W kontraktach na najbliższe miesiące w hurcie ok 15 groszy za kilowatogodzinę. W
artykule napisali ze to nie jest koniec spadku ceny gazu. Przy takiej cenie
fotowoltaika z duzem wkładem finansowym na starcie przestaje być atrakcyjna cenowo.
Wygląda na to ze ci co się nie dali wrobić w fotowoltaike najlepiej na fotowoltaice
wyjda. Bo to dzięki dużej ilości instalacji fotowoltaicznych spadło zapotrzebowanie
na gaz jako nośnik ciepła. Duża podaż i malejący popyt musza doprowadzać do spadku
cen. A to dopiero początek spadku ceny. Po wojnie rosja będzie potrzebowała ogromnych
ilości pieniędzy. I będzie je mogła pozyskać sprzedający tanio surowce, w tym gaz.

do góry

W dniu 23.06.2023 o 02:16, Zenek Kapelinder pisze:
> W kontraktach na najbliższe miesiące w hurcie ok 15 groszy za kilowatogodzinę. W
artykule napisali ze to nie jest koniec spadku ceny gazu. Przy takiej cenie
fotowoltaika z duzem wkładem finansowym na starcie przestaje być atrakcyjna cenowo.
Wygląda na to ze ci co się nie dali wrobić w fotowoltaike najlepiej na fotowoltaice
wyjda. Bo to dzięki dużej ilości instalacji fotowoltaicznych spadło zapotrzebowanie
na gaz jako nośnik ciepła. Duża podaż i malejący popyt musza doprowadzać do spadku
cen. A to dopiero początek spadku ceny. Po wojnie rosja będzie potrzebowała ogromnych
ilości pieniędzy. I będzie je mogła pozyskać sprzedający tanio surowce, w tym gaz.


To pokaż mi taki piec gazowy, gdzie inwestujesz 50tys i po 5 latach ci
się zwraca, produkując jeszcze prąd dla reszty domu i przez następne 10
lat nic nie płacisz.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

piątek, 23 czerwca 2023 o 09:34:08 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 23.06.2023 o 02:16, Zenek Kapelinder pisze:
> > W kontraktach na najbliższe miesiące w hurcie ok 15 groszy za kilowatogodzinę. W
artykule napisali ze to nie jest koniec spadku ceny gazu. Przy takiej cenie
fotowoltaika z duzem wkładem finansowym na starcie przestaje być atrakcyjna cenowo.
Wygląda na to ze ci co się nie dali wrobić w fotowoltaike najlepiej na fotowoltaice
wyjda. Bo to dzięki dużej ilości instalacji fotowoltaicznych spadło zapotrzebowanie
na gaz jako nośnik ciepła. Duża podaż i malejący popyt musza doprowadzać do spadku
cen. A to dopiero początek spadku ceny. Po wojnie rosja będzie potrzebowała ogromnych
ilości pieniędzy. I będzie je mogła pozyskać sprzedający tanio surowce, w tym gaz.
> To pokaż mi taki piec gazowy, gdzie inwestujesz 50tys i po 5 latach ci
> się zwraca, produkując jeszcze prąd dla reszty domu i przez następne 10
> lat nic nie płacisz.
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
Zacznijmy od tego ze nie ma takiej fotowoltaiki za 50 tysięcy co się zwraca po pięciu
latach. Kiedy ci co kupili rekuperatory udawadniali ze istnieje w fizyce sprawnosci
temperaturowa. Potem twierdzili ze dla komfortu sa rekuperatory. Od kilku lat nic nie
pisza o zyskach. Doktorze teraz sa budowane naleza do energooszczędnych bo do
pasywnych I'm trochę brakuje. Przy zapotrzebowaniu domu energooszczędnego na energię
w granicach 70 kWh/M2 marki dom o powierzchni użytkowej 120 m2 potrzebuje 120x 70=
8400 kWh rocznie. Jak od tego odjac 2500 kWh na prad to ogrzewanie gazem będzie
kosztowało 1475 złotychrocznie

