eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domPralko-suszarka - warto? › Re: Pralko-suszarka - warto?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Ikselka <i...@g...pl>
    Newsgroups: pl.rec.dom
    Subject: Re: Pralko-suszarka - warto?
    Date: Sun, 8 Mar 2009 20:59:45 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 40
    Message-ID: <1...@4...net>
    References: <goumhj$pjl$1@mx1.internetia.pl>
    <49b3c0a8$0$29416$f69f905@mamut2.aster.pl>
    Reply-To: i...@g...pl
    NNTP-Posting-Host: bmc196.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1236542394 19958 83.28.222.196 (8 Mar 2009 19:59:54 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 8 Mar 2009 19:59:54 +0000 (UTC)
    X-User: ikselk
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:109123
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Sun, 8 Mar 2009 13:56:55 +0100, Boombastic napisał(a):

    > Nie warto. Wkład do suszenia najczęsciej musi być o połowe mniejszy niż
    > prany, czyli masz pralkę 5 kg, ale suszysz na raz tylko 2,5 kg, więc musisz
    > wyciągać połowe wkładu.

    Osobne suszarki mają dużą pojemność - w makro wlaśnie Whirlpool oferuje
    komplet - pralka i suszarka - obie mają załadunek do 10 kg.
    Mam je na oku w razie czego.

    > Kolejna sprawa to fakt, że rzeczy są wysuszone na wiór i masakrycznie
    > pogniecione, przez co trudniejsze do prasowania.

    Tego nauczyłam się łatwo unikać wyjmując rzeczy od razu po zakończeniu
    suszenia, zanim wystygną. Składałam je od razu, choćby prowizorycznie.
    Koszule strzepnąć i od razu na wieszaki. Żaden problem.

    > A częsciowe podsuszanie by
    > lekko wilgotne rozwieszac do suszenia mija się z celem, bo po co niby
    > suszarka.
    > O ekonomicznym aspekcie nawet nie piszę, bo jednak trochę prądu idzie na
    > suszenie w przeciwieństwie do klasycznej suszarki pokojowej. No i jeszcze
    > taki niezbyt przyjemny zapach wysuszonych rzeczy.

    Ja go akurat lubię - przypomina mi zapach prasowanych niegdyś pieluszek
    tetrowych, wygotowywanych wcześniej w płatkach mydlanych :-)
    A poza tym ten zapach szybko zanika.

    > Podsumowując - miałem pralkosuszarkę, jak się rozsypała to nawet nie
    > pomyślałem o kupnie nowej.

    Ja myślę, ale własnie o osobnej.


    --
    "Święto Kobiet jest jak Czerwona Księga, gdzie IUCN wpisuje ginące gatunki,
    którym należy stworzyć warunki, aby miały możliwość realizacji...
    Tylko kobietom dyskryminowanym i uciśnionym jest ono nadal potrzebne -
    przynajmniej ten raz w roku poczuć się naprawdę kobietą."
    TŻ mój najmilszy :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1