eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › tynk baranek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2016-02-14 21:57:34
    Temat: tynk baranek
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    Sufit musiał być kiedyś łatany (może spadł tynk) i widać, ze ma zgrubienia:
    http://tnij.org/9g3vof6 ostrzejszą fakturę niż boki, gdzie jest więcej
    warstw farby.
    Mozolna praca, aby to wyrównać.
    Zastanawiam się nad położenie na suficie tynku "Baranek" 1,5 mm.

    W googlach znalazłam nazwy "Tynk Baranek" oraz "Tynk mineralny Baranek"
    Czy to są nazwy zamienne, czy czy jeden jest mineralny a drugi nie?
    Sufit ma dobrze wyglądać, nie musi to być zaraz mineralny tynk.

    Pozdrawiam Krycha.


  • 2. Data: 2016-02-15 09:33:08
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 14 lutego 2016 21:57:37 UTC+1 użytkownik Krycha napisał:
    > Sufit musiał być kiedyś łatany (może spadł tynk) i widać, ze ma zgrubienia:
    > http://tnij.org/9g3vof6 ostrzejszą fakturę niż boki, gdzie jest więcej
    > warstw farby.
    > Mozolna praca, aby to wyrównać.
    > Zastanawiam się nad położenie na suficie tynku "Baranek" 1,5 mm.

    Na zdjeciu nie widac, czy to tylko roznica w fakturze. Na moje to tam
    beda gory-doliny - przyloz dluga late / poziomice (tak z 2m minimum) i
    zobacz, czy cala przylega rowniotko, czy sa miejscami dziury. Jak beda
    dziury to tynk baranek nic Ci nie da - bedzie rowna faktura ale gory-doliny
    pozostana, beda robic cienie i bedzie to wygladac slabo. Trzeba to wyrownac
    - mozna to zrobic np. gladzia gipsowa ale musisz miec sporo doswiadczenia,
    zeby takie gory-doliny dobrze wyrownac. Najprosciej to by bylo polozyc tam
    sufit z KG ale trzeba liczyc pare cm straty na obnizenie go :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 3. Data: 2016-02-15 10:33:13
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 2016-02-15 o 09:33, Adam Sz. pisze:
    > W dniu niedziela, 14 lutego 2016 21:57:37 UTC+1 użytkownik Krycha napisał:
    >> Sufit musiał być kiedyś łatany (może spadł tynk) i widać, ze ma zgrubienia:
    >> http://tnij.org/9g3vof6 ostrzejszą fakturę niż boki, gdzie jest więcej
    >> warstw farby.
    >> Mozolna praca, aby to wyrównać.
    >> Zastanawiam się nad położenie na suficie tynku "Baranek" 1,5 mm.
    >
    > Na zdjeciu nie widac, czy to tylko roznica w fakturze. Na moje to tam
    > beda gory-doliny - przyloz dluga late / poziomice (tak z 2m minimum) i
    > zobacz, czy cala przylega rowniotko, czy sa miejscami dziury. Jak beda
    > dziury to tynk baranek nic Ci nie da - bedzie rowna faktura ale gory-doliny
    > pozostana, beda robic cienie i bedzie to wygladac slabo. Trzeba to wyrownac
    > - mozna to zrobic np. gladzia gipsowa ale musisz miec sporo doswiadczenia,
    > zeby takie gory-doliny dobrze wyrownac. Najprosciej to by bylo polozyc tam
    > sufit z KG ale trzeba liczyc pare cm straty na obnizenie go :)
    > pozdr.


    Przyjrzę sie, wg Twoich wskazówek, na nierówności sufitu i potem zadecyduję.
    Na sufit nie mogę dać płyt KG, bo mieszkanie na 4 (ostatnim) piętrze
    jest zagrożone częstymi zalaniami, co widać na istniejących starych
    śladach zalań.