do góry

piątek, 23 czerwca 2023 o 11:43:23 UTC+2 Zenek Kapelinder napisał(a):
> piątek, 23 czerwca 2023 o 09:34:08 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> > W dniu 23.06.2023 o 02:16, Zenek Kapelinder pisze:
> > > W kontraktach na najbliższe miesiące w hurcie ok 15 groszy za kilowatogodzinę.
W artykule napisali ze to nie jest koniec spadku ceny gazu. Przy takiej cenie
fotowoltaika z duzem wkładem finansowym na starcie przestaje być atrakcyjna cenowo.
Wygląda na to ze ci co się nie dali wrobić w fotowoltaike najlepiej na fotowoltaice
wyjda. Bo to dzięki dużej ilości instalacji fotowoltaicznych spadło zapotrzebowanie
na gaz jako nośnik ciepła. Duża podaż i malejący popyt musza doprowadzać do spadku
cen. A to dopiero początek spadku ceny. Po wojnie rosja będzie potrzebowała ogromnych
ilości pieniędzy. I będzie je mogła pozyskać sprzedający tanio surowce, w tym gaz.
> > To pokaż mi taki piec gazowy, gdzie inwestujesz 50tys i po 5 latach ci
> > się zwraca, produkując jeszcze prąd dla reszty domu i przez następne 10
> > lat nic nie płacisz.
> > --
> > LordBluzg(R)??
> > <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
> Zacznijmy od tego ze nie ma takiej fotowoltaiki za 50 tysięcy co się zwraca po
pięciu latach. Kiedy ci co kupili rekuperatory udawadniali ze istnieje w fizyce
sprawnosci temperaturowa. Potem twierdzili ze dla komfortu sa rekuperatory. Od kilku
lat nic nie pisza o zyskach. Doktorze teraz sa budowane naleza do energooszczędnych
bo do pasywnych I'm trochę brakuje. Przy zapotrzebowaniu domu energooszczędnego na
energię w granicach 70 kWh/M2 marki dom o powierzchni użytkowej 120 m2 potrzebuje
120x 70= 8400 kWh rocznie. Jak od tego odjac 2500 kWh na prad to ogrzewanie gazem
będzie kosztowało 1475 złotych rocznie
Ciag dalszy. Czyli przy ogrzewaniu gazem za1475 złotych rocznie instalacja zwiazana z
ogrzewaniem według twojego błędnego liczenia zwróci się po 50000:1475=33,8 lat.
Odpowiedz czy warto stawiać instalacje fv za 50 tysięcy zeby zuzywac z niej 2500 kWh
rocznie. Z tych 2500 kWh rocznie można trochę ujac tanim kolektorem słonecznym.
Najtańszy na allegro o powierzchni 2m2 kosztuje ok 1300 złotych. Dalej uważam ze na
fotowoltaice wyjda ci co jej nie załozyli. A co jak ktos postawi dom pasywny albo
prawie pasywny? Ogrzewanie będzie go kosztowało gazem 350 złotych rocznie a pradem
tysiac złotych rocznie. Ciepła wodę opęka prawie przez cały rok z tanich kolektorow
słonecznych. To ze prad może tylko drozec nie musi być prawda. Jego cena zależy od
cen nosnikow. Węgiel ok 100$ za tonę juz jest. Gaz staniał. Sytuacja międzynarodowa
wskazuje ze nośniki moga byjeszcze tańsze. Chujnia chce rozliczeń z odbiorcami po
cenach chwilowych. Jak przegra wybory znienawidzony przez wielu PiS i wygra placforma
to obnizy ceny pradu może i o połowę. Oni uczciwi sa i nie beda okradali jak do tej
pory PiS okradał Polakow.

