W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:18:05 UTC+1 użytkownik masti napisał:

> to znaczy, że wyłaczniki masz w niewłaściwych miejscach :)

Nie, po prostu nie chcialoby mi sie tego codziennie wlaczac i wylaczac,
wiec efekt bylby taki ze to oswietlenie nie spelnialoby swojej funkcji :)
Tak, ja wiem, ze podejscie i wlaczenie to 5 sekund roboty ale 5 sekund
* 2 (razy dziennie) * 365 dni to juz zmarnowana godzina w ciagu roku :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 2016-02-19 14:47, Kris wrote:
> Aczkolwiek konsola(XBOX) u mnie doskonale śmiga na wifi,

Ja jakoś ale wolę jak nad moją głową śmiga jak najmniej fal różnej
maści. Dlatego wolę dać kabel tam gdzie mogę. Poza tym link jest jednak
bardziej stabilny, zwłaszcza przy strumieniowaniu wszelkiej maści
sporych multimediów.

> Chyba już i lodówki podpinane do neta sa więc jak ktoś chce to i skrętkę do kuchni-
kabel przecież tani;)

Akurat lodówki to na bank będą śmiagać po wifi. Nie wiem jak to wygląda
w rzeczywistości ale nie zdziwiłbym się gdyby w ogóle nie miały gniazda
lan. W końcu producent zdaje sobie sprawę, że statystyczny nikt nie ma
przy lodówce gniazda lan ;-)

> Ktoś tu nie tak dawno proponował po kilka skrętek do każdego pomieszczenia w domu,
ktoś inny napisał że ma w każdym pomieszczeniu na każdej z czterech scian
skrętkę.Można i tak tylko ze znając życie nigdy nic do większości tych kabli nie
będzie podłączone
> A robić "na wszelki" wypadek to bez sensu.

> Nie wiem co dla Ciebie znaczy "większy" bo czasami tam coś koło 2-5GB kopiowałem i
uciążliwości specjalnej nie było

Np. zdjęcia/filmy z wypadów/wakacji - kilkadziesiąt GB albo jakiś
materiał w HD. Czasem mam takie sytuacje i wifi jednak jest dosyć wolne
do tego.


>> Rolety rzecz wręcz absolutnie konieczna! ;-)
> Co kto lubi. Rolet nie mam, nikt mi nie zagląda przez okna bo z 3 stron 2,5 metrowy
żywopłot a od wjazdu tylko okno kuchenne i od kotłowni
> Jako zabezpieczenie antywłamaniowe rolety nic nie wnoszą wg mnie a innego
zastosowania dla nich nie widzę. Ale rozumiem że ktoś ma okna na wścibskiego sąsiada
czy jakąś inna hałaśliwą ulice to i rolety mu się zdadzą.

- Rolety z silnikiem są jednak jakimś zabezpieczeniem antywłamanowym bo
zzewnątrz nie uniesiesz jej, jest blokada na silniku. Mam silnik tam
gdzie mam wyjście na taras.
- Zimą dają na bank trochę do bilansu cieplnego.
- Latem bardzo dużo dają przy upałach.
- Można mieć uchylone okna i lekko opuszczone rolety całe dnie i nie
wpadnie żadna osa, mucha i inny robal a światła ciągle jest dużo.
- Podczas burzowych nocy latem gdy jest gorąco nie trzeba zamykać okien
w nocy, super sprawa.
- Podczas dużych wichur zasuwam wszystkie rolety i mniej martwię się, że
jakaś urwana gałąź albo cokolwiek co poderwie wiatr uszkodzi mi szybę
- Jak chcesz zrobić kino domowe za dnia to też są pomocne.
- Pomagają się też wyspać rano gdy nie chcę aby mnie śłońce obudziło.

Rolety są cool ;-)

> Nie korzystałem to i praktyki nie mam ale myślę że mało komu będzie się chciało
biegać po pokojach i ręcznie zamykać na noc np. Czyli będą wiecznie otwarta więc po
kiego w ogóle mają być;)

Raz/dwa razy dziennie zwykle się to robi. Zwykła czynność jak gaszenie
świateł czy wynoszenie talerzy po posiłku tyle, że rzadziej się to robi ;-)


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:25:47 UTC+1 użytkownik quent napisał:

> - Rolety z silnikiem są jednak jakimś zabezpieczeniem antywłamanowym bo
> zzewnątrz nie uniesiesz jej, jest blokada na silniku. Mam silnik tam
> gdzie mam wyjście na taras.