    Krycha


  • 4. Data: 2016-02-15 15:17:14
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Krycha zastanawia się nad położeniem na suficie tynku "Baranek" 1,5 mm:

    >> Na zdjeciu nie widac, czy to tylko roznica w fakturze. Na moje to tam
    >> beda gory-doliny - przyloz dluga late / poziomice (tak z 2m minimum) i
    >> zobacz, czy cala przylega rowniotko, czy sa miejscami dziury. Jak beda
    >> dziury to tynk baranek nic Ci nie da - bedzie rowna faktura ale gory-doliny
    >> pozostana, beda robic cienie i bedzie to wygladac slabo. Trzeba to wyrownac
    >> - mozna to zrobic np. gladzia gipsowa ale musisz miec sporo doswiadczenia,
    >> zeby takie gory-doliny dobrze wyrownac. Najprosciej to by bylo polozyc tam
    >> sufit z KG ale trzeba liczyc pare cm straty na obnizenie go :)
    >
    > Przyjrzę sie, wg Twoich wskazówek, na nierówności sufitu i potem zadecyduję.
    > Na sufit nie mogę dać płyt KG, bo mieszkanie na 4 (ostatnim) piętrze jest
    > zagrożone częstymi zalaniami, co widać na istniejących starych śladach zalań.

    I to wszystko tak bez sprawdzenia przyczyn zalewania?! Bo jeśli teraz
    z dachu leje się troszeczkę, nikt się tym stanem nie interesuje, to za
    chwilę poleje się szerokim strumieniem. W tej stytuacji trzeba by mieć
    nierówno pod sufitem, żeby pchać pieniądze w remont. Ale jeśli to -- jak
    przypuszczam -- wykropliny w zimnym stropie, to przy okazji podwieszenia
    sufitu warto skorzystać z okazji i zlikwidować przyczyny -- docieplić
    i zaizolować. Wydatek nie taki wielki. A różnice w fakturze za ogrzewanie
    mogą być znaczące.

    Jarek

    --
    Na głowie kwietny ma wianek
    W ręku zielony badylek
    A przed nią bieży baranek
    A nad nią lata motylek


  • 5. Data: 2016-02-15 20:41:58
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 15.02.2016 o 15:17, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pani Krycha zastanawia się nad położeniem na suficie tynku "Baranek" 1,5 mm:
    >
    >>> Na zdjeciu nie widac, czy to tylko roznica w fakturze. Na moje to tam
    >>> beda gory-doliny - przyloz dluga late / poziomice (tak z 2m minimum) i
    >>> zobacz, czy cala przylega rowniotko, czy sa miejscami dziury. Jak beda
    >>> dziury to tynk baranek nic Ci nie da - bedzie rowna faktura ale gory-doliny
    >>> pozostana, beda robic cienie i bedzie to wygladac slabo. Trzeba to wyrownac
    >>> - mozna to zrobic np. gladzia gipsowa ale musisz miec sporo doswiadczenia,
    >>> zeby takie gory-doliny dobrze wyrownac. Najprosciej to by bylo polozyc tam
    >>> sufit z KG ale trzeba liczyc pare cm straty na obnizenie go :)
    >>
    >> Przyjrzę sie, wg Twoich wskazówek, na nierówności sufitu i potem zadecyduję.
    >> Na sufit nie mogę dać płyt KG, bo mieszkanie na 4 (ostatnim) piętrze jest
    >> zagrożone częstymi zalaniami, co widać na istniejących starych śladach zalań.
    >
    > I to wszystko tak bez sprawdzenia przyczyn zalewania?! Bo jeśli teraz
    > z dachu leje się troszeczkę, nikt się tym stanem nie interesuje, to za
    > chwilę poleje się szerokim strumieniem. W tej stytuacji trzeba by mieć
    > nierówno pod sufitem, żeby pchać pieniądze w remont. Ale jeśli to -- jak
    > przypuszczam -- wykropliny w zimnym stropie, to przy okazji podwieszenia
    > sufitu warto skorzystać z okazji i zlikwidować przyczyny -- docieplić
    > i zaizolować. Wydatek nie taki wielki. A różnice w fakturze za ogrzewanie
    > mogą być znaczące.
    >
    > Jarek

    Nie jest tak źle. To co jest widoczne na suficie, to ślady starych zalewań.
    Pojawiło sie mokre raz i to jeden dzień, w czasie odwilży, gdy topniał
    snieg na dachu.

    Spółdzielnia twierdzi, że dach jest po remoncie i nie powinien przeciekać.
    Jeżeli pojawią się nowe slady, to podejmą działania.
    Teraz przy deszczach, jak na złość, nie ma śladu nowych zacieków.
    Nie mam więc co zgłaszać.
    Na razie jest wszędzie sucho. Ale jak to jest pod dachem.
    Niech tylko ktos tam wejdzie na dach, to zaraz mogą być nowe kłopoty.

    Krycha.