do góry

PV za 50 tysięcy to wyprodukuje około 10000 kWh rocznie, zużywać tylko 2500 kWh
oczywiście że się nie opłaca, jak ktoś źle policzył i przewymiarował instalację to
jego strata. Jakby był po sąsiedzku to długi przedłużacz, podlicznik i trochę
energii odkupię bo mi za mało.
Mam dom sprzed ponad 20 lat, wtedy kiedy był budowany nie było możliwości podłączenia
gazu, teraz jest ale mam ogrzewanie elektryczne podłogowe akumulacyjne i przeróbka na
wodne (zmiana kabli grzejnych zabetonowanych w podłodze na rurki z wodą, by móc
skorzystać z taniego ciepła z gazu) to demolka całego domu, póki co do największego
pomieszczenia (salon + kuchnia) myślę o zamontowaniu klimy z funkcją grzania (inaczej
pompy ciepła powietrze-powietrze). Ale jakby były tanie, trwałe i ciche agregaty z
silnikiem spalinowym na gaz, chłodzone wodą (nie powietrzem) w formie małego
kontenera do postawienia na zewnątrz, to może w sezonie zimowym kiedy jest mało
słońca a potrzeba dużo ciepła, miałbym z tego gazu za 15 groszy z kWh jakieś 0,3 kWh
prądu z prądnicy i 0,6 kWh ciepła z układu chłodzenia (zakładam że 0,1 kWh ucieknie
ze spalinami), czyli za 50 groszy 1 kWh prądu (taniej niż z sieci) + 2 kWh ciepła
gratis. Tylko czy ktoś takie zrobi i zaoferuje w rozsądnych cenach przed zimą?
Póki co mam diesla ale to tylko zasilanie awaryjne, głośny i bez odzysku ciepła
(chłodzony powietrzem), energia z niego wychodzi po około 3 zł/kWh więc nie opłaca
się póki jest prąd z sieci (dłuższych wyłączeń ostatniej zimy na szczęście nie było,
choć straszono nimi) chyba że byłoby jakieś tańsze alternatywne paliwo bez podatków
drogowych (nie mam dojścia do posmażalniczego, a świeży rzepakowy z biedronki jakoś
nie wiadomo dlaczego idzie cenowo równo z ON - tak jakby cały koszt uprawy tego
rzepaku to było paliwo dla maszyn rolniczych, choć kiedyś były czasy że ON był po 3
zł a rzepak z biedronki po 1 zł).
Uczciwość następnej ekipy niestety nie zlikwiduje zadłużenia które narobiła obecna, z
czegoś trzeba będzie je spłacać (z odsetkami) więc może będą mniej kraść ale na
jakieś duże obniżki bym nie liczył.

do góry

piątek, 23 czerwca 2023 o 16:16:17 UTC+2 M M napisał(a):
> PV za 50 tysięcy to wyprodukuje około 10000 kWh rocznie, zużywać tylko 2500 kWh
oczywiście że się nie opłaca, jak ktoś źle policzył i przewymiarował instalację to
jego strata. Jakby był po sąsiedzku to długi przedłużacz, podlicznik i trochę energii
odkupię bo mi za mało.
> Mam dom sprzed ponad 20 lat, wtedy kiedy był budowany nie było możliwości
podłączenia gazu, teraz jest ale mam ogrzewanie elektryczne podłogowe akumulacyjne i
przeróbka na wodne (zmiana kabli grzejnych zabetonowanych w podłodze na rurki z wodą,
by móc skorzystać z taniego ciepła z gazu) to demolka całego domu, póki co do
największego pomieszczenia (salon + kuchnia) myślę o zamontowaniu klimy z funkcją
grzania (inaczej pompy ciepła powietrze-powietrze). Ale jakby były tanie, trwałe i
ciche agregaty z silnikiem spalinowym na gaz, chłodzone wodą (nie powietrzem) w
formie małego kontenera do postawienia na zewnątrz, to może w sezonie zimowym kiedy
jest mało słońca a potrzeba dużo ciepła, miałbym z tego gazu za 15 groszy z kWh
jakieś 0,3 kWh prądu z prądnicy i 0,6 kWh ciepła z układu chłodzenia (zakładam że 0,1
kWh ucieknie ze spalinami), czyli za 50 groszy 1 kWh prądu (taniej niż z sieci) + 2
kWh ciepła gratis. Tylko czy ktoś takie zrobi i zaoferuje w rozsądnych cenach przed
zimą?
> Póki co mam diesla ale to tylko zasilanie awaryjne, głośny i bez odzysku ciepła
(chłodzony powietrzem), energia z niego wychodzi po około 3 zł/kWh więc nie opłaca
się póki jest prąd z sieci (dłuższych wyłączeń ostatniej zimy na szczęście nie było,
choć straszono nimi) chyba że byłoby jakieś tańsze alternatywne paliwo bez podatków
drogowych (nie mam dojścia do posmażalniczego, a świeży rzepakowy z biedronki jakoś
nie wiadomo dlaczego idzie cenowo równo z ON - tak jakby cały koszt uprawy tego
rzepaku to było paliwo dla maszyn rolniczych, choć kiedyś były czasy że ON był po 3
zł a rzepak z biedronki po 1 zł).
> Uczciwość następnej ekipy niestety nie zlikwiduje zadłużenia które narobiła obecna,
z czegoś trzeba będzie je spłacać (z odsetkami) więc może będą mniej kraść ale na
jakieś duże obniżki bym nie liczył.
Cały myk polega na tym ze jak ktos zrobi i ci sprzeda to opłacalność będzie marna. Z
drugiej strony brak małych agregatow chłodzonych ciecza. Podchodząc rozprawy jeszcze
inaczej to niema problemu z odbieraniem ciepła z powietrza chłodzącego silnik,
pradnice i spalin. Kazdy gazowy kocioł umie to zrobić. Diesel fajny jak ma się paliwo
rolnicze. Benzynowy ma zaletę ze bez problemu będzie pracował na wielu paliwach i jak
czterosuwowy silnik również na gazowych. Do tego dochodzi brak mozliwosci oddzielnego
regulowania ilości pradu i ciepła. Lepiej spalić paliwo w dedykowanym kotle ze
sprawnoscia bliska 100% a prąd dokupić jak jest tani i zmagaynowac na drogie godziny.
W tej chwili mam prawie 100% zuzycia w taniej taryfie. Czekam na mozliwosc kupowania
po cenach chwilowych.