Wylamanie takiej rolety to kilka sekund dla lomu :) Rolety zewnetrzne
nie sa zadnym zabezpieczeniem antywlamaniowym! (chyba, ze sa antywlamaniowe,
a na bank takich nie masz ;)

> - Zimą dają na bank trochę do bilansu cieplnego.

W nocy tak. W dzien jak np. masz opuszczone (a skoro uwazasz, jak wielu
ludzi, ze sa antywlamaniowe to czesto system alarmowy uzbrajajac sie -
opuszcza je z automatu jak jedziesz do pracy) bilans jest ujemny, bo
nie wpada przez nie slonce, ktore w zime troche zyskow daje :)

> - Latem bardzo dużo dają przy upałach.

OK.

> - Można mieć uchylone okna i lekko opuszczone rolety całe dnie i nie
> wpadnie żadna osa, mucha i inny robal a światła ciągle jest dużo.

Przy wentylacji mechanicznej mozna miec zamkniete okna i tez nic nie wpadnie ;)

> - Podczas burzowych nocy latem gdy jest gorąco nie trzeba zamykać okien
> w nocy, super sprawa.

j/w

> - Podczas dużych wichur zasuwam wszystkie rolety i mniej martwię się, że
> jakaś urwana gałąź albo cokolwiek co poderwie wiatr uszkodzi mi szybę

Za to uszkodzi Ci rolete, ktora bedzie kosztowala pewnie tyle, co szyba ;)

> - Jak chcesz zrobić kino domowe za dnia to też są pomocne.

OK.

> - Pomagają się też wyspać rano gdy nie chcę aby mnie śłońce obudziło.

OK. Mi tam akurat slonce nie przeszkadza - dzisiaj np. wstalem o 12 ;)

> Rolety są cool ;-)

Nie mam, myslalem o montazu ale zrezygnowalem. Wyszlo, ze mi niepotrzebne :)

> Raz/dwa razy dziennie zwykle się to robi. Zwykła czynność jak gaszenie
> świateł czy wynoszenie talerzy po posiłku tyle, że rzadziej się to robi ;-)

Dwa razy dziennie * kilka okien = pare godzin zmarnowane w ciagu roku.
Bezsensu, jakbym mial rolety to juz na pewno elektryczne :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:15:42 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> A swiatlo gasic to Ci sie chce biegac ;)
> Widzisz, tu jest dokladnie ta sama sytuacja.
Zdecydowanie nie ta sama.
Wchodzę do pomieszczenia to zapalam swiatło, wychodze z pomieszczenia to gaszę
światło.
Rolet nie używam ale myśłe że ludzie je mają po to żeby na noc zasłonić więc trzeba
by wszystkie pomieszczenia oblecieć i rolety spuścić. Przy świetle nie musze
wieczorem po domu biegach bo wiem że tam skąd wyszedłem to zgasiłem. Różnica w
stosunku do rolet spora- pomyślisz trochę to dojdziesz do tego.

> U mnie PLC wlacza "oswietlenie dekoracyjne" o ktorym >pisalismy w innym watku
automatycznie i sam wylacza.
> U Ciebie recznie.
Bo nie widze sensu właczać "oświetlenia dekoracyjnego" jednym przyciskiem czy wręcz
zaprogramowanym z automatu
Potrzebuje włączyć lampkę nad kanapą na której wieczorem lezę to włączam- światło nad
kominkiem mi w tym czasie nie potrzebne. Potrzebuję włączać światło nad kominkiem to
włączam. Żona siedzi w fotelu w innym miejscu w salonie i jak chce lampkę nad fotelem
to włącza- bez sensu włączać jakieś całe dekoracyjne(np. lampkę nad moja kanapą kiedy
ja jej nie potrzebuję
To jak w samochodzie- nad każdym siedzeniem masz lampkę i włącza każdy swoją kiedy
akurat potrzebuje. A twoje PLC włącza wtedy wszystkie lampki. Wiem, wiem- jedną
linijkę dopiszesz/wykasujesz i nie będzie wszystkich włączać tylko każdy będzie mógł
swoja;)


>Ja mam tak:
> - dwa LEDy nad kominkiem
> - dwa paski LEDow w suficie podwieszanym
> - LED za telewizorem
> - 3xLED w postaci kinkietu - swieci na obraz w salonie
> - 2xLED w postaci drugiego kinkietu - doswietla lekko >sufit i jedna sciane
> Bez automatyki mialbym to samo co z recznymi roletami >- czyli nigdy by to nie
swiecilo :-)