  • 6. Data: 2016-02-15 21:06:03
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Krycha napisała:

    >> I to wszystko tak bez sprawdzenia przyczyn zalewania?! Bo jeśli teraz
    >> z dachu leje się troszeczkę, nikt się tym stanem nie interesuje, to za
    >> chwilę poleje się szerokim strumieniem. W tej stytuacji trzeba by mieć
    >> nierówno pod sufitem, żeby pchać pieniądze w remont. Ale jeśli to -- jak
    >> przypuszczam -- wykropliny w zimnym stropie, to przy okazji podwieszenia
    >> sufitu warto skorzystać z okazji i zlikwidować przyczyny -- docieplić
    >> i zaizolować. Wydatek nie taki wielki. A różnice w fakturze za ogrzewanie
    >> mogą być znaczące.
    >
    > Nie jest tak źle. To co jest widoczne na suficie, to ślady starych zalewań.
    > Pojawiło sie mokre raz i to jeden dzień, w czasie odwilży, gdy topniał
    > snieg na dachu.

    Często, naprawde często jest tak, że para wodna przenikając do zimnych
    przestrzeni powyżej stropu, nie tylko się skrapla, ale zamarza w formie
    sopli lub warstwy szronu. O ile kropelki rosy po prostu wciąz sobie kapią
    i nawilżają izolację, która znów paruje, to tego lodu podczas długotrwałych
    mrozów może nazbierać się bardzo dużo. I to nie "topniejący śnieg na dachu",
    lecz szron pod dachem może powodować zacieki. A że wszystko dzieje się
    w czas odwilży, więc mozna się pomylić.

    > Spółdzielnia twierdzi, że dach jest po remoncie i nie powinien przeciekać.
    > Jeżeli pojawią się nowe slady, to podejmą działania.
    > Teraz przy deszczach, jak na złość, nie ma śladu nowych zacieków.

    Jaka ta woda potrafi być złośliwa, z tymi swoimi trzema stanami skupienia!
    Ja bym jednak starał się jej położyć tamę, złośliwości tolerować nie należy.

    Jarek

    --
    była chyba wtedy odwilż
    nie wyszliśmy ze schroniska
    Artur kupił cztery piwa,
    dwa obiady jak panowie...


  • 7. Data: 2016-02-16 20:00:44
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 15.02.2016 o 21:06, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pani Krycha napisała:
    >
    >>> I to wszystko tak bez sprawdzenia przyczyn zalewania?! Bo jeśli teraz
    >>> z dachu leje się troszeczkę, nikt się tym stanem nie interesuje, to za
    >>> chwilę poleje się szerokim strumieniem. W tej stytuacji trzeba by mieć
    >>> nierówno pod sufitem, żeby pchać pieniądze w remont. Ale jeśli to -- jak
    >>> przypuszczam -- wykropliny w zimnym stropie, to przy okazji podwieszenia
    >>> sufitu warto skorzystać z okazji i zlikwidować przyczyny -- docieplić
    >>> i zaizolować. Wydatek nie taki wielki. A różnice w fakturze za ogrzewanie
    >>> mogą być znaczące.
    >>
    >> Nie jest tak źle. To co jest widoczne na suficie, to ślady starych zalewań.
    >> Pojawiło sie mokre raz i to jeden dzień, w czasie odwilży, gdy topniał
    >> snieg na dachu.
    >
    > Często, naprawde często jest tak, że para wodna przenikając do zimnych
    > przestrzeni powyżej stropu, nie tylko się skrapla, ale zamarza w formie
    > sopli lub warstwy szronu. O ile kropelki rosy po prostu wciąz sobie kapią
    > i nawilżają izolację, która znów paruje, to tego lodu podczas długotrwałych
    > mrozów może nazbierać się bardzo dużo. I to nie "topniejący śnieg na dachu",
    > lecz szron pod dachem może powodować zacieki. A że wszystko dzieje się
    > w czas odwilży, więc mozna się pomylić.
    >
    >> Spółdzielnia twierdzi, że dach jest po remoncie i nie powinien przeciekać.
    >> Jeżeli pojawią się nowe slady, to podejmą działania.
    >> Teraz przy deszczach, jak na złość, nie ma śladu nowych zacieków.
    >
    > Jaka ta woda potrafi być złośliwa, z tymi swoimi trzema stanami skupienia!
    > Ja bym jednak starał się jej położyć tamę, złośliwości tolerować nie należy.
    >
    > Jarek

    Podeprę sie Twoimi słowami, w rozmowie z pracownikami technicznymi
    Spółdzielni Mieszkanowej, aby poważnie przemyśleli, czy to szron
    pod dachem był przyczyną poprzedniego zamoknięcia ściany.