do góry

W dniu .06.2023 o 17:09 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

> W tej chwili mam prawie 100% zuzycia w taniej taryfie. Czekam na
> mozliwosc kupowania po cenach chwilowych.


Fajnie masz, ale przy PV z instalacji za 50k może w czerwcu być tak:

https://zapodaj.net/plik-CTS1C6EnyT

Produkcja 2890kWh
Oddane do magazynu: 2400kWh

Przelicz to na Twoje ceny za 1kWh i podaj tu kwotę.


TG


--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

W dniu 23.06.2023 o 11:43, Zenek Kapelinder pisze:
> piątek, 23 czerwca 2023 o 09:34:08 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
>> W dniu 23.06.2023 o 02:16, Zenek Kapelinder pisze:
>>> W kontraktach na najbliższe miesiące w hurcie ok 15 groszy za kilowatogodzinę. W
artykule napisali ze to nie jest koniec spadku ceny gazu. Przy takiej cenie
fotowoltaika z duzem wkładem finansowym na starcie przestaje być atrakcyjna cenowo.
Wygląda na to ze ci co się nie dali wrobić w fotowoltaike najlepiej na fotowoltaice
wyjda. Bo to dzięki dużej ilości instalacji fotowoltaicznych spadło zapotrzebowanie
na gaz jako nośnik ciepła. Duża podaż i malejący popyt musza doprowadzać do spadku
cen. A to dopiero początek spadku ceny. Po wojnie rosja będzie potrzebowała ogromnych
ilości pieniędzy. I będzie je mogła pozyskać sprzedający tanio surowce, w tym gaz.

>> To pokaż mi taki piec gazowy, gdzie inwestujesz 50tys i po 5 latach ci
>> się zwraca, produkując jeszcze prąd dla reszty domu i przez następne 10
>> lat nic nie płacisz.

> Jak od tego odjac 2500 kWh na prad to ogrzewanie gazem będzie kosztowało 1475
złotychrocznie

To jeszcze dodaj 2 tys rocznie na ten prąd, bo gazem nie zasilisz domu w
prąd, czyli łącznie 3475 zł. Skoro tak, to nie potrzeba wydawać 50tys na
PV wystarczy 25tys i po 8 latach masz zwrot a następne 10 lat masz za
darmo, co przy gazie i kupnie prądu, jest jednak zależne od ceny i ona
nie spadnie :]...ale sumując 10 lat płacenia za gaz i za prąd, to daje
34750 czyli spokojnie wystarczy na nowe panele i kilka wakacji :)

Jak spojrzeć to zawsze masz kołek w dupę, tylko dlatego że jesteś
upośledzony bo NIGDZIE i NIGDY nie zakładasz, że energię możesz
produkować sam i nie obchodzi cie jej cena, czego dowodem są twoje
akumulatorki i klęczenie przed gniazdkiem jak cena spadnie :)