Tak jak nie widzę sensu rolet tak samo nie widzę sensu żeby mi ciągle coś kominek czy
inny obraz oświetlało tylko dlatego bo PLC tak zaprogramowałem
Światło włączam tylko wtedy i tylko tam kiedy to jest potrzebne

do góry

Adam Sz. wrote:

> W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:18:05 UTC+1 użytkownik masti napisał:
>
>> to znaczy, że wyłaczniki masz w niewłaściwych miejscach :)
>
> Nie, po prostu nie chcialoby mi sie tego codziennie wlaczac i wylaczac,
> wiec efekt bylby taki ze to oswietlenie nie spelnialoby swojej funkcji :)
> Tak, ja wiem, ze podejscie i wlaczenie to 5 sekund roboty ale 5 sekund
> * 2 (razy dziennie) * 365 dni to juz zmarnowana godzina w ciagu roku :-)
> pozdr.

potrzebne oświetlenie mam zrobione na schodowych więc je
włączam/wyłączam wtedy gdy potrzebuję w miejcu, które jest dla mnie
wygodne i nie potrzebuje dodatkowego chodzenia.
Podświetlanie obrazków nie jest mi do niczego potrzebne.

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:40:28 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> Potrzebuje włączyć lampkę nad kanapą na której wieczorem lezę to włączam- światło
nad kominkiem mi w tym czasie nie potrzebne.
[...]
> To jak w samochodzie- nad każdym siedzeniem masz lampkę i włącza każdy swoją kiedy
akurat potrzebuje.

To nie jest oswietlenie dekoracyjne, nie wiesz czym jest oswietlenie
dekoracyjne :)

> Tak jak nie widzę sensu rolet tak samo nie widzę sensu żeby mi ciągle coś kominek
czy inny obraz oświetlało tylko dlatego bo PLC tak zaprogramowałem
> Światło włączam tylko wtedy i tylko tam kiedy to jest potrzebne

No i blad ;) Oswietlenie dekoracyjne nadaje charakter wnetrzu i powoduje, ze
oczy sie tak nie mecza przy ciaglej zmianie ciemno/jasno, ja w wiekszosci
przypadkow w ogole nie musze odpalac oswietlenia glownego. Tylko ze
oswietlenie dekoracyjne to nie jest lampka nad glowa do czytania. To
oswietlenie ktore swieci glownie swiatlem odbitym, nie razi w oczy i
oswietla rownomiernie cale pomieszczenie.

Salon przy tym oswietleniu wyglada 10 x bardziej elegancko. I zaznaczam odrazu
ze to nie sa wiejskie LEDy ktore swieca w 14 kolorach albo na niebiesko -
wszystko to delikatne i cieple swiatlo :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 18.02.2016 09:07, GreDi wrote:
> W dniu 16.02.2016 o 23:18, Jarosław Kłopotek pisze:
>> Ja instalacji telewizyjnej nie planuje w domu.
>> W erze IPTV wg mnie bez sensu, tym bardziej że nie oglądam dużo TV.
>
> Później się okazuje, że wszyscy operatorzy jakich masz do dyspozycji
> nakładają Ci limit na GB i zaczynasz się cykać z tym IPTV ;-)

IPTV kupuje się jako oddzielną usługę nie korzysta z pasma internetowego.

Światłowód i limity? Daj spokój :-)

do góry

W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:25:47 UTC+1 użytkownik quent napisał:
> Ja jakoś ale wolę jak nad moją głową śmiga jak >najmniej fal różnej maści. Dlatego
wolę dać kabel tam >gdzie mogę.
Ale WIFI i tak masz. Może się myle ale czy masz 1 czy 5 urządzeń podpięte przez wifi
to fale te same;)

>Poza tym link jest jednak bardziej stabilny, zwłaszcza >przy strumieniowaniu
wszelkiej maści sporych >multimediów.
Jeśli ktoś systematycznie strumieniuje to ok. Statystyczny user zaryzykuje
stwierdzenie że kabla nie potrzebuje.
> Akurat lodówki to na bank będą śmiagać po wifi. Nie >wiem jak to wygląda w
rzeczywistości ale nie >zdziwiłbym się gdyby w ogóle nie miały gniazdalan.
Ciekawe czy pod PLC co niektórzy lodówki już podłączyli;) Znając życie jakąś
funkcjonalność dla tego znajda.

