W dniu 2011-08-01 14:39, /// Kaszpir /// pisze:
>> Nie uważam, że ten sposób który podaję jest jeden właściwy ale wydaje
>> się dość rozsądny.
>
> OK.
>
> A w jaki sposób uszczelniłeś początek wylotu spalin (pierwsza rura która
> wchodzi do wyjścia kominka) ?

Tą przykleiłem tym silikonem do kominków, w zasadzie jak jest ciąg to
wystarczyło by ją tylko nasadzić bez klejenia.

> U mnie średnica kominka to chyba coś około 175mm a rura ma 180mm i chyba
> jakieś uszczelnienie musi być ...
> Też sznurek czy zupełnie coś innego ?

Sznur jest o tyle dobry, że łatwo się go stosuje, nie jest drogi i sadza
dobrze na niego siada, sam w sobie jest dość sprężysty nawet po długim
czasie i demontaż łatwy.

>
> I jaka wełna ? Musi być jakaś specjalna ?

Tera już nie pamiętam jakie właściwości mają wełny - mi pozostało trochę
z kominów systemowych i tym zrobiłem dodatkowe uszczelnienie (u mnie
komin jest za ścianą z 24 cm bloczka więc prócz samego wlotu gdzie
wchodziła rura miałem jeszcze kawałek dziury w ścianie) podłączenie do
komina zrobiłem rurą elastyczną bo ni zamontowali kominek o 5 cm w bok
od pionu kominowego. Sama rura 18 we wlocie 20 uszczelniona została
sznurem - na początku zdawało mi się, że to trochę za luźno - ale sznur
owinąłem na kilku cm odcinku rury i po wciśnięciu było nawet dość
ciasno. Potem w resztę upchałem wełnę, a następnie w dziurę w ścianie
również wełnę jakieś tam różne odpadki po kominie.


> W zimę developer u mnie wygrzewał mi dom "kozą" i widziałem że rura wchodziła
> do dziury i była właśnie zapchana wełną ...
> Pytanie czy zwykła wełna może być czy musi być specjalna jakaś ?

Jak paliłem kozą to miałem uszczelnione zwykłą wełną, nie wiem czy ona
jest zła -ale kawałek blachy (dorobionego z blachy dachowej kawałka
rury) prawie się przepalił, a wełnie poza brudem nie wiele było. Choć
wełna do kominków ponoć jest inna i wcale nie aż taka droga by oszczędzać.

> Bo jeśli starczy wełna to po co ten sznurek ?
> Sznurek podobno jest wymagany w przypadku kominów systemowych ...

Ja mam komin systemowy i spec, który był z tym u mnie doradzał mi w tej
kwestii. Jednak na zdrowy rozum biorąc do faktycznie stal podgrzana dość
mocno się rozszerza więc czy to będzie ceramika systemowego komina, czy
np zaprawa szamotowa, czy coś innego to pewnie nie wytrzyma i pęknie, a
pęknięcia to główny powód problemów.


Ariusz