eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePLC a elektrozawory › Re: PLC a elektrozawory
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!fu-berlin.de!newsreader4.netcologne.de!
    news.netcologne.de!peer02.ams1!peer.ams1.xlned.com!news.xlned.com!peer03.ams4!p
    eer.am4.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-
    exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTE
    D!not-for-mail
    Date: Mon, 07 Sep 2020 22:36:29 +0200
    From: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: PLC a elektrozawory
    References: <1...@m...org>
    <5...@g...com>
    <f...@m...org> <5f5531e0$0$544$65785112@news.neostrada.pl>
    <n...@m...org> <5f554af8$0$525$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f5559a3$0$537$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f55e01f$0$559$65785112@news.neostrada.pl>
    <5f568cf2$0$544$65785112@news.neostrada.pl>
    In-Reply-To: <5f568cf2$0$544$65785112@news.neostrada.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Lines: 161
    Message-ID: <5f5699c9$0$17346$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 185.78.75.83
    X-Trace: 1599510986 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 17346 185.78.75.83:63324
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 8429
    X-Received-Body-CRC: 3848528135
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:566655
    [ ukryj nagłówki ]

    Irokez pisze:

    > To bierzesz Pro-face IPC, Siemens Simatic IPC...

    Auć... portfel już mnie boli ;) Zaraz, czy siemens nie wprowadził
    potrzeby ciągłego odpłatnego aktualizowania softu? Za coś muszę ich nie
    lubić przecież ;)

    > Przemysł lubi standardy i niezawodność oraz prostą diagnostykę.
    > PC tego nie zapewnia i problemy generuje różnorakie, trudne do
    > jednoznacznego sklasyfikowania i opisania.
    > Tak z jakiejś tam praktyki PC + aplikacje LabView. Potem już jednak
    > maszynki z PLC + LabView wyłącznie do pomiarówki.

    Masz rację, ale tylko częściowo. Bardzo źle wspominam LV, zawsze się
    sypało. Jedyne co mi się w tym podobało, to graficzne rozwiązania, ładne
    to skubańce zrobili. Za to za Boga nie mogłem nigdy dojść co się właśnie
    wysypało i dlaczego dzień później już działa ;)
    Co do PC, wersje industrialne (IPC) to nie są zwykłe pecety, wiesz
    przecież. Poza tym zobacz z innej strony. Jak Ci się dedykowany
    sterownik sypnie, to już nic nie zrobisz. Jak Ci się sypnie IPC, to
    możesz się próbować ratować. Przykładzik...proszę bardzo.
    Wysypał się ekran* w panelu ze sterownikiem, to podłączyłem zwykły
    monitor. Jak się wysypał dotyk na nim, to poszła w ruch myszka na USB.
    Zresztą klient działa tak od chyba 3 lat, bo mu szkoda na naprawę kasy.
    Jak mi się wysypał sam sterownik (tym razem bez panela) tak, że nie
    mogłem się nawet połączyć z nim, to załadowałem na kartę obraz pobrany
    ze strony i miałem sterownik jak nowy, wystarczyło przywrócić program i
    HMI. A jak zrobić backup? Ano najprościej wyjąć mikroSD i po prostu
    spakować na inny nośnik całą kartę. Masz jeden plik, który rozpakowany
    na czystej karcie przywraca Ci wszystko co trzeba. A jak to nie jest
    embeded, tylko pełnokrwiste windows, to trzeba podejść jak do zwykłego
    PC i zrobić backup chociażby Acronisem. Tyle. Zrób to samo na
    dedykowanym sprzęcie, nie zrobisz, a nawet jak Ci się uda, to ile
    będziesz softów i kabelków do tego potrzebował? Co sterownik, a czasami
    rodzina to nowe podejście.