> Np. zdjęcia/filmy z wypadów/wakacji - kilkadziesiąt GB
Raz dwa razy do roku, najczęściej zgrywane z karty na lapka więc lan niepotrzebny. A
z lapka do NASa czy na inny dysk sieciowy jak ktoś chce to już bez problemu przez
wifi wyśle- trochę dłużej poczeka ale czy takie działanie wymaga pośpiechu?

>albo jakiś materiał w HD.
Poprzez Xboxa oglądam czasami jakieś pilmy z youtube- niby hd a smiga ok
Często też tableta podpinam przez hdmi do telewizora i jakieś filmy z netu oglądamy-
wifi oczywiście i problemów nie odnotowano

> - Rolety z silnikiem są jednak jakimś zabezpieczeniem >antywłamanowym bo zzewnątrz
nie uniesiesz jej, jest >blokada na silniku. Mam silnik tam gdzie mam wyjście >na
taras.
Nie wiem nie testowałem ale znajomy policjant twierdził że bez problemu żli ludzie je
pokonują.
> - Zimą dają na bank trochę do bilansu cieplnego.
Uwzględniając ich koszt to bilans może wygladac jak budżet naszego kraju;)
> - Latem bardzo dużo dają przy upałach.
Jeśli się je zamknie ale wtedy ciemno i ponuro w chałupie. dla mnie sytuacja
niedopuszczalna
> - Można mieć uchylone okna i lekko opuszczone rolety całe dnie i nie
> wpadnie żadna osa, mucha i inny robal a światła ciągle jest dużo.

Niby jakiś argument jest ale mnie nie przekonuje
Komary widywałem i u tych co mają went mech a tam przecież otwarcie okna to
przestępstwo;)
> - Podczas burzowych nocy latem gdy jest gorąco nie >trzeba zamykać okien w nocy,
super sprawa.
Praktycznie całe lato mamy okna w nocy pouchylane.
> - Podczas dużych wichur zasuwam wszystkie rolety i mniej martwię się, że
> jakaś urwana gałąź albo cokolwiek co poderwie wiatr uszkodzi mi szybę
Kwestia gdzie mieszkasz. U mnie żadne gałęzie nie latają. Ze dwa razy jakies
ptaszydło w okno przywaliło
> - Jak chcesz zrobić kino domowe za dnia to też są >pomocne.
Rolety wewnętrzne czy zasłony niektórzy do tego używają.
> - Pomagają się też wyspać rano gdy nie chcę aby mnie >śłońce obudziło.
Doskonale spełnią podobną funkcje rolety wewwnętrzne
>
> Rolety są cool ;-)

Jak ktoś potrzebuje to ok. Ja nie krytykuję- każdemu wg potrzeb

do góry

Na temat wifi w domach tu bylo na grupie masa postu i masa argumantów.

W skrócie: Jak komus działa to ok.
Ale sporo ludzi ma jednak z tym problem. A bo sciany tłumią, a bo duzo danych pchają,
a bo sieciówka w laptopie padła, a bo maja stary router i nie maja w nim odpowiednich
przepustowości itp...

Strumieniowanie HD po wifi z internetu to nie problem. Problem jest jak potrzebujesz
zagrać cos z NAS-a przez XBoxa do telewizora i wszystkie te urządzenia są spiete
przez wifi - bez kabelka. Wtedy sie tnie. A jesli sie nie tnie to sie tnie jak zona
sobie jutuba w hd zaczyna oglądać na laptopie.

Ja sie zgodze ze wiele spraw daje sie zrobic po wifi i nie jest to ani drogie ani
trudne. Dziś nawet arduino plus esp8ileśtam daje mozliwość podpięcia stada czujników
do jakiejś konsolki po samym wifi i jest pieknie bezkablowo. Ale jednak kabelek
czasem pozyteczny jest bardzo a wifi czasem działa jak kupa.

do góry

W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:52:10 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Salon przy tym oswietleniu wyglada 10 x bardziej elegancko.
A może 891245468 razy bardziej;)

>I zaznaczam odrazu ze to nie sa wiejskie LEDy ktore >swieca w 14 kolorach albo na
niebiesko -
> wszystko to delikatne i cieple swiatlo :)
Kwestia gustu.
Oświetlanie kominka czy obrazka na ścianie mi do głowy nie przyszło. Ale ktoś lubi to
mi nic do tego

do góry