji prądu to żadne solary i ogniwa sloneczne nie byly by nam
    potrzebne. W Norwegii gospodarstwa ogrodnicze ( szklarnie) ogrzewane są
    prądem. To jaką mają cenę pradu skoro polski ogrodnik grzejacy mialem
    węglowym nie może z nimi konkurować?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1