    > może ktoś zrobi dedykowany moduł do pomiaru i biblioteczkę do obsługi
    > jeśli zapotrzebowanie wzrośnie ;)

    No właśnie. Znów dedykowany moduł, a nie prościej wziąć z półki
    uniwersalną szybką kartę cyfrowego wyjścia, drugą taką samą wejścia,
    trochę matematyki (no tak z 3-4 działania) i już? Karty, bez specjalnego
    przeznaczenia do takich pomiarów, tyle że nie mają filtru 3ms. (Zobacz XFC)
    Albo jeszcze inaczej, jak będziesz potrzebował zrobić 1000 pomiarów w
    jednej sekundzie, to jak ogarniesz? Znów dedykowaną kartą do takich
    pomiarów. A w innym podejściu wystarczy ta sama karta co przy
    światłowodzie z odpalonym oversamplingiem. Tyle, task zbierze Ci co tam
    się w niej uzbierało, następne taski uzupełnią i masz komplet 1k
    pomiarów, każdy z precyzyjnie podanym czasem kiedy nastąpił, a co sobie
    żałować. Tak działają przykładowo wykrawarki laserowe (nie, nie
    programowałem, rozmawiałem jedynie o nich z kimś znacznie bardziej
    doświadczonym). Jak niby ma wyglądać włączenie lasera w punkcie, gdy
    głowica przelatuje nad nim z prędkością chociażby pierdlawego 1m/s?
    Tasku co 100us nie zrobisz, a nawet jeżeli, to masz 0.1mm dokładność,
    słabo prawda? No i znów przydaje się karta w której możesz zaprogramować
    sprzętowo kontrolowany moment włączenia głowicy, a jak będzie potrzeba,
    to w kilku miejscach odpalą się głowice równocześnie - sterowane z
    różnych kart. Taka mała wartość dodana, dystrybucja czasu przez EtherCat
    w standardzie przecież.

    > Ponieważ PLC jest narzędziem elektryków a nie programistów (lampka,
    > przekaźnik) i stąd taka logika. I jeszcze jak zaczniesz tłumaczyć
    > programiście, że to, że zapaliła się lampka na końcu drabinki nie
    > oznacza że w tym momencie ta lampka się zapali tak jak na Arduino.. że
    > się w ogóle cokolwiek zmieni na wyjściu PLC nawet na milisekundę..
    > Pomijam, że są firmy które chcą aby program maszyny był w drabince
    > (przede wszystkim).

    No weź przestań. PLC to nie jest zabawka typu Logo. To że pierwotnie
    elektrycy się nimi zajmowali i dla nich wymyślono drabinki, to nie
    znaczy że już zawsze tak ma być. Teraz na sterownikach ganiają znacznie
    ciekawsze rzeczy niż 40 lat temu. Zaprogramuj robota 6 osiowego w
    drabinkach, albo chociaż wykrawarkę, o której pisałem wcześniej. Życzę
    szczęścia. To, że DUR nie ogarnia nic więcej nie oznacza, że nie powinno
    się nic więcej stosować. Jak będą mieli potrzebę, to się nauczą, a jak
    nie, to niech zlecają tematy osobom które się nauczyły.
    To trochę tak, jak by nadal uczono... bo ja wiem... Pascala? Cobola? Co
    teraz uczą na uczelniach o profilach IT?

    Tak naprawdę widzę jeden dział, gdzie stosowanie "drabinkopodobnych"
    języków ma sens. Myślę o programowaniu obwodów safety. Program musi być
    prosty, jednoznacznie czytelny, więc jest ograniczona ilość możliwości i
    rozwiązań. Na dodatek musi być możliwy do sprawdzenia zarówno przez
    kompilator, jak i osobę odpowiedzialną za tą dziedzinę. Gdyby tutaj
    uwolnić radosną twórczość, było by nieciekawie ;)

    To takie moje, zapewne skrzywione zdanie :)

    Miłego.
    Irek.N.
    ps. pomyślałem sobie - serwa na drabinkach... no jaja jak berety... ;)

    * ekran działa, ale podświetlenia się paliły w starych panelach -
    nagminnie. Nowe mają diodowe i problemu nie ma.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1