Robert Wańkowski wrote:
> Użytkownik "Jd."
>
>> X2 albo dodając ekran zagrzejnikowy mamy wpływ tylko na te 20%...
>
> A z tych 20%, ma które mamy wpływ 1% odzyskamy. To działa jak
> lekarstwo homeopatyczne, nie zaszkodzi ale i nie pomorze więcej niż

pomorze gdańskie?


Różnica jest łatwo wyczuwalna. Dla mnie mają one dodatkową zaletę, bo
społeczeństwo jest marudne i chce, żeby grzejnik grzał :) czyli był
ciepły. Przez lata przyzwyczailiśmy się, że spora część co jest przez
promieniowanie i teraz ciężko się przestawić. Przednia płyta jest sporo
cieplejsza od zadniej :)
Straty ciepła idące w ścianę za grzejnikiem są, szczególnie w starym
budownictwie, spore. Ich wielkość zależy przede wszystkim od różnicy
temperatur. Dołożenie ekranu pomaga ale nie poprawia estetyki :)
Producent deklaruje DO 10% oszczędności. Nie wydaje mi się, żeby kłamał,
bo u nas to może by przeszło ale tam ;) organizacje konsumenckie
zjadłyby ich bez musztardy. IMHO nawet te kilka % jest nie do
pogardzenia. Ktoś inny możne się zastanawiać, czy zmniejszać emisję CO2
czy włożyć te parę złotych na lokatę :)


pozdrawiam Piotr