eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzy wykonawca chce mnie naciagnac? › Re: Czy wykonawca chce mnie naciagnac?
  • Data: 2012-06-15 09:17:35
    Temat: Re: Czy wykonawca chce mnie naciagnac?
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:jrem0t$k62$1@inews.gazeta.pl...
    > Zobacz u mechaników. Większość nawet nie pyta czy chce sie
    > rachunek/fakturę a jak się zażąda to nagle okazuje się że cena była netto
    > , albo drukarka nie działa lub nie ma kogoś do wystawienia ...

    Powinien byc kategoryczny zakaz podawania cen netto, karany tak surowo jak
    nie oderwanie paragonu z kasy fiskalnej.
    Już kilka razy miałem sytuację że wyciągam portfel, pytam ile, gość rzuca
    kwotą ja wyliczam podaną kwotę i trzymając w ręku kasę proszę o fakturę.
    Ten drukuje, ja mu daję wyliczoną kwotę a ten do mnie bezczelnie że to za
    mało że on cene netto podał. To co ja mam sobie sam brutto wyliczyć, pytam?
    Typowe dla większości prywatnych serwisów samochodowych i w budowlance.
    To powinno być tak samo jak z cenami na regałach, gdzie obowiązują te na
    regałach a nie w kasie. Kiedyś postawiłem cały sztab w Realu gdy się okazało
    że cena towaru na półce była niższa niż na kasie. Zauważyłem i postawiłem na
    swoje, że więcej nie zapłacę. Już ochroniarze stali za mną, już pilnowali
    ale akurat mam numer do federacji konsumentów w telefonie i zacząłem dzwonić
    przy nich. Od razu zmiękli.

    > Jesteśmy takim narodem że jeśli nie będzie olbrzymich kar i ich
    > blyskawicznego egzekwowania to ciągle będzie jak będzie ...
    >
    > Zobacz ludzi wyprowadzających psy na spacer. Pies wali kupę na chodniku
    > ale pani/pan udaje że nie widzi i odchodzi. Gdyby przywaliło mu się karę z
    > 1000zł od razu by tą kupę "zobaczył" i usunął ...

    > Tak samo ci co śmiecą. Rzuci ktoś papierek na ulicę , z 500zł mandatu i na
    > drugi razu zastanowi się czy mu się "opłaca" , albo ktoś kto wyrzuca
    > śmieci do lasu - kara min 2000zł i na drugi raz odda śmieći tam gdzie
    > trzeba albo nagle okaże się że przestał mu starczać podajnik 120L na
    > miesiąc i kupi 240L

    Dokładnie. U mnie ciągle pod las podrzucają śmieci. Wystarczy żeby straż
    założyła kamerę ukrytą w budce i mają każdego delikwenta.
    Ale im się to nie opłaci bo grzywna za nielegalne śmieci znikoma, nie
    pokryje kosztu kamery i operacji. Albo co rusz to widzę na polach wzdłuż
    drogi powyżucane butelki po wódce, piwie, pudełka po papierosach. Przecież
    tego nie wyrzuca nikt inny jak jadący autem a te po piwie i wódce to w 99%
    ekipy budowlańców wspólnie wracający z roboty.

    Ja właśnie zastanawiam się czy nie donieść do wydziału ochrony środowiska
    pewnego przypadku. Niedaleko mnie do rowu pod dużą skarpą ktoś wyżucił
    mnóstwo resztek plastikówm gąbek z foteli i innego dziadostwa, ewidentnie z
    jakiegoś złomowiska samochodowego. Równolegle w tym samym czasie niedaleko
    zauważyłem akurat że po złomowisku tylko plac pusty wysprzątany pozostał.
    Tak myślę że te śmieci to była sprawa tych właścicieli właśnie.

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1