    Krycha.


  • 8. Data: 2016-02-16 20:04:24
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 14.02.2016 o 21:57, Krycha pisze:
    (...)
    > W googlach znalazłam nazwy "Tynk Baranek" oraz "Tynk mineralny Baranek"
    > Czy to są nazwy zamienne, czy czy jeden jest mineralny a drugi nie?
    > Sufit ma dobrze wyglądać, nie musi to być zaraz mineralny tynk.
    >
    > Pozdrawiam Krycha.

    Wracam do pytanie:
    Nazwy "Tynk Baranek" oraz "Tynk mineralny Baranek", to dwie nazwy
    tego samego, czy sa to różne tynki?

    Krycha


  • 9. Data: 2016-02-17 01:52:56
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 16 lutego 2016 20:05:02 UTC+1 użytkownik Krycha napisał:

    > Wracam do pytanie:
    > Nazwy "Tynk Baranek" oraz "Tynk mineralny Baranek", to dwie nazwy
    > tego samego, czy sa to różne tynki?

    Baranek to ogolna nazwa rodzaju faktury na tynku - baranek to taka w duzym
    uproszczeniu skorka mocno pomarszczonej pomaranczy (grubosc faktury zalezy od
    uziarnienia):

    https://stansurowy.files.wordpress.com/2013/03/12661
    493498034.jpg

    Tynk mineralny to z kolei okreslenie skladu zaprawy. (moze byc np. mineralny,
    silikatowy, silikonowy etc). Kazdym rodzajem tynku mozesz wykonac rozne
    faktury - te, na ktorych pisze, ze to baranek, po prostu maja bardziej
    jednolite uziarnienie, przez co uzyskanie faktury baranka jest mozliwe.
    Bo jak np. w zaprawie beda znajdowaly sie w mniejszosci - wieksze ziarna -
    zatarcie tego tynku nada mu inna fakture (w zaleznosci od sposobu / kierunku
    zacierania).

    Czyli odpowiadajac na pytanie - Tynk baranek to tynk niewiadomego rodzaju,
    ktorym wykonasz tynk o fakturze baranka. Prawdopodobnie bedzie to tynk
    mineralny, ktory jest najtanszy :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 10. Data: 2016-02-17 09:07:07
    Temat: Re: tynk baranek
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 17.02.2016 o 01:52, Adam Sz. pisze:
    > W dniu wtorek, 16 lutego 2016 20:05:02 UTC+1 użytkownik Krycha napisał:
    >
    >> Wracam do pytanie:
    >> Nazwy "Tynk Baranek" oraz "Tynk mineralny Baranek", to dwie nazwy
    >> tego samego, czy sa to różne tynki?
    >
    > Baranek to ogolna nazwa rodzaju faktury na tynku - baranek to taka w duzym
    > uproszczeniu skorka mocno pomarszczonej pomaranczy (grubosc faktury zalezy od
    > uziarnienia):
    >
    > https://stansurowy.files.wordpress.com/2013/03/12661
    493498034.jpg
    >
    > Tynk mineralny to z kolei okreslenie skladu zaprawy. (moze byc np. mineralny,
    > silikatowy, silikonowy etc). Kazdym rodzajem tynku mozesz wykonac rozne
    > faktury - te, na ktorych pisze, ze to baranek, po prostu maja bardziej
    > jednolite uziarnienie, przez co uzyskanie faktury baranka jest mozliwe.
    > Bo jak np. w zaprawie beda znajdowaly sie w mniejszosci - wieksze ziarna -
    > zatarcie tego tynku nada mu inna fakture (w zaleznosci od sposobu / kierunku
    > zacierania).
    >
    > Czyli odpowiadajac na pytanie - Tynk baranek to tynk niewiadomego rodzaju,
    > ktorym wykonasz tynk o fakturze baranka. Prawdopodobnie bedzie to tynk
    > mineralny, ktory jest najtanszy :)
    > pozdr.

    Serdecznie dziękuję, za szczegółowe wyjaśnienie.
    :-)

    Krycha

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1