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

piątek, 23 czerwca 2023 o 20:42:27 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 23.06.2023 o 11:43, Zenek Kapelinder pisze:
> > piątek, 23 czerwca 2023 o 09:34:08 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> >> W dniu 23.06.2023 o 02:16, Zenek Kapelinder pisze:
> >>> W kontraktach na najbliższe miesiące w hurcie ok 15 groszy za kilowatogodzinę.
W artykule napisali ze to nie jest koniec spadku ceny gazu. Przy takiej cenie
fotowoltaika z duzem wkładem finansowym na starcie przestaje być atrakcyjna cenowo.
Wygląda na to ze ci co się nie dali wrobić w fotowoltaike najlepiej na fotowoltaice
wyjda. Bo to dzięki dużej ilości instalacji fotowoltaicznych spadło zapotrzebowanie
na gaz jako nośnik ciepła. Duża podaż i malejący popyt musza doprowadzać do spadku
cen. A to dopiero początek spadku ceny. Po wojnie rosja będzie potrzebowała ogromnych
ilości pieniędzy. I będzie je mogła pozyskać sprzedający tanio surowce, w tym gaz.
>
> >> To pokaż mi taki piec gazowy, gdzie inwestujesz 50tys i po 5 latach ci
> >> się zwraca, produkując jeszcze prąd dla reszty domu i przez następne 10
> >> lat nic nie płacisz.
> > Jak od tego odjac 2500 kWh na prad to ogrzewanie gazem będzie kosztowało 1475
złotychrocznie
> To jeszcze dodaj 2 tys rocznie na ten prąd, bo gazem nie zasilisz domu w
> prąd, czyli łącznie 3475 zł. Skoro tak, to nie potrzeba wydawać 50tys na
> PV wystarczy 25tys i po 8 latach masz zwrot a następne 10 lat masz za
> darmo, co przy gazie i kupnie prądu, jest jednak zależne od ceny i ona
> nie spadnie :]...ale sumując 10 lat płacenia za gaz i za prąd, to daje
> 34750 czyli spokojnie wystarczy na nowe panele i kilka wakacji :)
>
> Jak spojrzeć to zawsze masz kołek w dupę, tylko dlatego że jesteś
> upośledzony bo NIGDZIE i NIGDY nie zakładasz, że energię możesz
> produkować sam i nie obchodzi cie jej cena, czego dowodem są twoje
> akumulatorki i klęczenie przed gniazdkiem jak cena spadnie :)
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
Wszystko wskazuje swiat jeszcze się nie kończy. To ze do tej pory komus sie udało
znaczy tyle ze bez reklamy niektórych akcji nie da się przeprowadzić. Czy ci co
zarobili na Amber gold mogli by zarobić gdyby nie reklama plus całkiem duża liczba
ludzi ktorzy zarobili? Każde oszustwo jest zbiezne z rejsem Batorym. Na początku
szerokie horyzonty. Potem bujanie gości. A na końcu rzygać się chce i wysiasc nie
można. Teraz zazębiły się szerokie horyzonty z bujaniem gośći. Będzie i etap z
rzyganiem. Kopalnie państwowe, elektrownie państwowe, sieci przesyłowe państwowe itd.
Tylko ktos z wrzodem wielkie i małej pomarańczy na mózgu może sobie wymyslic ze
państwo da sobie odebrać pewne źródło dochodu. Tam odebrać. Dobrowolnie oddać.

do góry

W dniu 23.06.2023 o 22:43, Zenek Kapelinder pisze:
[...]
>> Jak spojrzeć to zawsze masz kołek w dupę, tylko dlatego że jesteś
>> upośledzony bo NIGDZIE i NIGDY nie zakładasz, że energię możesz
>> produkować sam i nie obchodzi cie jej cena, czego dowodem są twoje
>> akumulatorki i klęczenie przed gniazdkiem jak cena spadnie :)

> Wszystko wskazuje swiat jeszcze się nie kończy.

Pierdolenie kotka za pomocą młotka :) Nie wiesz i bredzisz. Wiesz jakim
innym kosztem od prądu jest... inny koszt?

Woda i ścieki. Średnio wychodzi 200zł/mies

Otóż znam osoby, które "odjebały" się od wodociągów i mają własne ujęcie
łącznie z bioszambo i jakoś państwo nie płacze, że straciło klienta na
rurkę. Podobnie jest z prądem i każdym innym środkiem, który w
demokratycznym kraju nie jest zabroniony (może obecnie hodowla marychy)
ale nawet wino/piwo możesz sobie robić i nikt nie płacze że do sklepu
nie idziesz.

Zenuś, już pisałem. W dupie byłeś i gówno widziałeś a resztę swoich
bredni, zachowaj dla siebie bo co kawałek próbujesz udowodnić, jakim
jesteś niezaradnym osłem :)


--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry